Bezpieczne zakupy na ebay-kleinanzeigen.de

[Frey]

Korzystał ktoś z tej ochrony kupujących na ebay-kleinanzeigen.de? Jest to cokolwiek warte? Zastanawiam się nad zakupem sprzętu stamtąd. Wysyłać za pobraniem z reguły nie chcą więc ryzyko zawsze jest. Warto byłoby je zmniejszyć

[Wojtek]

Nie korzystałem bo nie było takiej opcji. Jeszcze mnie żaden Niemiec nie oszukał
W pobraniówki również nie bawiłem się, bo trans-granicznie to już jest droga zabawa jednak, a świadczy o braku zaufania do sprzedającego.

[czarnaplyta]

To ja podbiję. Może przez ostatnie półtora roku ktoś korzystał/sprawdzał chociaż wolę wersje Wojtka o uczciwych sąsiadach

[chudy_b]

Z ebay-kleinanzeigen.de nie korzystałem, ale doświadczenia Wojtka z sąsiadami z zachodu zdecydowanie potwierdzam. Nie tylko z Niemcami nie miałem nigdy złych przygód, ale też z Francuzami, Brytyjczykami. Zawsze super miło i uczciwie. Ostatnio z Francuzem korespondowałem korzystając z translatora google, bo ja po francusku to kompletnie nic. Dogadaliśmy się, ale z jakością tłumaczenia nie było chyba za dobrze, bo w pewnym momencie gość przeszedł na angielski. Czujecie? Francuz z własnej woli gada po angielsku?

[dale]

Czujecie? Francuz z własnej woli gada po angielsku?

Dziwne, bo właśnie znani są z tego że potrafią naciąć obcokrajowca, zwłaszcza ze wschodu (wschodu, dla nich) na zakupie i wtedy nawet po francusku nie rozumieją. Nawet jak przychodzi policjant, też nic nie pomaga. No ale widocznie trafiłeś na jakiegoś francuza w pierwszym pokoleniu

ps. pamiętajcie że za granicą jest wielu obcokrajowców, w tym także Polaków, więc kupując wysyłkowo, sam kraj wysyłki nie musi być 100% gwarantem zaufania.

[Wojtek]

Ostatnia paczka przyszła w zeszłym tygodniu także dalej podtrzymuję legendę o uczciwych sąsiadach
Nadal nie skorzystałem z opcji "ochrony kupującego".

[dale]

Ja w Polsce też nie korzystam z tej opcji. Od ponad 20 lat aktywnie kupuję na allegro, zdarzyło mi się kupić kilka razy coś przez olx i tylko raz sprawa skończyła się w sądzie, ale i tego mogłem uniknąć, bo sytuacja była mocno podejrzana, tyle że miałem "wszystkie asy w ręku". Myślę że to bardziej kwestia statystyki i rozsądnej oceny niż narodowości.

[Bart_S]

dwie wkładki z Niemiec przez Kleinanzeigen, jedne z Anglii via ebay, ze Stanów pewnie ze 20 razy (buty dla dzieci, wkładka, headshelle, słuchawki, igły od Eda), raz z Japonii wkładka i raz igły JICO - nigdy nie miałem problemu (raz z cłem i VATem za wkładkę z Japonii, ale to inna kwestia). oba NIemce ze względu na długi czas dostawy dopytywali, czemu tyle to trwa, nie wierzyli, że ich kurier może tak długo dostarczać przesyłkę (po przekroczeniu Odry wpadała do sortowni PP).