Philipsy KD1130 55 lat otwierać ? Inwestować?

[Bacek]

Te są dość kompaktowe a gwint 3cm

https://allegro.pl/oferta/gniazdo-glosn ... 9450025099

albo te

https://allegro.pl/oferta/gniazdo-glosn ... 8487519784

[zbyszek1982]

Pink Floydy regularnie, i reszte rocka z tego okresu, lekkie jezzy śpiewane, Police,
Ale ulubiona płyta to Vangelis Blade Runner
Ale ja mam ledwo 200 dobrych płyt... Gdzie mi tam

No to do wokali powinna być bajka. Bas raczej po stronie kontroli i szybkości niż wypełnienia, tak bym się spodziewał.

A co Ci w nich przeszkadzało do tej pory?

[grzehu82]

Ma dwa cm
Mieli rozmach

Ano mieli, terminale raczej tylko takie jak Zbyszek zapodał podejdą z dłuższym trzpieniem.
Wymień te kondensatory na takie jak koledzy piszą, potem terminale jak cię dręczą DINy, napisz jaki jest efekt, sądzę że warto.
Bo potem się jeszcze jaki znajdzie co napisze że Philipsy to do garażu...

[jaca1970]

przeszkadzało

Ogólnie przymulone są, ciepłe do przesady, nic szegółu, bas pas, został im jeno wygląd.

i do tego kupiłem Grundigi Box M630,
plastic fantastic a pokazały jak zagrać ładnie i cicho a szczegółowo z Rotelem RX -402 fajnie sie zgrały i zgłupiałem całkiem...

[zbyszek1982]

Bo potem się jeszcze jaki znajdzie co napisze że Philipsy to do garażu...

Co to to nie

Dźwięk z takich głośników jest bardzo specyficzny i trzeba się do niego trochę przyzwyczaić. Tu nie ma wyeksponowanych skrajów pasma, nie ma basu szarpiącego przeponą. Za to jest spójność, barwa i radocha z wielogodzinnego słuchania bez zmęczenia.

Ogólnie przymulone są, ciepłe do przesady, nic szczegółu, bas pas, został im jeno wygląd.

Jak wsadzisz nowe kondensatory, to powinno się poprawić mocno, bo teraz z rozjechaną zwrotnicą głośniki za bardzo na siebie zachodzą i się pewnie robi buła.

[jaca1970]

to do garażu...

na szczęście nie mam garażu a na działkę nie wyniosę bo za ciężkie

to powinno się poprawić mocno

na nawet jeśli poprawią się średnio to zostają, ostatecznie mogą robić za stendy dla jakiś fajnych marantzów, czy innych B&...

[jaca1970]

Jantzen Z-cap
https://allegro.pl/oferta/jantzen-audio ... 7027283400

zamówione

Tu trochę droższe:

i te srebrne terminale

Panowie raz jeszcze wielkie dzięki za pomoc ,
nie wiadomo ile by trwało bym doszedł do tych rozwiązań, pewnie bym kupił to co polecił by mi gość ze sklepu,
może też dobre by były i może nawet terminale bym dostał...

ale to nie te same emocje jak z prowadzeniem prawie on line , to zrób tu, to tak zobacz... fajne emocje
dawno się tak nie spinałem by wyszło dobrze....

Jeszcze nie wiem co warte takie papierowe głośniki po reaktywacji tych kondów, ale zabawa przednia

stawiam browara wirtualnego, ale jeśli będzie okoliczność to zawsze chętnie.

jak przyjdą części to zrobię foto jak poszło,

pozdrawiam i zdrowia

P.S. koleżanka małżonka z córką właśnie wróciły z protestu...

