Jaka wkładka z dobrym dołem

[Winters]

Co do Shure M44, polecam lekturę:
http://www.stevehoffman.tv/forums/showt ... p?t=200810
http://www.audiokarma.org/forums/archiv ... 77271.html

Bez problemu można do tego dostać igły stożkowe, eliptyczne i 2,5 albo 3 mil do płyt na 78 obrotów.

Jak rozumiem "wiesz lepiej" niż projektanci zestawów głośnikowych dla uznanych marek takich jak KEF, Tannoy itp. itd. oraz patrząc na kolumnę jesteś w stanie ocenić jak nisko zejdzie z dużym stopniem precyzji.

Chylę czoła.

[Basek]

@Basek: Shure M44G będzie też dobrym wyborem. To jest taka wkładka, którą wypada mieć, chociażby dlatego, że jest idealna do odtwarzania starych płyt mono, starych singli, a nawet płyt szelakowych. Można do niej dostać igły w każdym rozmiarze. Tylko pytanie, czy jak już chcesz wydać więcej to nie lepiej kupić M97xE? Jakby nie było, to jest przetwornik oferujący dużo lepszą jakość dźwięku.

Oczywiście chodziło mi o SHURE M97xE a nie o M44G (nie zwróciłem uwagi sorki

Nie pisz o samej marce skoro chodzi o konkretny model. M44G u nas najtaniej kosztuje można dostać w sklepie RMS, na allegro albo w sklepie GuitarDream czy DJShop (chyba najtaniej).
"Normalna" cena to okolice 220-230 złotych.

Jasne, przepraszam. Dotyczy wkładki SHURE M97xE

[Wojtek]

Co do Shure M44, polecam lekturę:

Bądźmy poważni. Gdybym nie znał tematu dość dobrze to bym nie zaprzeczał.
Żeby nie było, przeczytałem obydwa wątki. Nic nie wnoszą

Bez problemu można do tego dostać igły stożkowe, eliptyczne i 2,5 albo 3 mil do płyt na 78 obrotów.

Jeśli to ma być "każdy rozmiar" to mamy dość ograniczone pole do popisu.
Co do możliwych kombinacji igłowych do M44 jak i dostępności tych już oficjalnie nieprodukowanych to temat ten był już wałkowany na forum.
Zamienniki to osobna kwestia.

Jak rozumiem "wiesz lepiej" niż projektanci zestawów głośnikowych dla uznanych marek takich jak KEF, Tannoy itp. itd.

Źle rozumiesz. Piszemy niby o tym samym, ale chyba jednak ciągle o czym innym
To co konstruktor czy inżynier wymyśli i stworzy, a to co trafi "na papier" to niekiedy oddzielne sprawy.
Nie wspominając już o stosowaniu różnych metod pomiarowych, nie zawsze chwaląc się nimi.
Myślałem, że jesteś tego świadom.
"Uznane marki" wbrew pozorom też potrafią być nie do końca rzetelni/szczerzy w tym temacie.

Oczywiście chodziło mi o SHURE M97xE a nie o M44G (nie zwróciłem uwagi sorki

Zupełnie nie wiem co w tym oczywistego, w tym przypadku.

To co Winters napisał wcześniej o M97xE oferującym "dużo lepszą jakość dźwięku" to trochę nie tak.
Jest to bardziej zaawansowana wkładka, z lepszym szlifem, ale ma też inne brzmienie, dlatego też możemy mówić o różnicy w sensowności wyboru.
Gdyby tak nie było, należałoby traktować M97xE jako coś "zawsze lepszego, pod każdym względem" od M44 i każdy kto ma nieco więcej $ w kieszeni powinien kupować wyższy model.
A tak po prostu nie jest.

Gdyby chodziło o inny rodzaj muzyki i inną sytuację (którą wszak już nam opisałeś) to może też wskazywałbym na inną wkładkę.

Nie zamierzam się powtarzać. Róbta co chceta

[Winters]

Bądźmy poważni. Gdybym nie znał tematu dość dobrze to bym nie zaprzeczał.
Żeby nie było, przeczytałem obydwa wątki. Nic nie wnoszą

Dlatego wątpię w Twoją znajomość tematu, bo zaprzeczenie, że M44 (i podobne) to dobra wkładka do singli, starych płyt mono itd. to trochę jak negacja teorii heliocentrycznej

Jeśli to ma być "każdy rozmiar" to mamy dość ograniczone pole do popisu.
Co do możliwych kombinacji igłowych do M44 jak i dostępności tych już oficjalnie nieprodukowanych to temat ten był już wałkowany na forum.
Zamienniki to osobna kwestia.

Nie powiedziałbym, że ograniczone, bo mając jeden przetwornik pokrywamy w zasadzie wszystkie opcje od igieł SAS po 78 rpm.
Zamiennik to też igła i swoje zadanie spełni, a jakość to osobny temat.

To co konstruktor czy inżynier wymyśli i stworzy, a to co trafi "na papier" to niekiedy oddzielne sprawy.
Nie wspominając już o stosowaniu różnych metod pomiarowych, nie zawsze chwaląc się nimi.
Myślałem, że jesteś tego świadom.

