Fluance

Kosmiczne talerze z ramionami
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3905
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Fluance

#31

Post autor: Obywatel »

zbyszek1982 pisze:
08 wrz 2020, 08:27
A w cenie budżetowego CD co najwyżej kupisz paździerzową deskę, z plastikowym ramionkiem i silniczkiem z paskiem z gumki recepturki. Coś tu nie gra mocno moim zdaniem. Ja rozumiem, że efekt skali itd, ale ktoś nas tu robi w balona.
Dokładnie tak! To nie jest tak, że gramofony to dziś kompletna nisza. Powiedziałbym że na chwilę obecną jest to już produkcja masowa - inaczej niż było 5 - 10 lat temu. A mimo to za relatywnie duże pieniądze nadal króluje paździerz i gumka recepturka.

Warto też zauważyć, że w ostatnim czasie winyl wyszedł ze sfery "hobby" - jest to dziś popularna opcja wyboru dla osób poszukujących fizycznych nośników.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2835
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Fluance

#32

Post autor: Bacek »

Jeżeli patrzysz na salony HiFi to z ceny na metce producent dostaje jakieś 1/3 z czego pokrywa koszty produkcji i zysk. Pozostałe części to dystrybutor i sklep.

Nie narzekał bym gdyby pojawiły się tanie dobre gramofony ani tanie dobre wkładki (co bardziej mnie boli bo w końcu potrzeba więcej wkładek niż gramofonów) ale na razie chyba się nie zanosi. W każdym razie małej firmie ciężko było by to zrobić.

Może faktycznie Chińczycy przejdą przez poziom szajsu i z czasem jakość im się podniesie. Ale przy przejściu od zera (nieznanej czy nowej firmy) do bohatera sprzedaży masowej to nikomu sukcesu bym nie wróżył
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 42523
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fluance

#33

Post autor: Wojtek »

Obywatel pisze:
08 wrz 2020, 10:59
A mimo to za relatywnie duże pieniądze nadal króluje paździerz i gumka recepturka.
Tyle że to nie są "relatywnie duże pieniądze", chyba że rozmawiasz o ludziach co kręcą się w okolicach minimalnej - ale Ci raczej mają większe problemy niż zbieranie płyt winylowych.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3905
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Fluance

#34

Post autor: Obywatel »

Pod koniec lat '70 średni paskowiec Technicsa kosztował ok. $150 - czyli powiedzmy 1/8 średniej amerykańskiej pensji. Biorąc pod uwagę szereg zmiennych, średniej klasy paskowiec powinien więc w Polsce dziś kosztować ok. 1/3 przeciętnej pensji. No - powiedzmy - niech kosztuje - 1/2 pensji. Czemu miałby kosztować więcej? Toż to nie technologia kosmiczna.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Fluance

#35

Post autor: zbyszek1982 »

Wojtek pisze:
08 wrz 2020, 15:08
Tyle że to nie są "relatywnie duże pieniądze", chyba że rozmawiasz o ludziach co kręcą się w okolicach minimalnej - ale Ci raczej mają większe problemy niż zbieranie płyt winylowych.
To jak najbardziej są relatywnie duże pieniądze. Za cenę deski z gumką recepturką kupisz bardzo dobrą lodówkę, pralkę, przyzwoity telewizor, itd.
Wiem, że skala, ale nakłady materiałowe i koszty pracy też też jakby inne.

A w okolicach minimalnej to się kręci zdecydowana większość ludzi w tym kraju. Problemem jest brak klasy średniej, bo nawet kilka procent najlepiej zarabiających etatowcow dzielą od prekariatu dwie raty za mieszkanie.
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2835
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Fluance

#36

Post autor: Bacek »

Ale tu ciągle jest efekt skali. Lodøwke kupuje każdy.
To idąc tym tropem załatwcie mi ładna i solidną obudowę na wzmacniacz z wycięciami gdzie potrzebuje za powiedzmy 300-400pln. Materiałowo czy technologicznie do wspomnianej lodówki ma się to nijak, powinno być z 10-20 razy tańsze.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3905
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Fluance

#37

Post autor: Obywatel »

Bacek pisze:
08 wrz 2020, 19:39
Ale tu ciągle jest efekt skali. Lodøwke kupuje każdy.
To idąc tym tropem załatwcie mi ładna i solidną obudowę na wzmacniacz z wycięciami gdzie potrzebuje za powiedzmy 300-400pln. Materiałowo czy technologicznie do wspomnianej lodówki ma się to nijak, powinno być z 10-20 razy tańsze.
Tyle tylko, że (jak już zresztą zostało napisane) produkcja lodówki jest nieporównywalnie bardziej energochłonna, wymaga użycia o wiele większych ilości materiałów oraz większego nakładu pracy. Transport a przez to i handel lodówkami tez jest o wiele droższy. To są ogromne różnice w kosztach produkcji.

