Siema wszystkim! Jakoś tak zabyłem i nie odwiedziałem forum a tu widzę temat jeszcze troszkę żył.
Dostałem pytanie dziś wieczorem o sytuacje pod halą- czy dalej płytami handlują.
Handlują, ale o poprzednie pozycje można uznać za ok lub (dla niektórych) śmieci (dodam że śmieci te opchnąłem, o wartości nie będę się wypowiadał ponad to że i ja i kupujący jesteśmy zadowoleni

o tyle teraz jest już naprawdę słabo.
Mało już unikatów, czasami jakiś rodzynek się trafi, ale kopania w makulaturze sporo.
Co do uwagi dotyczącej klimatu miejsca- i on powoli się jakoś rozmywa.
Zazdroszczę tych bazarków opisanych powyżej
