Nie lubię chodzić do multipleksów bo pełno tam czereśniaków obżerających się śmięrdzącym popcornem, którym dzwonią telefony.
Ale jak rano stanął za mną na światłach nowy Aston to poczułem, że muszę iść

Ja Bondy dzielę na dobre i bardzo dobre i ten jest tym drugim. Bo jest o miłości tak jak najlepszy ever Casino.
Trzy godziny pyknęły jak pięć minut. A zakończenie ? No cóż, zamknięto definitywnie wiele wątków by ostatecznie i pięknie pożegnać się z Craigiem.