Gramofon do 500 zł

Robert007Lenert · Post autor: **Robert007Lenert** » 23 lis 2012, 22:31

kielek pisze:Ten Dual trochę już wisi na Allegro,skoro taka okazja dlaczego nie poszedł?

Bo tacy co by kupili...np tak jak ja...juz nie maja gdzie postawic kolejnego Duala

A Dual 1219 to legendarna maszyna! Znakomity gramofon.

kielek · Post autor: **kielek** » 23 lis 2012, 23:40

Wydaję mi się,że ten Dual to nieco bardziej dla kolekcjonerów albo takich już zapaleńców,niż na początek przygody(choćby z uwagi na to,że to idler). Szukam raczej solidnego paskowca albo direct drive,dlatego chyba mu polecę coś z "wintersowych" Technicsów albo jakiegoś z Duali wymienionych przez Roberta,chyba że wpadnie nasz Admin i coś dorzuci

(na co po cichu liczę

)

Robert007Lenert · Post autor: **Robert007Lenert** » 24 lis 2012, 00:19

Pamietaj, ze w dobrym idlerze /a takimi sa np Duale/ jest silnik asynchroniczny w ktorym predkosc obrotowa zalezy tylko od tych 50 hz w sieci. To nie ma prawa ani zwalniac ani przyspieszac. Stabilizacja obrotow przy ciezkim tl. nie do pobicia.

Kocewicz · Post autor: **Kocewicz** » 24 lis 2012, 02:04

Chodziło ci Robercie oczywiście o silnik asynchroniczny

Jeśli zawieszenie silnika jest dobre, a wirnik jest wyważony z bardzo dużą dokładnością - generowane drgania są porównywalne do tych w gramofonach z napędem paskowym.

kielek · Post autor: **kielek** » 24 lis 2012, 05:36

Też mi się wydaje,że powinien się tam znajdować silnik asynchroniczny,ale mniejsza o to bo chłopakowi to pewnie tak nic nie mówi i upłynie trochę wody w Wiśle zanim ogarnie rodzaje napędów,ich wady,zalety i inne zagwozdki winylomanii

Skłaniałbym się mimo wszystko jednak do polecenia mu 3-4 propozycji bardziej banalnych,czyli jednak coś z tych Technicsów lub Duali(oprócz tego idlera),chyba że się trafi na Alle.. zadbany egzemplarz jakiegoś innego producenta.

Post autor: **Wojtek** » 24 lis 2012, 09:02

Analogowe ucho przedstawił swoje podejście do zakupu gramofonów, a zdanie, jak każde inne, trzeba uszanować.
Jednak czy takie podejście ma większy czy mniejszy sens, to już jest inna sprawa

Nie powiem, że strategia zakupu dobrego gramofonu tanio (bo np. jest bez wkładki, kosza czy pokrywy) jest głupia, ale gadanie, że nie warto inwestować więcej w gramofon, bo najważniejsza w tym wszystkim jest wkładka, nazwałbym bzdurną błazenadą.

Takie założenie niesie za sobą falę ignorancji w odniesieniu do tego co się dzieje i to co ma wpływ na reprodukcję dźwiękową podczas odtwarzania winyli. A na to przedkłada się nie tylko napęd, talerz, ale także chociażby ramię, na którym to wszak nasza tania bądź droga wkładka jest zawieszona. Nie każde połączenie wkładka-ramię ma sens, nawet jeśli wkładka w każdym przypadku raczej zagra.

Analogowe ucho pisze:Z wymienionych trzech, AT-440Mla zagra obiektywnie najciekawiej, mimo, że Ortofon dużo droższy.

Obiektywnie rzecz biorąc to raczej nie wiesz co piszesz. Też jestem właścicielem AT-440MLa, ale chyba z dłuższym "stażem".
Te sprawy nie są takie proste, jak się Tobie obecnie wydaje.
Kiedyś może się to zmieni, ale bez wiedzy, doświadczenia i trochę pokory raczej prędko do tego nie dojdzie (tak przypuszczam).

Analogowe ucho pisze:Zmierzam do tego, że aby zabawa z płytami winylowymi była, to trzeba zacząć tą zabawę od poziomu od którego jest zabawa.

To zabawa z nośnikiem zaczyna się dopiero od określonego (dość wysokiego) pułapu?
Sory, ale nawet użytkownik jakiejś krajalnicy czy innego Bambino cieszący się z grającej czarnej płyty już jest entuzjastą, a nie "kimś gorszym", bo ma taki, a nie inny sprzęt. Zresztą, sam udowadniasz poprzez swoje własne doświadczenia, że nawet gorszym sprzętem da się "jarać".

Robert RS bardzo ładnie i zgrabnie podsumował o co tutaj w ogóle chodzi

wb83 pisze:Wszystko super, ale to co piszesz o wkładkach, że zabawa zaczyna się od 500zł, a reszta to nic nie warte. Plus to co pisałeś o tym kolesiu z "arturem", stawia cię w świetle delikatnie sprawę ujmując buca. Przy takim podejściu i takim doradcy jak ty wielu ludzi by nie zaczęło przygody z gramofonem

Zgadza się, jak najbardziej.

