sq7dqx pisze:Wojtek - piszesz nie dajmy się zwariować ...
Zgadza się, tak myślę nadal.
sq7dqx pisze:widziałem tu na forum w dziale sprzętowym zdjęcia gramofonów wyglądających jak 10.000$ HM - powiedz konstruktorowi "nie dajmy się zwariować".
Ale... co to ma do rzeczy?
sq7dqx pisze:Kocewicz słucha na Fonice a kwestionuje DAT'a z zapisem 96KHz - nie dajmy się zwariować.
Jw.
sq7dqx pisze:A piernik do wiatraka ma to, że skompresowane dane mające się poprzenikać z innymi z sąsiednich zwojów taśmy nie dały by się odczytać jeśli jest to efekt tak zauważalny.
Zgadza się.
sq7dqx pisze:W sygnale analogowym ... zapytajmy użytkowników Nakamichi Dragon chociażby.
Po co aż Dragon?
sq7dqx pisze:Wygląda na to, że zamiast na entuzjastów zabawy muzyczno-sprzętowej trafiłem na zupełnie kogoś innego. Nie widzisz Wojtku sensu tego, Kocewicz nie widzi sensu tamtego, taka czy inna wada albo niedogodność a słuchacie płyt winylowych które trzeba czyścić używając igieł i mechanizmów mechaniki bardziej niż precyzyjnej.
Chyba jednak źle nas oceniasz albo nie rozumiesz dlaczego z Tobą w ogóle tutaj dyskutujemy
sq7dqx pisze:Argument o ilości taśmy przy 96KHz ... panowie, darujcie ale to niepoważne.
Co jest niepoważnego w fakcie, że przy takiej jakości na jednej taśmie zmieścisz jedną LP?
Jeśli to nieprawda to wyjaśnij.
sq7dqx pisze:Brak kaset? Nie zauważyłem.
A to nie mnie oceniać ile ich już masz w inwentarzu, pisałem ogólnie

Jeśli wystarczy to OK.
sq7dqx pisze:Mam sobie HDD podłączyć pod wzmacniacz? Nie - wolę wyjąć kasetę, którą sam nagrałem z uwzględnieniem przygotowań do tej czynności i jej monitorowania wiedząc, że odsłuchując DAT jest tam trochę mojego zaangażowania.
Przy zgrywaniu analogowego źródła na PC też trzeba (a przynajmniej wypadałoby) o tą konwersję zadbać
sq7dqx pisze:Skończę tym co zacząłem - łączenie słowa winyl i laptop jest na tym forum dla mnie dużym rozczarowaniem. Idąc tą drogą skazujemy na wymarcie formaty i urządzenia dedykowane skazując się powoli na empetrójki odtwarzane z byle telefonu i byle słuchawek.
Przesadzasz, w fanatyczny i może nieco elitarystyczny sposób.
sq7dqx pisze:Ta dyskusja do niczego nie prowadzi.
Jak nie masz sensownych argumentów (czy też kontry) to rzeczywiście. Nie wiem czego w takiej sytuacji oczekiwałeś... poklepania po plecach?
sq7dqx pisze:Dyski twarde padają jak oszalałe, kasety nie.
Tak tak, taśma jest wieczna. I gadaj tu Pan o powadze...

Piszę to jako fan (i posiadacz) szpulaków.
Obawiam się, że całą tą dyskusję psuje fanatyczne zaślepienie kolegi sq7dqx w odniesieniu do magnetofonów DAT.
W takiej sytuacji trudno o obiektywizm i sensowną debatę...
vinylpiotrek pisze:Entuzjaści zabawy są, tylko w większości zadają sobie pytanie po co wchodzimy w akurat taką zabawę.
Jeśli tylko z ciekawości, czy dla frajdy, to każda może być i nie ma z tym dyskusji, tylko pełne błogosławieństwo i zachęta do zabawy.
Ty na początku próbowałeś to umotywować, a koledzy zauważyli, że motywując oparłeś się na nie do końca prawdziwych założeniach.
Otóż to, świetnie podsumowane.
sq7dqx pisze:-widziałem parę zdjęć, z których dowiedziałem się mniej więcej jaki sprzęt masz
Masz super podejście do sprawy koleś. Każdego tak sprawdzasz by ocenić "z kim masz do czynienia"?

Żeby było po równo, pochwal się jeszcze czego sam używasz.
sq7dqx pisze:Zamiast iść na łatwiznę zajmujesz się tematami trudnymi i zapomnianymi. Naprawdę to jest coś.
Jak większość tutaj na forum, co ma gramofon.
sq7dqx pisze:Niemniej uważam, że w temacie transferu Winyl>DAT teoretyzujesz stąd moja reakcja
Chyba wszyscy tutaj teoretyzujemy sobie, łącznie z Tobą, wszak sam napisałeś, że taki transfer jest jeszcze przed Tobą...
I gdzie tu sens?
sq7dqx pisze:wspomniane zastrzeżenia są do pominięcia porównując je do ograniczeń posiadanego przez Ciebie gramofonu.
Robi się coraz śmieszniej

Lepiej by było jakbyś się odniósł do konkretów zamiast tak przyrównywać.
Nie twierdzę tutaj, że się mylisz, ale po prostu nie za ciekawie to wygląda.
sq7dqx pisze:Oczywiście nie ma sensu "na pałę" przenosić wszystkiego na taśmę. Przeniosę raczej to czego nie mam na CD albo czego nie ma na CD.
Trzeba było to powiedzieć na początku
sq7dqx pisze:gdyż wg. mnie łatwiej o dobry DAT niż o komputer z dobrym wejściem audio choć - zaznaczam - moje doświadczenia z kartami dźwiękowymi są niewielkie lecz zawsze w słuchawkach słyszałem pracę peceta.
Super. "Mam niewielkie doświadczenie, ale wg mnie trudniej jest zrobić tak, a nie inaczej"

Dobra karta dźwiękowa, choćby przenośna pod USB, raczej nie kosztuje więcej niż dobry używany magnetofon DAT.
sq7dqx pisze:Niemniej możliwie wierne przeniesienie materiału jest tu głównym zagadnieniem
Dzisiaj na domowym PC łatwiej i taniej uzyskać lepszą jakość zapisu cyfrowego niż na DAT.
sq7dqx pisze:to że DAT dlatego, że go lubię
Chyba nawet więcej niż lubisz skoro z taką łatwością odrzucasz alternatywy na zasadzie "bo tak"
sq7dqx pisze:Moje założenia są prawdziwe ( co w nich nieprawdziwego?) w kontekście moich zamiarów i obecnych możliwości.
Czyli jak planujesz to zrobić? W jakiej jakości zapis i ile albumów per kaseta?
vinylpiotrek pisze:A Fonica Delta , którą pokazywał Kocewicz (ja swoją też pokazywałem), to nasze poboczne gramofony, jako zasadnicze mamy ciekawsze Foniki.
W sumie prawie jeden piernik
