Ze zbiorów piwnicznych mam seledyn, teraz dokupiłem sobie w różu (żeby mieć lepszy stan).
Ale mam pytanie, czy w tych kolorach to był jakiś pomysł, czy drukowali jak im farby stało?

Bredzisz Kolego. Poczytaj jak Tadeusz Woźniak był "lubiany" przez partyjnych towarzyszy za teksty Bogdana Chorążuka - byli tacy, co za bronienie ich tracili pracę, np. poeta Tadeusz Mocarski, który "poleciał" z funkcji zastępcy naczelnego warszawskiego "Nowego Wyrazu" i trafił, jako KO, do... huty miedzi Głogów. Do tego logika: Woźniak przez ponad 20 lat kariery w PRL-u wydał raptem dwa albumy, ostatni akurat w roku 1974, kiedy była ta afera (i pół, licząc późniejsze "Lato Muminków" z jego muzyką i kilkoma zaśpiewanymi piosenkami). To chyba nie za wiele, jak na "swojego chłopa", porównaj to z dyskografią choćby Jerzego Połomskiego
Właśnie wyciągnąłem kolejne piwniczne zasoby .... A tam ... na wierzchu ..... "Wojna Światów"