Jestem, tyle że ja uznanym markom wierzę. Dlatego są "uznane", a przecież jak sam zaznaczyłeś kilka postów wstecz mówimy tutaj o "tych lepszych" konstrukcjach. Jeszcze nie widziałem hitów takich jak 20Hz z mikrogłośnika opatrzonego poważanym logiem.

To co Winters napisał wcześniej o M97xE oferującym "dużo lepszą jakość dźwięku" to trochę nie tak.
Jest to bardziej zaawansowana wkładka, z lepszym szlifem, ale ma też inne brzmienie, dlatego też możemy mówić o różnicy w sensowności wyboru.

...czyli M97xE to lepszy przetwornik i tyle. Czy jest lepszy do wszystkich zastosowań? Nie.

Moim zdaniem o ile Basek nie bawi się w miksowanie i inne cuda, to M97xE będzie dobrym wyborem. Koniec.

[Klimek]

tyle że ja uznanym markom wierzę

Duży błąd

[Wojtek]

bo zaprzeczenie, że M44 (i podobne) to dobra wkładka do singli

Nie zaprzeczyłem. O "podobnych" nawet nie wspominałeś, więc jak mógłbym?
Powiem więcej, M44 to nie tylko dobra wkładka do singli (mono bądź stereo) i szelaków

Jestem, tyle że ja uznanym markom wierzę. Dlatego są "uznane"

I wszystko jasne

...czyli M97xE to lepszy przetwornik i tyle. Czy jest lepszy do wszystkich zastosowań? Nie.

"Lepszy i tyle... ale nie do wszystkiego". No właśnie o to tu chodzi Dzięki za kolejne podsumowanie.

Basek zrobi jak uważa. Winters radzi by dopłacić do M97xE. Ja nadal uważam, że lepiej by było spróbować z M44G.
Mówię to będąc świadom różnic między tymi dwoma modelami i tym co Basek chciałby osiągnąć, a przynajmniej tak mi podpowiada intuicja.
Obydwie opcje nie są złe

[Basek]

Basek zrobi jak uważa. Winters radzi by dopłacić do M97xE. Ja nadal uważam, że lepiej by było spróbować z M44G.
Mówię to będąc świadom różnic między tymi dwoma modelami i tym co Basek chciałby osiągnąć, a przynajmniej tak mi podpowiada intuicja.

Drożej nie zawsze wychodzi lepiej Jeśli twierdzisz że dla mnie lepsza będzie M44G to faktycznie warto spróbować a za resztę kaski kupię sobie dobrego whiskacza do odsłuchu
Nie stracę góry i średnich przy M44G, czy czasem nie zamula ? Pytam bo mam jeszcze w szufladzie ORTOFON FF15X MKII i jak ją porównałem do AUDIO-TECHNICA AT95 E to strasznie słabo i jakoś zamulono wyszła. Może mi ktoś to ocenić i wytłumaczyć ? Igła w tym ortofonie jest bardzo dobra, nie zajechana.

[Winters]

Jeśli twierdzisz że dla mnie lepsza będzie M44G to faktycznie warto spróbować a za resztę kaski kupię sobie dobrego whiskacza do odsłuchu

No, to jestem w stanie zrozumieć.

[Robert007Lenert]

Spokojnie, Shure 44 ma kopniecie jak trza

[ahaja]

FF15X ma również szlif sferyczny tak jak ten Shure - cudów nie ma się co spodziewać, finezji na górze nie będzie.
Będzie grac głośniej bo ma większy poziom wyjściowy.

[Robert007Lenert]

FF15X ma również szlif sferyczny tak jak ten Shure - cudów nie ma się co spodziewać, finezji na górze nie będzie.
Będzie grac głośniej bo ma większy poziom wyjściowy.

Pewne niuanse slyszalne na Twoim gramofonie sa na innych do pominiecia.

[ahaja]

Nie. To jest wyraźnie słyszalne i to na każdym gramofonie, no prawie.
Do ćwiczeń używam JVC QL-A2, czyli pospolitym, prostym, tanim DD.

[Robert007Lenert]

Nie. To jest wyraźnie słyszalne i to na każdym gramofonie, no prawie.
Do ćwiczeń używam JVC QL-A2, czyli pospolitym, prostym, tanim DD.

Dla mnie Shure 44 gra wystarczajaco dobrze tak na igle S jak i E. Do jakich cwiczen?????? Nie rozumiem..

[Wojtek]

"Dla mnie...", hasło kluczowe.

M44 nie ma jakiegoś finezyjnego górnego pasma. Nie o to w tej wkładce chodzi. Przypuszczam, że tylko to miał na myśli ahaja.
Nawet nie chcę wchodzić w debatę co do obiektywnego znaczenia słów "wystarczająco dobrze" w tym kontekście.

A Ortofon FF15X takie już ma brzmienie. Nieco lepiej jest z igłą XE, ale też bez rewelacji.

Chyba każdy model wkładki ma swoich fanów i przeciwników
Czyli krótko mówiąc: "dla mnie..."

[eenneell]

Dla mnie...", hasło kluczowe.

A jak komuś doradzać?
Jak nie przez własne doświadzenia?
A to, że obywatel Basek szuka "św. Graala", nie tam gdzie może być- to zupełnie inna sprawa