Proponuję p. JUDY GARLAND (za wikipedią, z lenistwa- informację mam z netu, nie z Piątnicy
![Mruga ;)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
W ciągu trwającej czterdzieści pięć z czterdziestu siedmiu lat jej życia kariery zyskała status międzynarodowej gwiazdy, tak jako aktorka w musicalach i dramatach, jak i piosenkarka... to chyba miała i presję i talent.
Jak jej się "zeszło" proponuję doczytać (chyba ... z braku wiedzy o sposobie działania barbituranów).
Koncert wspaniały. Wersja mono kapitalna. Czasem radośnie, czasem nostalgicznie - jak to w MJUZIKALACH
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
Wydanie: prawdopodobnie ... to: https://www.discogs.com/sell/release/2823410?ev=rb - wg mojego rozpoznania to z z 1961 UK, a nie stereo z 1968 które było w ofercie. Nie reklamuję - jestem zadowolony z dźwięku, choć czasem zatrzeszczy, ale tak sympatycznie... bo płyta w świetnym stanie.