PSE6080 udało się w końcu uruchomić jest to już trzecia odsłona tego projektu (ostateczna) zapoczątkowanego jakieś 6lat temu. W porównaniu do poprzednich wersji wzmacniacz rozdzieliłem na dwie osobne płytki mamy real dual power

choć trafo zasilające pozostawiłem jedno z wieloma odczepami .Lampy mocy Philips Jan 6080 NOS , sterujące nieśmiertelne nos-y 6h9c.
Transformatory wyjściowe z wątku co ostatnio namotałem Podwójne SE każda połówka lampy pracuje na swoim odczepie taka ciekawostka

.
Wzmacniacz daje zaledwie 6,5W na kanał w klasie A niby mało na imprezę ale dla skromnego melomana jest zaświat .Dźwięk bardzo czysty i mega ciepły nie męczy można się zanurzyć i słuchać godzinami .Póki co się wygrzewa nosy Philipsa śmierdzą jak stary kapeć

dobrze że choć ładnie gra

.
Kilka Fotek