Gramofon nie jest już tak niszowy jak był jeszcze kilka lat temu. Skala produkcji rośnie, a mimo stosunek ceny do jakości się nie poprawia. Nie ma tego w ogóle co porównywać do jakichś krótkoseryjnych czy indywidualnych zamówień.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
winylowy_luke
Posty: 1847
Rejestracja: 02 lut 2016, 10:16
Gramofon: Technics SL-1210GR
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Kontakt:

Re: Fluance

#38

Post autor: winylowy_luke »

Sobie policzyłem, i wyszło, że taki Fluance RT85 to około 1/6 średniej amerykańskiej pensji.

Wydaje mi się, że RT85 jest jednak ciut lepszy niż produkty z Hanpin. To może być dobra propozycja na początek zabawy z winylem dla kogoś, kto nie zamierza wchodzić w rynek używanych gramofonów...
Mi się podoba bardziej niż taka Rega P2...

Zastanawia mnie jak z żywotnością silnika, antiskatingiem i tą masą efektywną aluminiowego ramienia - imo błędnie wyznaczoną.
Technics SL-1210GR+KAB Fluid Damper+Shure V15 V-MR/AT-OC9XML/Shure V15 III (SAS/B)/Empire 4000 D/I
HusaRIAA v2
Topping E50+L50+PA5/Audiosymptom i8 mod @Wilk-Audio-Projekt/Sennheiser HD 660S
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Fluance

#39

Post autor: RadTang »

winylowy_luke pisze:
08 wrz 2020, 20:26
masą efektywną aluminiowego ramienia - imo błędnie wyznaczoną.
No to produkt skopany już na starcie. Dobrze, że to wskazałeś bo to istotne.
Ja się nie znam na aspektach technicznych ale zaciekawiło mnie to.
Awatar użytkownika
Quarter
Posty: 823
Rejestracja: 24 sie 2019, 11:41
Gramofon: Thorens TD-125
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fluance

#40

Post autor: Quarter »

Źródło: Statista.com

Sprzedaż gramofonów w USA w 2019r: 72 000 sztuk
Sprzedaż lodówek w USA w 2019 r. : 12 440 000 sztuk

Już kiedyś była taka dyskusja gramofony vs lodówki. Sprzedaż w górę = cena w dół + jakość w górę. Rynek, jak mu nie przeszkadzać, nieźle sobie z tym radzi.
Jest: Thorens TD-125 'Frankensteiner' (od Zbyszek1982), Grundig 5200 (od Kukiz 30), ONKYO A-8067, NAMCO NSZ-333, Chromecast Audio + DAC.
Był: Technics SL-Q2, 1500C, 1200GR, Luxman L435, JVC AX1 i AX-330, NIKKO TRM750, Dali Icon 6, Thiel Cs 1.2
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 42523
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fluance

#41

Post autor: Wojtek »

Quarter pisze:
08 wrz 2020, 21:21
Sprzedaż gramofonów w USA w 2019r: 72 000 sztuk
Z czego jakieś 80% to Crosleye i inne popierdółki :morda:, a wyższa klasa to podstawowe Hanpiny z logiem AT.

Wystarczy sobie popatrzeć co jest popularne na amazonie: https://www.amazon.com/s?k=turntable&s= ... nceblender

Prawda jest taka - obecność tanich Chińczyków które "wystarczają" nie pomagają w tym by wyższej klasy sprzęty stały się tańsze.

Dlatego nawet jak nagle wyskoczy jakiś godny następca Akai AP-100 z ramieniem S to raczej nie ma co liczyć że załapie się do kategorii "mega tanie".
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Quarter
Posty: 823
Rejestracja: 24 sie 2019, 11:41
Gramofon: Thorens TD-125
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fluance

#42

Post autor: Quarter »

Wojtek pisze:
08 wrz 2020, 21:30

Prawda jest taka - gdyby nie tanie Chińczyki które "wystarcząją", a są mega tanie, sprzęty z nieco wyższej półki mogłyby być tańsze bo miałyby lepszą sprzedaż/większą skalę produkcji.
Albo nie miałyby w ogóle sprzedaży bo bariera wejścia okazałaby się za wysoka. Sam kupiłem swego czasu Lenco za 400 zł czy coś takiego - byłem zawiedziony, ale - jak widać - nie poddałem się. Ale gdybym na "dzień dobry" miał wyłożyć np. 2k na entry level gramofon to ktoś musiałby wcześniej we mnie zaszczepić pragnienie - to już (nie zaglądając nikomu do kieszeni) nie są pieniądze, które wydaje się impulsowo bo ma się kaprys powąchać czegoś z dzieciństwa etc.

