Nie musisz dziękować za odzew
OK, teraz rozumiem problem, trzeba było tak od razu

Ja bym jeszcze zaryzykował sprawdzenie przewodów w ramieniu czy też wyjściowych, ale skoro sprawdzał to "macher" to myślę że i o tym nie zapomniał.
Za dobry gramofon na allegro trzeba trochę zapłacić.
To zależy

Do 400zł można bezproblemowo dostać godny polecenia sprzęt, a zdarza się że okazyjnie można nabyć go taniej, już w okolicach 250-300zł. Oczywiście mówię tu tylko o allegro. Na zachodnio-europejskich aukcjach jest często gęsto taniej niż u nas, ale to dość logiczne
Znam kilka osób, którzy kupili sprzęt za 300-400 zł i nie były to bardzo udane zakupy.
Cóż, zdarza się. Gdyby kwestia wyboru była taka prosta to ja nie miałbym nic do roboty w kwestii doradzania ludziom z różnych zakątków sieci

Z drugiej strony nie zgadzam się z wykładnią "HFMową", że tak ją nazwę, polegającą na tym, że coś co nie jest nowym Thorensem, Pro-jectem, Regą czy Linnem albo jeszcze innym Transrotorem to nie jest warte spojrzenia nawet
Kiedyś nawet czytałem HFM, a nawet zaglądałem na stronę internetową magazynu, ale przestałem, bo nie znoszę elitaryzmu.
Co do Thorensa to chodzi mi o to, że jest to tak znana, popularna i ceniona marka, że gramofony tej firmy, jeśli są sprawne i wyglądają dobrze to sporo kosztują. Nawet te najmniej udane modele takie jak TD 180.
No właśnie na szczęście nie jest tak źle i nie zawsze trzeba wydawać na dobrego Thorensa względną fortunę. Lepiej nie zakładać, że każdy sprzedawca zna faktyczną wartość tego co chce sprzedać

Dlatego też nie prycham jak widzę "Thorens za 300zł" (np.) tylko badam sprawę zanim zabiorę się za osąd
Co do forum piano.pl to jestem zaskoczony. Myślałem, że melomani słuchają winylowych płyt.
Cóż, co prawda mam obecnie rok przerwy od piano.pl, ale słuchaczy płyt winylowych tam zbytnio nie zastałem. Średni wiek forumowiczów ma tu chyba także wpływ

Na szczęście coraz więcej młodzieży zaczyna się interesować czarnymi płytami. Problem w tym, że nie mają zbytnio skąd czerpać podstawowej wiedzy na ten temat. Oto i geneza powstania tego oto forum.
Nieważne... to długa rozmowa

Pewnie tak, jednakże nie jest to usprawiedliwienie na spam, czyli niechcianą reklamę. Zapisując się na forum HFM czy też piano.pl nie widziałem nigdzie informacji, że będę okresowo otrzymywał informacje handlowe
Wielkie dzięki za pomoc! Gdyby udało Ci się coś znaleźć to bardzo chętnie pomoc przyjmę.
Może uda się coś załatwić. Jednakże wkładek Ortofon serii LMA nie widać na horyzoncie
Ano właśnie, na allegro jest jeden model na sprzedaż w tej chwili i ma normalny headshell.
http://www.allegro.pl/item859834919_gra ... drive.html
Może warto by było zapytać sprzedawcę cóż to za kombinacja na końcu ramienia. Może będzie to jakaś cenna wskazówka dla nas

A może po prostu zamontowano normalne mocowanie bez wiedzy lub z wiarą, że nikt się nie skapnie, że to nie tak powinno być
Druga kwestia to to, że STS-1 można spotkać także pod nazwą CS 20. Z tego co wiem to jest to ten sam gramofon (łącznie z ramieniem), tyle że sprzedawano go z wkładką LMA 12.
Zdjęcia na aukcji eBay:
http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?Vie ... 0291003452
Jest też jeden CS 20 aktualnie na allegro. Co ciekawe, z zamontowanym Ortofonem OMB10 (waży 5g) + headshell. Może i tu warto podpytać sprzedawcę?
http://allegro.pl/item870896391_telefun ... tiehl.html
Bardzo podobny jest też gramofon RS 30, aczkolwiek różni się tylko trochę wnętrznościami. Ramię itd. to samo

Montowano w nim wkładkę AudioTechnica AT-52, która musiała być bardzo podobna do Ortofonów LMA. Niestety, wkładka ta jest dziś równie rzadka co wspomniane LMA.
Przykładowe zdjęcia:
http://www.allegro.pl/item817343278_gra ... uartz.html
Bez modyfikacji czy jakiejś kombinacji raczej nie da rady zastosować zwykłego headshella i jakąś bardzo lekką wkładkę z standardowym mocowaniem. System LMA 5 waży około 6.5 grama, najlżejszy kompatybilny headshell jaki znam waży jakieś 9 gram, więc już tutaj odpadamy
No, chyba że wystarczy kwestia regulacji przeciwwagi, ale to już może uda Ci się dowiedzieć od powyższych sprzedawców. A może po prostu jadą na rozregulowanym (niezbalansowanym chociażby) ramieniu, nie wiedząc nawet o tym
Tak czy siak, ten gramofon jest de facto "made by Sharp"

Jako że zaprojektowaną bazę Sharp sprzedał na licencji również innym firmom, gramofony takie jak: Universum F2002, Micro Seiki DQ-44, Metz Mecasound TX 4963 czy Siemens RW666 są konstrukcyjnie od wewnątrz prawie identyczne do wspomnianych modeli Telefunkena (automatyka, 2 silniki, układ stabilizacji obrotów, itd.). Różnią się co najwyżej designem zewnętrznym czy zastosowanym ramieniem, ale np. Universum i Micro Seiki są dosłownie jednakowe (w porównaniu ze sobą, nie z Telefunkenami rzecz jasna

).
Technicznie wkładka i igły Ortofon LMA 5 to nic specjalnego, bardzo "podstawowy" model i to z sferycznym szlifem.
Nadal radzę przemyśleć sprawę trzymania się tego akurat gramofonu
