Chore ceny sprzętów na Allegro/eBay

[MaciejT]

Nie musiała

Wiem, nawet nie mogła bo nie miała jak, tymczasem w ogłoszeniu sprzedawca pisze że taka kalibracja została przeprowadzona, stąd moje zdziwienie.

[Obywatel]

W jakimś tam minimalnym stopniu da się manipulować ustawieniem wkładki w tym koszyku więc może po prostu przez kalibrację miał na myśli poprawne fabryczne ustawienie, a nie przykręcenie kompletnie na pałę.

[MaciejT]

W jakimś tam minimalnym stopniu da się manipulować ustawieniem wkładki w tym koszyku więc może po prostu przez kalibrację miał na myśli poprawne fabryczne ustawienie, a nie przykręcenie kompletnie na pałę.

No nie wiem, dla mnie to brzmi jak ściema:
"Igła: MF100 o niewielkim przebiegu, w bardzo dobrym stanie, ustawiona wg szablonu"

[Obywatel]

Pewnie skorygowana wg uniwersalnego szablonu typu Wamat. Sam bym tak zrobił.

[MaciejT]

Pewnie przykręcone normalnie bo inaczej nie można i napisane żeby mądrzej brzmiało że skalibrowane według szablonu.

[Obywatel]

Możliwe że i tak było.

[Wojtek]

Pozwala. Jest tak samo do dupy. Dlatego nie opłaca się serwisować tanich i byle jakich sprzętów, bo koszt serwisu przekroczy wartość sprzętu.

Amen.

Uderz w stół, a niezłomny duet "za komuny było lepiej" i "świadomy użytkownik Daniela" się odezwą
(wybaczcie chłopaki)

Pewnie skorygowana wg uniwersalnego szablonu typu Wamat. Sam bym tak zrobił.

Czy Ty wiesz o czym piszesz? Jak chcesz regulować geometrię pozycji wkładki przy headshellu, który umożliwia montaż tylko w jednym miejscu?

MaciejT tu słusznie punktuje bezsens tego opisu, wiadomo że chodzi o bajerę by nie odstawać od innych sprzedawców, ale żeby dorabiać do tego przy okazji obronę niczym najlepsi dziennikarze TVP? Bez przesady.

[Obywatel]

Czy Ty wiesz o czym piszesz? Jak chcesz regulować geometrię pozycji wkładki przy headshellu, który umożliwia montaż tylko w jednym miejscu?

Minimalna tolerancja jest.

[farmer]

Niezłą dysputę wywołałem

[Merrick]

Uderz w stół, a niezłomny duet "za komuny było lepiej" i "świadomy użytkownik Daniela" się odezwą

To i tak był skok jakościowy w porównaniu z Bambino

[krolix]

Natomiast ten jest w stanie wybitnym i zostało w niego włożone mnóstwo pracy, co nie pozwala oceniać go tak samo jak przeciętnego egzemplarza.

Pozwala. Jest tak samo do dupy. Dlatego nie opłaca się serwisować tanich i byle jakich sprzętów, bo koszt serwisu przekroczy wartość sprzętu.

No cóż jeśli oryginał w chwili zejścia z taśmy jest do dupy, jak był łaskaw wspomnieć przedmówca, to faktycznie, żadne cuda-wianki-smary-kondensatory szału nie zrobią.
Jednak jeśli założymy, że jest to sprzęt średniej polskiej klasy - tamtego okresu, co myślę że jest w miarę bezpiecznym założeniem, to w kontekście przywrócenia mu świetności "sklepowej" nie można tak jednoznacznie krytykować tego egzemplarza.
Fakt - cena - w mojej ocenie, zbyt wysoka i nie adekwatna do towaru, w żadnym aspekcie, nawet sentymentalnym.

Oczywiście, gdyby ten gramofon miał naklejkę Dual czy inny Thorens, każdy by cmokał i żałował że nie ma miejsca na taką perełkę...

Dawno temu miałem taki gramofon. Cena jest dramatycznie zawyżona w stosunku do jego jakości.

[dale]

Uderz w stół, a niezłomny duet "za komuny było lepiej" i "świadomy użytkownik Daniela" się odezwą

Co mam wybaczyć? Że Admin nie potrafi czytać ze zrozumieniem? Czy że potrzebuje zabłysnąć dowcipem?

Poczucie humoru - rzecz wrodzona, jak gust - nie ma czego wybaczać. nad czytaniem można popracować, będą efekty...

Cieszę się że nie zawiodłem.

[pan_winyl]

Obywatel pisze: ↑15 lut 2021, 15:53
Natomiast ten jest w stanie wybitnym i zostało w niego włożone mnóstwo pracy, co nie pozwala oceniać go tak samo jak przeciętnego egzemplarza.

Dokładnie - ja wiem że polonez najlepszy a Unitra miała komorę bezdechową, ale gramofony polskiej produkcji - nie da się ich bronić.

Oczywiście, gdyby ten gramofon miał naklejkę Dual czy inny Thorens, każdy by cmokał i żałował że nie ma miejsca na taką perełkę...

Niestety ma znaczek Unitry. Thorens i Dual to marki z krajów gdzie przemysł elektroniczny stał na poziomie nieporównywalnym do bloku wschodniego.

Minimalna tolerancja jest.

To tylko świadczy o jakości wykonania tego gramofonu - w którym wedle projektu tolerancji być nie powinno.

[dale]

Dokładnie - ja wiem że polonez najlepszy a Unitra miała komorę bezdechową, ale gramofony polskiej produkcji - nie da się ich bronić.

Retoryka - czysta retoryka. I to z gatunku tych bardziej dziecinnych. Powiadasz że polskich gramofonów nie da się obronić? Ale przed czym? Nie będę pisał o historii, bo to były inne czasy - powiesz że nie było innych. Ale nawet dziś, jestem w stanie znaleźć Ci - od ręki kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt egzemplarzy w cenie porównywalnej do przeciętnego Bernarda, i droższych, które mimo że nowe, są dużo gorsze.
Czy zaprzeczysz?

Niestety ma znaczek Unitry. Thorens i Dual to marki z krajów gdzie przemysł elektroniczny stał na poziomie nieporównywalnym do bloku wschodniego.

Mówimy nie o abstrakcyjnym egzemplarzu, ale o tym konkretnym.
A co do ogólników - to wszystko zależy od podejścia i gustu. Dla mnie wystarczy, wyśmiewany tutaj Daniel. I nie jest to kwestia ceny czy "bo jest lepszy". Bo mam taki gust, bo to mi się podoba - bez żadnej ideologii.

[tomek4446]

Proponuję nie znęcać się aż tak bardzo nad tym Bernardem.Cena po odliczeniu prowizji Allegro i ewentualnym rabacie jest akceptowalna z uwagi na włożoną pracę. Znam ten gramofon , i mam tak jak większość z tego co czytam tu osób, niezbyt dobrą opinię o rodzimych drapakach. Niedawno kalibrowałem, a raczej próbowałem kalibrować takie urządzenie i niestety poległem. Tak jak większość polskich konstrukcji miał problemy z trzymaniem obrotów. Czy jest sens pakować kasę w remont ? Wg. mnie nie , ale są jeszcze kolekcjonerzy , więc może coś w tym jest.