Zniekształcony dźwięk gramofonu (flanger/tremolo)

[laurablk2308]

Kupiłam sobie ostatnio gramofon walizkowy za 280zł i na każdej płycie jaką odtwarzam zniekształca dźwięk. Brzmi to jakby zostało nałożone tremolo lub flanger (falujący dźwięk trochę). Czy wie ktoś może jak pomóc? Miał ktoś podobny problem? Czy odesłać i kupić nowy?

[konrads0]

Jeśli gramofon nie posiada regulacji, to pewnie, że reklamować.
I kupić inny, niekoniecznie nowy. Nowe w tym przedziale cenowym, wszystkie będą podobnej jakości.

[32lysy]

Taki efekt pływajacego modulowanego dzwieku jak przy solidnie wykończonym pasku lub innym problemie z napędem .

[chudy_b]

Czy odesłać i kupić nowy?

Odesłać. Jak Ci zwrócą kasę, to ją przepij. Dużo więcej radości uzyskasz. A potem jeśli nadal będziesz chciał kupić gramofon, poczytaj.

[Wojtek]

Jak nie trzyma obrotów to tak się dzieje.

[laurablk2308]

Dziękuje bardzo za odpowiedź wam wszystkim! Przepić raczej nie przepije, ale odeślę i kupię inny. Dzięki wielkie!

[Kerm]

Ehh, no i zaczęło się.

Gramofon (TEAC TN-180BT) grał przez 2 tygodnie, a potem pff... dźwięk zaczął momentami falować. Jest to nowy sprzęt, używany od ok. 20 marca i użyty jakieś 6-7x i zupełnie nie wiem czym może być to spowodowane, najczęściej wymienianą w sieci odpowiedzią na ten problem jest zużyty pasek przez to niestabilne obroty lub niestabilne podłoże.. co z tym robić, sam nie chciałbym grzebać, chyba zareklamuję. Na kilku płytach ta sama sytuacja, podłoże na którym stoi jest stabilne, a z gramofonem obnosimy się jak z jajkiem.. Poradzicie coś?

[Michal35]

Jeżeli to nowe sprzęt to ma gwarancje.

[konrads0]

Oczywiście, że reklamować. To problem producenta, a nie Twój, na szczęście

[Kerm]

No i tak zrobię. Dziś podjadę zareklamować, zobaczymy co z tego wyniknie.

Człowiek chciał sprawić drugiej osobie przyjemność a tu sam sobie robi problemy.

[syko]

Reklamuj do skutku. Podejrzewam że mało który o ile nie żaden z tych gramofonów jest pozbawiony wad.

Oftopując:
Decydenci wprowadzają podatki od plastiku, zakazują produkcji jednoraziwych kubeczków itp bo jest problem z odpadami, gdzie obok produkuje się masę różnego rodzaju towaru, który na starcie jest śmieciem tak jak ten walizkowy gramofon, nie wspominając o wszelkiego rodzaju opakowaniach.

Kupując używany gramofon nie przyczyniasz się do zaśmiecania swego otoczenia.

Za wikipedią:
W organizmach prawie wszystkich dzieci można znaleźć substancje, które wchodzą w skład plastiku, a niektóre z nich mogą być szkodliwe dla zdrowia – wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z Instytutu Roberta Kocha w Berlinie na zlecenie resortu środowiska.

Miłego piątku.
https://m.youtube.com/watch?v=yrVjaHHNrkc

[Kerm]

Oddano mi gramofon po naprawie gwarancyjnej. W karcie napisali, że silnik gramofonu był niedotarty i stąd takie defekty w odtwarzanym dźwięku. I że przeprowadzili testy wydajnościowe i obciążeniowe. Teraz póki co gra dobrze, end of story.

[syko]

Pierwsze słyszę o docieraniu silników elektrycznych. Chyba że czegoś nie wiem. Czyli serwis dotarł ten silnik,czy wymienił na drugi?
To fajnie że zrobili, ale paragonu bym na razie nie wyrzucał.

[Kerm]

Nie było nic o wymianie, więc podejrzewam, że coś pogrzebali i go "dotarli". Paragonu oczywiście nie wyrzucam. Ale JUŻ wiem, że kiedyś kupię gramofon droższy albo z epoki. Innej opcji nie ma.