Celebrowanie słuchania

Wszelkie tematy związane z płytami winylowymi
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
winylowo
Posty: 90
Rejestracja: 16 lis 2011, 14:42
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Celebrowanie słuchania

#1

Post autor: winylowo »

Witam
znalazłem taki oto filmik:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=MWAM671r72g[/youtube]

Bardzo fajny materiał, mimo, że w telewizji śniadaniowej,
ale przecież chodzi o to, że jednak się słucha, że to zaczyna stawać się coraz bardziej popularne.

Ja mam takie rozróżnienie,
mp3 do siłowni albo do biegania,
cd do auta
a winyl... herbata, książka, fotel, relax.
A jak wy spędzacie czas słuchając winyli? Jak celebrujecie tę ucztę nie tylko przecież muzyczną?
Obrazek
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Celebrowanie słuchania

#2

Post autor: vinylpiotrek »

Dla mnie słuchanie mp3 czy czegokolwiek podczas biegania itp. czynności , w ogóle zabija radość słuchania.
Jeśli biegamy po parku , czy lesie, skupmy się na wietrze, świergocie ptaków itp.
Obrazek
Awatar użytkownika
winylowo
Posty: 90
Rejestracja: 16 lis 2011, 14:42
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Celebrowanie słuchania

#3

Post autor: winylowo »

To są dwie różne rzeczy, trening a bieganie dla przyjemności :)
Jak daję sobie wycisk to lubię się czymś doładować, a taki Motorhead jest w sam raz :)
Obrazek
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Celebrowanie słuchania

#4

Post autor: JacK »

Faktycznie mp3 nie wymaga specjalnej celebracji i tak słucham np. w drodze do pracy. Natomiast wieczoru nie wyobrażam sobie bez zapuszczenia winyla. Zazwyczaj wcześniej coś tam poprawiam co i tak już jest prawie idealne i przecieram z wyimaginowanego kurzu mój audio ołtarzyk, aby czarnulkom było na nim jak najwygodniej -; Potem fotelik... i już tylko muzyka. Inny lepszy świat :-)
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Analogowe ucho
Posty: 174
Rejestracja: 20 lis 2012, 15:10

Re: Celebrowanie słuchania

#5

Post autor: Analogowe ucho »

JacK pisze: przecieram z wyimaginowanego kurzu mój audio ołtarzyk, aby czarnulkom było na nim jak najwygodniej -;

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Celebrowanie słuchania

#6

Post autor: motown »

Ja parzę dobrą, czarną herbatę, ew. biorę butelkę whisky, bourbona albo brandy i rozpoczynam cały ceremoniał. Potem gaszę światło, tak że zostaje tylko światełko stroboskopu i kilka diod... i odpływam, w ten najlepszy ze światów ;]
W dzień muzyka smakuje trochę inaczej, ale ten smak też lubię. Można sobie poskakać, pośpiewać czy coś ;)

Jak słucham innych źródeł (CD czy flac) to święto jest trochę mniejsze, ale też jest mi dobrze. Niewątpliwie czarna płyta wymaga większego poświęcenia i zaangażowania, ale daje znacznie więcej frajdy.

A propos tego fragmentu z telewizorni - nie wiem czy to renesans, nie wiem czy moda (jeśli tak, to przeminie jak każda inna), ale wzrost zainteresowania czarną płytą dobrze nam wszystkim zrobi - może będzie się więcej tłoczyć i może ceny będą niższe. I może ludzie zaczną naprawdę słuchać muzyki.
No i uwielbiam Wojciecha Manna, a jak on mówi, że płyta winylowa jest lepsza, to tak musi być :)
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Celebrowanie słuchania

#7

Post autor: eenneell »

motown pisze:.. i odpływam, w ten najlepszy ze światów
Czyli;
Celebrowanie słuchania="odpływy"= "odloty" = " odjazdy" :D
Inne "synonimy" jakoś mi teraz do łba nie wpadły :(
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Celebrowanie słuchania

#8

Post autor: motown »

Zdecydowanie eenneell, i to nie byle jakie odloty. Podczas tych odlotów miewam czasem wizje ;]

Btw, przypomniały mi się utwory "Odlot" i "Wizje" SBB. Cholera, szkoda, że nie mam tego na winylu ;)
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Celebrowanie słuchania

