Tylko zdajesz sobie sprawę, że porównania "przez komputer" nie są jakieś absolutne?Analogowe ucho pisze:Wszystkich na pewno nieale słyszałem na tyle dużo różnych wkładek, że potrafię ocenić co ciekawie gra a co gra nieciekawe.
Nazywajmy tych "sympatyków" bardziej po imieniu. To są piraci.Analogowe ucho pisze:Ja bym polecał, przed zakupem, poszukać w internecie, na stronach gdzie sympatycy winyli dzielą się swoimi zgraniami, zgrań na różnych wkładkach. Mówię tutaj o stronach, "nawiedzonych" winylomaniaków a nie żenujące przypadki z googli lub youtube. Można wtedy wyrobić sobie jakiś obraz, pewnie nie doskonały, ale dający pojęcie o tym co jak gra, za jaką kasę.
Gnoje, to też dobre określenie.
Te "wbudowane w komputer" to nadal jest słabizna.Analogowe ucho pisze:Sam przetwornik AD, też ważny jest, ale poza przypadkami kiepskich przetwornik, tych starszych, wszystkie inne posiadają na tyle dużo zapasu "mocy" że spokojnie dadzą radę.
A mimo to potrafisz wskazać "jedyną słuszną" wkładkę, a resztę zepchnąć do rowu?Analogowe ucho pisze:Rankingu nie mam, nie prowadzę, nie mam zamiar prowadzić. Zupełnie mnie to nie interesuje.
Genialna głupota, muszę przyznać.
Poprzez odtwarzanie pirackich zgryw na komputerze, no tak...Analogowe ucho pisze:Wypowiadam się tylko na temat, tych wkładek które słyszałem.
Nie ma to jak doświadczenie w piractwie i brzmieniu wkładek z komputera.
Nie każdego interesuje piractwo.Analogowe ucho pisze:Mógłbym na tym forum podesłać kilkadziesiąt zgrań na różnych wkładkach gramofonowych, ale lepiej będzie jak sami sobie takowe znajdziecie.
Nie jest to trudne,
W tym momencie.Kocewicz pisze:Swoją drogą ciekawe, kiedy Admin ukróci to nasze głupie przedrzeźnianie
Chcecie dalej o tym debatować to przenosimy dyskusję, nie ma bata, a Damianus póki co czeka na przesyłkę z nową wkładką