[grzehu82]

Daj znać co wyszło, 3mamy kciuki że będzie dobrze

[jaca1970]

Pierwsza myśl po otwarciu oczu dziś. ..
A co jest w drugiej jeszcze nie otwartej
Jak coś innego
Na szczęście w takim samym stanie jak pierwsza
Czysty środek, otwierałem teraz spokojnie i wiadomo do czego te cztery śróby, dociskają piankę...
Zatem czekamy na kondy

[jaca1970]

Daj znać co wyszło,

Udało się: rozebrane, przylutowane, sprawdzone, poskładane.
Nie spodziewałem się aż takiego efektu

Jak wsadzisz nowe kondensatory, to powinno się poprawić mocno,

Bardzo mocna poprawa, różnica do tego co było...

No to do wokali powinna być bajka. Bas raczej po stronie kontroli i szybkości

to chyba jest tak jak napisałeś - ja mało głośników dobrych w życiu słyszałem... ale...

sprawiłem sobie Marantze LD 100 te z forum po renowacji i cały czas je ogarniam, to z taka wkładką to z nowym CD AKAI 37
i uśmiech mi nie schodzi z papli. (o ty Marantzach jak grają to napisze osobno)

wczoraj po poskładaniu wszystkiego na szybo, zagrały i od razu dawaj do porównania z Philipsów z Marantzami, kolega "lutmistrz" i koleżanka małżonka w jury a ja zmieniałem nośniki i wykonawców.. i zdania podzielone: kolega Marantrze detaliczne, poukładane instrumenty i vokal super, małżonka Philipsy mocniejsze, ciepłe, więcej basu...

konkurs nierozstrzygnięty... czas pokaże

raz jeszcze dzięki za pomoc

[grzehu82]

wczoraj po poskładaniu wszystkiego na szybo, zagrały i od razu dawaj do porównania z Philipsów z Marantzami, kolega "lutmistrz" i koleżanka małżonka w jury a ja zmieniałem nośniki i wykonawców.. i zdania podzielone: kolega Marantrze detaliczne, poukładane instrumenty i vokal super, małżonka Philipsy mocniejsze, ciepłe, więcej basu...

konkurs nie rozstrzygnięty... czas pokaże

Eee...no to super bo masz 2 pary odrestaurowanych paczek. Grają dobrze, choć wiadomo inaczej, a więc robota nie poszła w gwizdek

[jaca1970]

odrestaurowanych paczek.

no tak jest zabawa, i to jaka ! jeszcze dwa tygodnie temu wzdychałem do tych marantzów, bo na zdjęciach wychodzą jak milion $,
i słuchałem rozklekotanych kolumn, a najlepsze co miałem ( mam) to Grundigi box 650 plastic fantastic...

ale mam pytanie z innej beczki - bo w każdych paczkach są teraz nowe kondensatory, jak się wygrzeją to dźwięk może się poprawić? ( gdzieś coś było)
i ile tego grzania ?

[zbyszek1982]

Bardzo mocna poprawa, różnica do tego co było...

No i super. Dobrze, że operacja się udała

[jaca1970]

operacja się udała

Głównie dzięki waszej pomocy, pokierowaniu i zachęcie by to otworzyć i naprawiać, fajnie że się Wam chce.

jeszcze wyjaśnienie;

Czekając na te kondensatory w tzw. międzyczasie sprzedałem koledze gramofon i amplituner, dodałem gratis: małe japońskie kolumny, dobrą wkładkę z headshelem, garść płyt i trochę zdobytego doświadczenia, kolega nic nie miał wcześniej to od razu ma zestaw do grania, szczęśliwy że hej

a ja za te kasę do @ Martynki po Marantze LD 100, przywiozłem i zgrały cudnie,
i jeszcze w międzyczasie kupiłem nowe/stare CD-37 AKAI - też po poradach z forum co też wymiata - rewolucja

i wczoraj ta akcja lutowaniem i porównaniami kolumn na gorąco... uff

P.S.
widok delikatnie tańcującej koleżanki małżonki przy nowych paczkach - bezcenne.

[Bacek]

Koronny argument, "nawet moja żona słyszy różnice.
Ja mam bardziej spiskową teorię. One raczej myślą "okażę trochę entuzjazmu, bo jeszcze kupi coś innego i to droższego"