#9

Post autor: eenneell »

motown pisze:Zdecydowanie eenneell, i to nie byle jakie odloty. Podczas tych odlotów miewam czasem wizje ;]
Ja tego...
eenneell pisze:Celebrowanie słuchania="odpływy"= "odloty" = " odjazdy" :D
...nie pisałem z jakimkolwiek sarkazmem, czy ironią :!:
To tak, coby jasnym jasne było!
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Celebrowanie słuchania

#10

Post autor: motown »

Wszystko jasne ;]

Nie wiem jak wy, ale ja chyba zaraz odlecę :D
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Analogowe ucho
Posty: 174
Rejestracja: 20 lis 2012, 15:10

Re: Celebrowanie słuchania

#11

Post autor: Analogowe ucho »

To się kurna placebo nazywa :lol:
Awatar użytkownika
winylowo
Posty: 90
Rejestracja: 16 lis 2011, 14:42
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Celebrowanie słuchania

#12

Post autor: winylowo »

Normalnie jak wyznania narkomana: odlot, odjazd, inny świat :D


No ale nie ma co ukrywać, że materialny nośnik winylowy, to ma ducha,
lubię sobie puścić cd w aucie i drzeć japę na maksa jak jadę sobie po autostradzie,
ale w domu słucham tylko winyli,
mam miły zestawik w pokoju i słucham na okrągło,
a czasami jak zarzucam jakiś rarytas,
np . Gabor Presser, takie elektroniczne odjazdy, to po prostu inne stany świadomości osiągam :)

Nie ma to tamto, jak mówi Mann, winyle są lepsze :D



Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Kocewicz
Posty: 739
Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Celebrowanie słuchania

#13

Post autor: Kocewicz »

Jak tak obserwuję współczesne tempo życia i ludzi żyjących współczesnym rytmem, to odnoszę wrażenie że większość po prostu nie potrafi się zrelaksować choćby przy muzyce. Czasu jest tak mało, że rola muzyki spadła do zapychania szumu powstającego podczas przemieszczania się między punktami pochłaniającymi czas. Podziwiam i szanuję tych, którzy w całym tym pędzie potrafią znaleźć trochę miejsca na celebrację właściwie czegokolwiek.
Taka skromna refleksja.
Are you Shure?
Awatar użytkownika
winylowo
Posty: 90
Rejestracja: 16 lis 2011, 14:42
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Celebrowanie słuchania

#14

Post autor: winylowo »

Ale coś w tym jest,
zajmuję się kolekcjonowaniem płyt od lat,
i wiele razy spotkałem się z opinią, że winyl to coś więcej niż muzyka,
to dzieło sztuki w wielu wymiarach,
bo i muzyka i bardzo często malarstwo, plakat, grafika...
a do tego faktura, ciężar, kolor i ta część, której się nie da opisać...
ta część historyczna,
jak słucham sobie wczesnych wydań Beatlesów, jak biorę do ręki
płytę, dokładnie tę samą, po która ktoś stał w długiej kolejce z wypiekami na twarzy,
to i niejako mnie się dostaje część tego.

Myślę, że ludzie, którzy słuchają winyli, to są wyjątkowi ludzie,
tak jak powiedział Kocewicz:

"którzy w całym tym pędzie potrafią znaleźć trochę miejsca na celebrację właściwie czegokolwiek:"


święta prawda :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Kusma
Posty: 354
Rejestracja: 12 gru 2011, 22:32
Lokalizacja: Chełm, lubelskie

Celebrowanie słuchania

#15

Post autor: Kusma »

Ogladajac filmik z pierwszego posta doszedlem do wniosku ze to w sumie wcale nie jest dobrze - plyta winylowa stanie sie modna - tak jak jezdzenie po wioskach bmw m3... My "z tego" forum kupujemy bo uwazamy ze to jest "lepsze" - brzmieniowo, ma klimat itd. A ogolna tendencja jest taka ze ludzie beda mieli winyla nie dlatego ze slysza roznice dzwiekową, ale dlatego ze to "modne" :/ takie troche hipsterstwo... ja sam spotkalem sie z opinia ze jak zbieram vinyle to jestem taki "cool" i wydaje mi sie ze jestem fajny - poczulem sie tym troszke urazaony :/ ale ludzie tak to odbieraja; wsiory jezdza bmw m3 nie dlatego ze to konstrukcyjnie niezle auto, ale dlatego ze to jest modne...
Nie bulwersuj się tak forumowiczu... to tylko moja subiektywna opinia :D
ODPOWIEDZ