motown pisze:Czyżby ściemniali?
Zależy jak na to patrzeć. To nie pierwszy raz.
Zresztą, zależy o czym mówimy, czy o ilości pras czy o ilości zamówień.
Zamówień pewnie mają dużo, bo są tani względem konkurencji.
Ja "największą tłocznię" rozumiem jako taką, co ma największe możliwości produkcyjne, czyli ma najwięcej działających pras.
motown pisze:Albo dlatego, że nie ma konkurencji?
Widać, że nie siedzisz w temacie motown

Zachęcam do lektury wątków dot. tłoczenia płyt, co byśmy się lepiej rozumieli.
W Niemczech i dalej jest naprawdę sporo mniejszych i większych zakładów tłoczących winyle, także nie, nie jesteśmy "skazani" na Czechów.
motown pisze:Poza tym, jakość ich płyt jest spoko i mają chyba wiernych klientów? ;]
"Spoko" to dobre słowo.
Klienci którzy chcą wydać jak najmniej chyba zawsze będą wierni w takim wypadku, o ile nic się na rynku nie zmienia
Tak czy siak odbiegamy od tematu