Tak czy owak - przy tak skromnych ilościach sprzedaży koszty całej machiny sprzedażowo-marketingowo-serwisowej przeliczone na jedną sprzedaną sztukę są głównym powodem wysokiej ceny gównolitowego sprzętu.
Jest: Thorens TD-125 'Frankensteiner' (od Zbyszek1982), Grundig 5200 (od Kukiz 30), ONKYO A-8067, NAMCO NSZ-333, Chromecast Audio + DAC.
Był: Technics SL-Q2, 1500C, 1200GR, Luxman L435, JVC AX1 i AX-330, NIKKO TRM750, Dali Icon 6, Thiel Cs 1.2
Awatar użytkownika
RadTang
Posty: 4124
Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
Gramofon: Technics SL-D303
Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
Kontakt:

Re: Fluance

#43

Post autor: RadTang »

Quarter pisze:
08 wrz 2020, 21:37
Albo nie miałyby w ogóle sprzedaży bo bariera wejścia okazałaby się za wysoka. Sam kupiłem swego czasu Lenco za 400 zł czy coś takiego - byłem zawiedziony, ale - jak widać - nie poddałem się. Ale gdybym na "dzień dobry" miał wyłożyć np. 2k na entry level gramofon to ktoś musiałby wcześniej we mnie zaszczepić pragnienie - to już (nie zaglądając nikomu do kieszeni) nie są pieniądze, które wydaje się impulsowo bo ma się kaprys powąchać czegoś z dzieciństwa etc.
Zgadzam się. Potrzebne są też i tanie "testery". Przecież nie każdy będzie kupować najaudiofilniejsze pressy by tylko spróbować liznąć temat. ;)
Ja miałem Denona DP-29F (500 - 600 zł kosztował wtedy). Wcześniej nie wyszło z ojcowskim Bernardem i jego wieżą od Unitry. Dopiero Denon mnie wciągnął jakoś. I tak jestem do dzisiaj. :twisted:

Tylko w naszych warunkach, taki Fluance to raczej za drogi jest. Najtańszy model kosztuje obecnie ok. 830 zł.

Oficjalne informacje o modelach (ceny z dnia 08.09.2020):
https://www.fluance.com/turntable-comparison-chart

Niewiele szczegółów...

@Wojtek, umożliwiają zakupy bezpośrednio od nich ale ceny są porażające...
600 - 660 zł za wysyłkę do PL + cła i podatki.
1900 zł za najbardziej podstawowy model.
Pytałeś wcześniej czy ktoś to w ogóle sprzedaje. Nie wiem czy w kraju ktoś sprzedaje ale można zaimportować od producenta.

To chyba lepiej Pro-Jecta w kraju zamówić. Zostanie na płyty.
Załączniki
Clipboard01.jpg
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 42523
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Fluance

#44

Post autor: Wojtek »

Obywatel pisze:
08 wrz 2020, 17:16
Pod koniec lat '70 średni paskowiec Technicsa kosztował ok. $150 - czyli powiedzmy 1/8 średniej amerykańskiej pensji.
A tłukli je miliony i nie było na świecie domu bez gramofonu...
Obywatel pisze:
08 wrz 2020, 17:16
Czemu miałby kosztować więcej? Toż to nie technologia kosmiczna.
Mniej więcej z tego samego powodu gdzie zegarki mechaniczne kosztują więcej od elektronicznych.
zbyszek1982 pisze:
08 wrz 2020, 17:51
Wiem, że skala, ale nakłady materiałowe i koszty pracy też też jakby inne.
No właśnie nie wiem czy wiesz :D To kompletnie inny rząd wielkości produkcji i sprzedaży, już nie wspominając o poziomie automatyzacji, gdzie udział ludzki w procesie "wypluwania" lodówki na taśmociągu jest minimalny.
Obywatel pisze:
08 wrz 2020, 19:55
Gramofon nie jest już tak niszowy jak był jeszcze kilka lat temu. Skala produkcji rośnie, a mimo stosunek ceny do jakości się nie poprawia. Nie ma tego w ogóle co porównywać do jakichś krótkoseryjnych czy indywidualnych zamówień.
Inflacja, koszty pracy/zatrudnienia.
Produkcja na poziomie tysięcy sztuk to jest przecież nic.
Koszt badań i rozwoju czy fazy projektowej i marketingu nie bardzo jak ma się zbilansować w szybkim czasie.

Gramofon nadal nie jest sprzętem pierwszej potrzeby.
To mega niszowy towar.
OK, mniej niszowy niż dekadę temu bo winyle zrobiły się bardziej mainstreamowe, ale nadal nie jest to towar pierwszej potrzeby (podobnie zresztą jak zestawy HiFi do domu).

