Jako że przychodząc na forum nie raczyłeś przejrzeć treści w nim zawartych, przeniosłem twój wątek z "Sprzęt -> Ogólne" tutaj, do wątku o tłoczeniu płyt w Polsce. Przeczytaj wcześniejsze wpisy z tego tematu.
A teraz przejdziemy do rzeczy

Super. Ile masz lat i jaki masz kapitał na inwestycję? Tak orientacyjnie.Vimac pisze:Jestem prywatnym inwestorem.
Chyba że dopiero planujesz ubiegać się o kredyt czy inną formę dofinansowania.
Wytwórnia/wydawnictwo muzyczne to jedno, a tłocznia płyt to drugie. Skupmy się na tym drugim.Vimac pisze:Mam pomysł na otworzenie wytwórni płyt.
Gdzie szukać? W Polsce nie ma co. Z zagranicy już tak. W Internecie można od czasu do czasu gdzieniegdzie trafić na ogłoszenia.Vimac pisze:Po pierwsze linia produkcyjna :marki maszyn używanych ,gdzie ich szukać?
Chodzi tu przede wszystkim o automatyczne prasy do tłoczenia i osprzęt. Pozostały sprzęt to już kwestia zakresu samej działalności.
W Europie dość popularne są stare Toolexy.
Niekoniecznie wszyscy pracownicy tłoczni w Pionkach są już dzisiaj emerytami, aczkolwiek nie wiem czy to jest dobra droga.Vimac pisze:Po drugie : zatrudnię osobę ,która pracowała w profesjonalnej polskiej tłoczni(zapewne już na emeryturze) -mastering ,płyta matka ,tłoczenie
Mastering to w sumie to samo co "płyta matka", a od tłoczenia to są w sumie rozłączne procesy.
Jeśli planujesz otworzyć biznes w okolicach Pionek to może jakiś emerytowany inżynier będzie w stanie z Tobą współpracować.
W przeciwnym wypadku musiałbyś człowieka jakoś (finansowo?) przekonać do przeprowadzki

Tak sobie gdybam.
Sama praca w tłoczni raczej nie jest jednak pracą dla osób w podeszłym wieku. Z masteringiem w sumie podobnie, choć można się sprzeczać.
Yyy... w sensie że ktoś ma całe zadanie domowe za Ciebie odrobić? Naprawdę?Vimac pisze:Po trzecie: marketing ,biznes plan , jakie działania należałoby podjąć , case study, ceny produkcji ,ceny sprzedaży ,hurt, zamówienia ,targi branżowe itp....
Jak ktoś myśli o tym naprawdę poważnie, a plan będzie miał ręce i nogi to oczywiście taka szansa istnieje.Vimac pisze:Liczę ,że z waszymi podpowiedziami uda się stworzyć coś sensownego.
Niestety, jeśli o mnie chodzi to muszę się pierw przekonać na czym stoimy.Vimac pisze:Proszę tylko o bardzo merytoryczne odpowiedzi.
Nie zrozum mnie źle, ja bardzo lubię pomagać i dzielić się wiedzą, ale musisz wiedzieć, że odkąd powstało to forum to średnio 2-3 razy w roku odzywa się do mnie ktoś z "oryginalnym" pomysłem otwarcia w Polsce tłoczni płyt, tylko nic na ten temat nie wie i liczy na pomoc.
Niektóre z tych dyskusji odbyły się na łamach tego wątku, inne drogą prywatną, ale jak dotąd jedyny dobry i realny układ, który z tych wszystkich konsultacji wyniknął, to założenie firmy PVC przez kolegę Bartka.
Cała reszta to głównie beznadziejnie niepoważne i nieco mniej poważne propozycje/osobistości.
Planuję kiedyś opisać te wszystkie historie, bo można się z tego nieźle uśmiać.
Odrabianie zadania domowego.Vimac pisze: Liczby ,fakty ,ceny ,technologia,linki.
W dalszej przyszłości? Jak już wszystko będzie jasne/przekazane, będziesz wiedział jak założyć firmę i ruszyć z koksem to ktoś może będzie miał szansę na zatrudnienie u Ciebie w jakimś tam charakterze?Vimac pisze:Osoby o największym potencjale i wiedzy mogą w dalszej przyszłości liczyć na zatrudnienie/współpracę.
Już widzę cały ten tłum chętnych do pracy w zamian za taką obietnicę na tym etapie!
Nie ma to jak robić biznes "po polskiemu"

Moim zdaniem po prostu brakuje Tobie partnera. Tego co by uzupełniał braki wiedzowe.
Ale OK, żarty na bok. Przekonaj nas o swoich intencjach i jak ty to wszystko na dzień dzisiejszy w ogóle widzisz.
+ odpowiedzi na pytania postawione powyżej są także mile widziane
