arek@audiokultura pisze: ↑16 lut 2021, 00:17
Wojtek, za recenzję na łamach SiK nie zapłaciłem złotówki. Nie jestem również reklamodawcą.
Na Twoim miejscu zastanowiłbym się dwa razy, zanim następnym razem popełnisz takie zdanie, ok?
Spoko, to był bardziej przytyk do tego jak ta "recenzja" brzmi aniżeli tworzenie jakichś teorii spiskowych.
W ramach przeprosin rzucam link do rzetelnej recki z zagramanicy:
https://www.tnt-audio.com/ampli/audioku ... ra1_e.html
arek@audiokultura pisze: ↑16 lut 2021, 00:17
Nie, nie patrzę "z góry". Nie są w zasięgu mojego zainteresowania urządzenia DIY z tej prostej przyczyny, że są to konstrukcje amatorskie. Z pewnością są niezłe, ale nie są sprzedawane oficjalnie. To nie są firmy, nie płacą podatków itd... Zadałem Ci zresztą na ten temat kilka pytań na FB. Nie odpowiedziałeś.
Nie odpowiedziałem, bo głupio mi było podawać odpowiedzi do rzeczy które bardzo łatwo wygooglować, tj. kto jest konstruktorem i gdzie można zamówić. Większość ludzi nie ma z tym problemów.
Prawdą jest, że to są projekty hobbystów i ich konstruktorzy (póki co) nie robią sobie z tego głównego źródła utrzymania. Nie każdy musi czy też ma takie priorytety życiowe. Ceny by wzrosły, naturalnie. Ilościowo jednak te konstrukcje póki co zjadają Iskrę, przynajmniej na lokalnym rynku, więc ignorowanie ich może nie do końca świadczyć dobrze, szczególnie kiedy nie kryjesz się z tekstami typu:
arek@audiokultura pisze:Mało tego - jestem zdania że niewiele jest przedwzmacniaczy mc na rynku które są równie szczegółowe jak Iskra. I specjalnie nie zakładam tutaj żadnych widełek cenowych.

Niemniej chyba nie ma co ganić i narzekać że "kuchenni" konstruktorzy jeszcze nie odpalili firm - wszak to oznacza mniej powodów do zmartwień dla Audiokultura.
arek@audiokultura pisze: ↑16 lut 2021, 00:17
Podaj mi konkretne ustawienie jakiego Ci brak?
Już kiedyś podałem propozycję na tacy na łamach wątku:
viewtopic.php?p=317671#p317671
Jestem miłośnikiem MM, MI, IM i MC. Nie dyskryminuję ani nie faworyzuję.
Jestem kolekcjonerem.
Posiadam przeszło 100 wkładek (ile dokładnie nawet sam nie wiem), skupiając się zarazem na topowych modelach z serii.
Mało kto jest takim "świrem" i nie chodzi o to żeby celować z produktem w takiego mnie, niemniej jak już pisałem tutaj wcześniej - wystarczy nawet jeden człowiek z jedną wkładką X, która ma swój "złoty punkt" w loadingu takim, a nie innym. Im większe pole do popisu tym bardziej nasze pudełko jest uniwersalne i atrakcyjne.
Zawsze namawiam ludzi do eksperymentowania z loadingiem wkładek, niemniej i tak masa ludzi czy to publicznie czy prywatnie pyta się o rekomendowane nastawy pod wkładkę + igłę Y. Byłoby głupio jakbym musiał wyganiać ludków i rozkładać ręce albo iść w półśrodki tylko dlatego że postawili na Iskrę.
arek@audiokultura pisze: ↑16 lut 2021, 00:17
Mając do wyboru obciążenie 75k, 47k i wynikowe ok.28k plus regulację pojemności od zera (przewód) do ok.450pF masz w zasięgu wszystkie wkładki MM obecne na rynku.
Z mojej perspektywy - nie masz racji. Jeśli będziesz próbował przekonywać mnie, że nie wiem o czym piszę, marudzę, wymyślam i tak na prawdę to co oferuje Iskra powinno wystarczyć każdemu - nie uda Ci się, wybacz.
Można nawet powiedzieć że byłem "prowodyrem" do tego że "kuchenny" BUphono od wydry w ogóle ma jakieś nastawy MM + ma akurat takie, a nie inne. "Otake rozwiązania walczyłem", co można znaleźć na łamach tematu konstrukcyjnego ww. preampa, a konstruktor się skusił i chyba nie narzeka.
Dlatego też to samo robię tutaj, namawiając do zmiany zdania, żeby Iskra z "not good, not terrible" poszła bardziej w stronę "professional choice".
Niech nawet kosztuje te 100 jurków więcej tylko przez to - będzie dobrze.
A żeby nie było że ja to taki narzekacz, to dorzucę jeszcze szeroko-zakrojone pomysły biznesowe:
Skoro Iskra 1 to już zamknięty projekt i nie chcesz go modyfikować pod masową (hehe) produkcję, to wprowadź do oferty dodatkowe odmiany, nazwijmy je:
- "mini" i "pro",
- "1-" i "1+" lub
- "Bies" i "Iryda" (pozdro dla kumatych)
Iskra 1 mini byłaby tańsza i mogłaby praktycznie nie mieć nastaw, no może gain w jakimś ograniczonym zakresie, przyjąć na sztywno 100pF i 47kOhm po stronie MM, adekwatnie okolice 30 ohm po stronie MC i styknie. Większość będzie hepi i zadowolona, legendarna (ponoć) selektywność sekcji MC chyba nie zniknie.
Iskra 1 pro będzie wersją "na bogato" z większą ilością nastaw, oczywiście za dopłatą. Taki ukłon dla świrów maruderów i wszystkich tych co lubią mieć masę pstryczków nawet jak boją się z nich korzystać (a jest sporo takich właścicieli Nudy czy Husarii nawet

).
Ciemny lud audiofilski to kupi, serio, bo i tak masz spoko ceny.
Dam oficjalną okejkę "kanalia poleca", napiszę elaborat który będziesz mógł dokładać do pudełka i nie będzie wstydu na dzielni.
Tzn. o ile jakoś to zagra, bo póki co to niewim, bo nie jestem targetem
Przy czym - ja wiem że to odbieranie/dokładnie pstryczków to przy całości trudu opracowania własnego układu preampa to jest serio pikuś.
Jeszcze jakbyś miał jakieś fancy pokrętła tu i ówdzie czy inny panel dotykowy albo dzikie węże to bym zrozumiał trud, ale jak to wszystko i tak jest na dip-switchach to o co ta cała walka? Że mniej znaczy więcej? Coś jak downsizing w branży moto?

Oby nie.