
I nie sądziłem, że P. Clarkson jest aż tak zafascynowany muzyką


Polecam. I zabieram się za kolejną część

Myszor bardzo Ci dziękuję za rekomendację. Dzięki Tobie trafiłem na bardzo dobrą książkę.
O widzisz. Dzięki za info. Kiedyś łykałem bez opamiętania. Teraz już mniejale chętnie przeczytam, lubię jego krótkie opowiadania, dużo w nich jazzu, dymu i winylu. Mężczyźni Bez Kobiet - świetny opis baru z gramofonem. pzdr!