Kolekcje Płyt Forumowiczów

[pawelgrab]

cos takiego się udało skompletować, stoją razem to razem posłuchamy, tak przed zimową porą jeszcze, a zima jest nieunikniona -

to wszystko dzisiaj w przesłuchach - winyl króluje i niech tak zostanie

[pawelgrab]

ogólnie to wygląd płyt
jest taki :

u mnie w folii zewnętrznej są dwie pierwsze płyty J. B. (raczej w PL nie bardzo dostępne - na zdjęciu to jest nr 1 i 5) w stanie mint i są o dziwo (nawet dla mnie - niech tak zostanie) piękną klasyką winyla
jeżeli, ktoś zna i lubi, to poproszę o łapkę w górę,


oczywiście żartowałem

[pawelgrab]

Jackson Browne wiki:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jackson_Browne

nie bardzo trafiłem w gusta na forum - zdarza się - łapek brak, kto lubi słuchać , to i dobrze zawężamy gusta muzyczne, aczkolwiek może zostałem sam z tymi płytami, są na pewno dobre muzycznie - tak mi się przynajmniej wydawało i nadla wydaje jakaś tam "krall" przy tym to lunatyczka, ale jak ktoś coś woli nie ma płaczu

[Cracker]

jeżeli, ktoś zna i lubi, to poproszę o łapkę w górę,

W początkach swojej kariery Jackson Brown mieszkał w jednym apartamencie z Glennem Frey.
Komponował dla Nico, Eagels , The Byrds. Lubię i mam.

[Felix1988]

nie bardzo trafiłem w gusta na forum

Mam kilka albumów Jacksona Browne'a na LP i CD, najchętniej wracam do "Hold Cut" i "Lives In The Balance" oraz składanki z 1997 roku. Niestety, ostatnio krucho z czasem - trza zarabiać na kolejne płyty i nie tylko - więc rzadziej zaglądam na forum

[zelazny]

Wczorajszy zakup prosto od Pure Pleasure Records.

[SimonTemplar]

Wczorajszy zakup

Odsłuchałeś Milesa? Jak wrażenia?

[piotrjazz]

Wczorajszy zakup prosto od Pure Pleasure Records.

Swietne plyty i swietne wydania

[zelazny]

Oby Piotr. Simon nie słuchałem jeszcze. Czekam na przesyłkę. AAA, więc oczekuję dobrego słuchanka.
Mam jeszcze to na oku https://www.purepleasurerecords.com/spe ... ry=6871053

[piotrjazz]

Oby Piotr. Simon nie słuchałem jeszcze. Czekam na przesyłkę. AAA, więc oczekuję dobrego słuchanka.
Mam jeszcze to na oku https://www.purepleasurerecords.com/spe ... ry=6871053

To byly moje jedne z pierwszych zakupow winyli. Poniewaz nie mialem doswiadczenia zadnego zasugerowalem sie lista najlepszych plyt TAS . Obie chyba tam byly , Miles napewno, i nie zawiodlem sie. Szczegolnie Miles to prawdziwa perelka , szczerze jestem zdziwiony ,ze Simon jej nie ma.
Dla mnie jedyny bol to rozmiar 10" , zawsze mam stracha ,ze nie trafie igla w plyte a w gume na talerzu

[RadTang]

Dla mnie jedyny bol to rozmiar 10" , zawsze mam stracha ,ze nie trafie igla w plyte a w gume na talerzu

Ja mam to samo z 7".

[SimonTemplar]

szczerze jestem zdziwiony ,ze Simon jej nie ma.

Ja też . Nie wiem jak do tego doszło

[zelazny]

Bierz Simon póki jest. Zostało 6-7 sztuk na PPR. 25.80 GBP to bardzo dobra cena.

[piotrjazz]

Kurier przyszedl dzis , dzien wczesniej niz sie spodziewalem.
Dwa dni z Tokyo to moj nowy rekord.
Trzy kolejne pozycje z jazzowej serii Sony .
Tloczenie oczywiscie w reaktywowanej tloczni Sony Japan.

[pawelgrab]

Ostatnio „chodziła za mną” piosenka RELAX z One More Twist Johna Wattsa więc

do posłuchania na najbliższy weekend (przy okazji się opłuka oczywiście po cichu i ukradkiem aby nie denerwować małżonki, ponieważ dostaje spazmów na widok tak zacnej czynności ) odgrzebałem kilka - moim zdaniem najciekawszych i najlepszych projektów Johna Wattsa (30 albumów), – new wave pogranicza punka rocka - brytyjskie klimaty z czasów rządów „Iron Lady” czyli Margaret Hildy Thatczer , kojarzącą mi się z wojną o Falklandy-Malwiny tj. atomowymi okrętami i samolotami pionowego startu przeciwko „argentyńskim Indianom” , w każdym razie muza z płyt na zdjęciu ma swoisty styl i urok – tak więc:

-pierwsze trzy płyty z Fisher-Z
Word Salad (1979)
Going Deaf for a Living (1980)
Red Skies over Paradise (1981),

- pierwsza płyta solowa
One More Twist (1982),

- pierwsza płyta z The Cry
Quick Slow (1984).

Jeśli, ktoś lubi posłuchać new wave - płyty naprawdę warte uwagi .


Z Fisher-Z zawsze łączę nieco późniejszy album Reveal z 1987 zresztą bardzo udany i utwór The Perfect Day – pewnie też zakręcę i to na dobry początek, ale to raczej płyta już o innym klimacie tzn. mniej polityki a więcej synth popu:

polecam