Wczoraj wieczorem odsłuchałem kilka płyt. Gramofon grał bez najmniejszego problemu. Wyłączony jak zawsze. Dzisiaj od rana chciałem coś zapuścić na obudzenie, a tu ramię "zjeżdża" z płyty.
Szybka inspekcja i szok. Igła schowana (wciśnięta) we wnętrzu wkładki. Przy próbie delikatnego jej wysunięcia oczywiście pękła... Nie wiem kiedy, nie wiem jak doszło do uszkodzenia igły.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to fakt, że wczoraj wieczorem jedna z płyt "zawiesiła" mi się na pinie ustalającym i po uruchomieniu gramofonu płyta dobiła do wkładki bardzo mocno. Mój błąd, było ciemno, nie zauważyłem. Ale po jej poprawnym ułożeniu dograła do końca , plus kolejna płyta również dograła do końca...
Jest akcja, musi być reakcja. Potrzebna nowa wkładka. Im dłużej czytam tym mniej wiem. Więc liczę na waszą pomoc w wyborze. Miałem ori wkładkę DL-60. Podobało mi się jak grała (słucham muzyki elektronicznej i rocka). Jaka wkładka zagra podobnie i będzie kompatybilna z tym gramofonem (ramieniem)?
Pytanie też o ustawienie samego headshell'a. Po poluzowaniu śrubki z góry mogę go obrócić do góry nogami. Nie ma nic co by go ustalało w odpowiedniej pozycji do powierzchni płyty. Jak więc to poprawnie ustawić po montażu nowej wkładki by mieć pewność, że jest właściwie zamocowany?
Pomożecie ??
I na koniec kilka fotek...