To już kolumny i wzmacniacze/amplitunery sprzedają się lepiej od gramofonów, a sami wiecie ile kosztują porządne rzeczy na tym polu (nie, nie dostaniecie ich w Mediamarkt czy RTV Euro AGD).
Quarter pisze:
08 wrz 2020, 21:37
Tak czy owak - przy tak skromnych ilościach sprzedaży koszty całej machiny sprzedażowo-marketingowo-serwisowej przeliczone na jedną sprzedaną sztukę są głównym powodem wysokiej ceny gównolitowego sprzętu.
Dokładnie.

Skala sprzedaży ma tutaj potężne znaczenie, bo duże koszty inaczej się wtedy rozkładają per sztuka.
Tak jest ze wszystkim.

Dlaczego przez ostatnie 3 dekady (a może i nieco ponad 3 dekady) nie pojawił się na rynku prawie żaden nowy generator wkładek?
Bo koszty R&D są tak wysokie że przy niszowym popycie taka inwestycja zwraca się nie w lata, a w dekady.
Dlatego mamy cały czas do czynienia z recyklingiem patentów i wynalazków z przeszłości z jedynie inkrementalnymi zmianami.


Jako "tani tester" służą używki. Wartość nowego gramofonu za 400 złotych (brutto) w porównaniu do używanego...


Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
pawelgrab
Posty: 1251
Rejestracja: 27 gru 2019, 14:36

Re: Fluance

#45

Post autor: pawelgrab »

winylowy_luke pisze:
08 wrz 2020, 20:26
Wydaje mi się, że RT85 jest jednak ciut lepszy niż produkty z Hanpin.
Dalej ten sam szajs tylko z wkładką za 8 paczek, która ma się nijak jakościowo do tego high fidelity.

Na głupio mądrych filmikach w yt talerz z akrylu krzywy, krążek do singli dużo za mały i luzy bo wiadomo, zawiasy i pokrywa niedopasowane także dajcie spokój .

Kilka cytatów na rozjaśnienie umysłu:

„Fluance, jeśli jeszcze tego nie wiesz, to kanadyjska firma, która specjalizuje się w przystępnych cenowo produktach - przede wszystkim w linii małych głośników, które zebrały przyzwoite recenzje. Od kilku lat zajmują się gramofonami, projektowanie i inżynieria wykonywana jest na miejscu w Kanadzie, a produkcja została zlecona tej samej tajwańskiej firmie, która wyprodukowała niektóre z podstawowych stołów Thorensa."

„Ich flagowy model to RT85 z napędem paskowym, i ambitnym pseudonimem gramofonu winylowego Fluance RT85 Reference High Fidelity.

RT85 jest wyposażony w szereg ulepszeń w stosunku do tańszych modeli - zestaw gumowych nóżek izolacyjnych. Niesamowite jest to, że zawiera Ortofon 2M Blue. Oto, co jest niesamowite - sam Ortofon kosztuje 236 USD. Zgadza się, prawie połowa ceny Fluance RT85 jest zatopiona we wkładce.Odkryłem, że gramofon Fluance może być wrażliwy na kroki w porównaniu z dużo droższymi konstrukcjami, nawet biorąc pod uwagę te ładne gumowe nóżki. Zacząłem chodzić na palcach wokół Fluance, gdy igła była w rowku.Zawiasy osłony przeciwpyłowej są wykonane ze stosunkowo grubego i sztywnego tworzywa sztucznego, a krawędzie osłony nie ślizgają się tak, jak w przypadku Regi. Musiałem mocno naciskać, żeby wieczko wsunęło się w zawias, na tyle, że mogłem sobie wyobrazić, jak odrywamy kawałek akrylu. Założenie osłony przeciwpyłowej nie powinno sprawiać, że myślisz o frazie „coś musi dać”.Fluance okazał się niewystarczający pod względem wielkości sceny dźwiękowej i wewnętrznej szczegółowości. Z biegiem czasu zacząłem dostrzegać brak ciszy. Z uszami blisko głośników słyszałem hałas silnika.”


Czytam i mam dalej przed oczami to drogie dziadostwo ale z budowanymi głośniczkami, w fajnej walizeczce i na działeczkę, a przecież firma od małych głośniczków to niech go udoskonalą sprzedaż wzrośnie kosztem nóżek oczywiście. A jak się dopasuje polskie nóżki z gumy po zecie to i się w koło niego pobiega. :lol:

Pozdro dla Szanownego Forum
Załączniki
fluance7.jpg
luxman pd282 , schiit mani , kenwood ka-405 , kt-413 , kx-550 , harman kardon cd hd3700 , onkyo sc-60 mk II
ODPOWIEDZ