Węże ogrodowe vs piorunochron czyli kable głośnikowe

Jak to wszystko połączyć?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#271

Post autor: Myszor »

Jutro powiem.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41381
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#272

Post autor: Wojtek »

Oby nie grały :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#273

Post autor: Myszor »

Nie pisałem nie dlatego żebym się jakoś pilnie wschłuchiwał w szczegóły bo mam czuły system i jak tylko coś zmienię to słychać od razu, tylko nie miałem czasu.
U mnie one się nie sprawdziły. Efekt koca na kolumnach czyli utrata szczegółu, powietrza i ostrości przekazu.
Co do pure g2 to jeszcze nie zdecydowałem czy zamienię z Songolo (btw już nie produkowanych przez Lucarto ze względu na brak surowca). W niektórych aspektach są lepsze (analityczność) a w niektórych gorsze (rozmach). Są bardziej powściągliwe na pewno i ostre jak skalpel.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#274

Post autor: Myszor »

No i na własnej skórze przekonałem się o "układaniu w systemie" vel "wygrzewaniu" kabli. Jak zwał tak zwał.
Jak wpiąłem nowe pure g2 ultra to czuć było potencjał ale grały jakoś chudo.
Dostałem jednak sms "na początku mogą grać chudo" :lol:
No to grały sobie parę dni aż zasiadłem ponownie i ok tłuszczu było w sam raz ale jakoś mnie po uszach siekały sopranami.
Znów sms "daj im minimum tydzień". Po tygodniu "grania w tle" zasiadam, zapuszczam "Hollow talk" i jak mnie wywieje z kanapy. Jakby wokalista stał przede mną. Przełączam na Songolo - efekt znika. Znowu equilibriumy i woow znów powietrze, namacalność i szczegół na maksa.
Efektem ubocznym jest to że na niektórych płytach kiseki ze swoim eliptykiem wyprzedza w miodności corala z igłą vdh. Przestał mi doskwierać brak szczegółu eliptyka właśnie dzięki zabawie z kabelkami. Dobrze, że nic z nią nie kombinatorowałem.
Jeszcze wspólne pożegnalne zdjęcie bo songolo mają nowego wlaściciela. Dobrze służyły mi te kabelki.
Tym samym wymieniłem w tym roku wszystkie praktycznie cały tor oprócz wkładek.
Załączniki
65994260-D49F-4B7F-ADE3-FC763DCB51CA.jpeg
Awatar użytkownika
Hiper86
Posty: 1274
Rejestracja: 13 maja 2017, 22:32
Gramofon: Kenwood KP 990
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#275

Post autor: Hiper86 »

Myszor pisze:
04 gru 2020, 17:55
Tym samym wymieniłem w tym roku wszystkie praktycznie cały tor oprócz wkładek.
Brawo, no to z wkładkami jeszcze zdążysz w tym roku:)
Kenwood KP-990+Denon 103r +NUDAmini+Snell E III+ LAR IA 30mK2 +Rotel RCD 955
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3206
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#276

Post autor: Pawelec »

Stolik byś se wymienił Myszor bo taki jakiś odrapany masz :think: :D
Ale kabelki masz ładne i ciekawe wnioski snujesz. Jak będę zmieniał u siebie to zgłoszę się o poradę :)
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#277

Post autor: zbyszek1982 »

Myszor pisze:
04 gru 2020, 17:55
No to grały sobie parę dni aż zasiadłem ponownie i ok tłuszczu było w sam raz ale jakoś mnie po uszach siekały sopranami.
Znów sms "daj im minimum tydzień"
Po dwóch tygodniach to się do wszystkiego idzie przyzwyczaić :D

Czarne ładniejsze.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#278

Post autor: Myszor »

zbyszek1982 pisze:
04 gru 2020, 21:43
ego idzie przyzwyczaić
Dlatego też przełączałem sobie i słuchałem dwa razy każdej piosenki czy płyty na jednym i na drugim zestawie.
Awatar użytkownika
daru0105
Posty: 1332
Rejestracja: 17 paź 2018, 19:24

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#279

Post autor: daru0105 »

Myszor pisze:
04 gru 2020, 17:55
No i na własnej skórze przekonałem się o "układaniu w systemie" vel "wygrzewaniu" kabli. Jak zwał tak zwał.
Znowu equilibriumy i woow znów powietrze, namacalność i szczegół na maksa.
.
Equilibriumy to świetne kable w swojej cenie. Ja swoje Equilibrium EQUILIGHT kupiłem używki za mniej niż 1/4 ceny nowych, jestem mega zadowolony. Raczej nigdy nie zmienię
Thorens TD160B MkII, Jelco 750D, Ortofon Jubilee, AT-OC9ML/II, Gold Note PH-10 + PSU-10,Burmester 870, Mark Levinson No 27.5 ,Loudspeakers Manufacturer
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#280

Post autor: Myszor »

Nie ma spokojnego tygodnia :?
Załączniki
0B3290EC-E52F-4ED9-A44F-13E873F6D62C.jpeg
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#281

Post autor: zbyszek1982 »

Krótkie te kable do betoniarki.
Zeroqll
Posty: 965
Rejestracja: 14 mar 2017, 09:58

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#282

Post autor: Zeroqll »

Co to za kable?
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#283

Post autor: Myszor »

Furukawa, Yarbo, Audiphase
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#284

Post autor: blispx »

ja mam od Tomanka za stówkę także wygląda spoko no i trza wspierać lokalny biznes

Obrazek
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10430
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Węże ogrodowe vs piorunochron czyli czy kable grają?

#285

Post autor: Myszor »

Wygląda jak kabel ASR do zasilacza w basisie.
A wiesz że wzmak inaczej gra jak się odwrotnie wtyczkę wsadzi ?
ODPOWIEDZ