Analogowe ucho pisze:Rozumiem, ma ładnie wyglądać
Tu nie pomogę bo się na tym słabo znam, a i wzrok już nie ten

Chyba jednak nie rozumiesz.

kielek pisze:Duali jakoś się obawiam(nie mam zamiaru chodzić dłubać do chłopaka,bo wiem że potrafią być problemowe).Chyba,że się mylę? Czy temu Pioneerowi nie brakuje czegoś przy pokrętle od antyskatingu?

Słuszne obawy. Nie, temu Pioneerowi nic nie brakuje.

kielek pisze:Ten Dual trochę już wisi na Allegro,skoro taka okazja dlaczego nie poszedł?

Zdaję sobie sprawę, że występuje tutaj rozrzut cenowo/pułapowy, ale może akurat spodoba się komuś gramofon wart nieco poniżej górnej granicy budżetowej.

Robert007Lenert · Post autor: **Robert007Lenert** » 24 lis 2012, 10:38

Kocewicz pisze:Chodziło ci Robercie oczywiście o silnik asynchroniczny

Tak, wdarla sie literowka. Dzieki za poprawke

Analogowe ucho · Post autor: **Analogowe ucho** » 24 lis 2012, 11:45

gadanie, że nie warto inwestować więcej w gramofon, bo najważniejsza w tym wszystkim jest wkładka,

Toś już sobie sam wydumał, ja nic takiego nie powiedziałem.

Post autor: **Wojtek** » 24 lis 2012, 12:00

Kolega przypomni sobie co napisał.

Analogowe ucho pisze:Gramofon sam z siebie nie brzmi, upraszając sprawę, za to jak gra dany gramofon odpowiedzialna jest wkładka z igłą. Dlatego dużo lepiej jest kupić jakiś nie drogi gramofon, z typowym mocowaniem wkładki, najlepiej bez wkładki - będzie tańszy, i dokupić najlepszą wkładkę gramofonową na jaką nas stać.

Analogowe ucho pisze:Do rzeczy jednak, szkoły są dwie, dobry gramofon, i na ogół kiepska wkładka, lub podstawowy gramofon, ale dobrej firmy, za 100-150 zł, - trzeba poszukać, aby takowy znaleźć.
Ja obstawiam to drugie rozwiązanie. Zagra wam to, o niebo lepiej, od razu, niż pierwsze rozwiązanie.

Nie wydumałem sobie powyższego.

Analogowe ucho · Post autor: **Analogowe ucho** » 24 lis 2012, 15:33

Wojtek pisze:Kolega przypomni sobie co napisał.
Analogowe ucho pisze:Gramofon sam z siebie nie brzmi, upraszając sprawę, za to jak gra dany gramofon odpowiedzialna jest wkładka z igłą. Dlatego dużo lepiej jest kupić jakiś nie drogi gramofon, z typowym mocowaniem wkładki, najlepiej bez wkładki - będzie tańszy, i dokupić najlepszą wkładkę gramofonową na jaką nas stać.

Analogowe ucho pisze:Do rzeczy jednak, szkoły są dwie, dobry gramofon, i na ogół kiepska wkładka, lub podstawowy gramofon, ale dobrej firmy, za 100-150 zł, - trzeba poszukać, aby takowy znaleźć.
Ja obstawiam to drugie rozwiązanie. Zagra wam to, o niebo lepiej, od razu, niż pierwsze rozwiązanie.
Nie wydumałem sobie powyższego.

Wypowiedzi dotyczyły zadanego tematu, a nie ogólnie, gdyż wiadomo, że oba składniki są równie ważne, do kompletu dorzuciłbym jeszcze kondycję samej płyty, bo jak kiepska to i najlepszy sprzęt zagra licho.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 24 lis 2012, 18:39

Wojtek pisze:Zdaję sobie sprawę, że występuje tutaj rozrzut cenowo/pułapowy, ale może akurat spodoba się komuś gramofon wart nieco poniżej górnej granicy budżetowej.

Takie podejście do tematu jest bardzo ok!

Post autor: **Wojtek** » 24 lis 2012, 19:07

eenneell pisze:Iakie podejście do tematu jest bardzo ok!

Ciesze się, ale teraz kielek pewnie będzie się zastanawiał co wybrać przez 3 dni

franek · Post autor: **franek** » 06 gru 2012, 01:17

Witam wszystkich. To mój pierwszy wpis.Lubię od czasu do czasu posłuchać "starych" winyli. Z racji mojego wieku głównie z lat 70-tych ( Deep Purple, Led Zeppelin, Ten Years After, ale także Presley, Shadows,czy Abba). Zastanawiam się nad kupnem gramofonu Technicsa lub Yamahy(takie mam klocki). W związku z tym mam następujące pytanie: jak wypada Technics SL-Q303 na tle innych technicsów w tym przedziale cenowym? Prawdopodobnie był mało używany.

Tyrystor · Post autor: **Tyrystor** » 06 gru 2012, 16:26

Czołem!

SL-Q303 to jak najbardziej warty uwagi technics. Co prawda jego wartość zależy także od tego, jaką ma zamontowaną wkładkę, ale za te pieniądze to, ogólnie rzecz biorąc, dobry wybór.

Winters · Post autor: **Winters** » 06 gru 2012, 16:40

Dobry gramofon, warty w przyzwoitym stanie 300-400 PLN.

Winyl.net

Gramofon do 500 zł

Re: Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Re: Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Re: Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Re: Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?

Dobry, używany gramofon do 500zł?