Igła jest włożona do końca, ale fakt na początku był z tym problem, musiałem podszlifować wewnętrzną część plastikowej obudowy aby weszła do końca na wkładkę.
Trzy wizualne różnice to:
- stara igła jest zamocowana trochę pod innym kątem oraz jest krótsza, była chyba kiedyś prostowana i mimo to gra lepiej (sick!)
- część odpowiadająca za zawieszenie (chyba) w starej wersji jest kwadratowa a w nowej okrągła (mimo to wchodzi do wkładki do końca)
- sam kształt diamentu jest trochę inny, dobrze widać to tutaj:
https://www.dual-board.de/index.php?thr ... terschied/
Support Thakkera twierdzi że nowe igły "mogą ciężko wchodzić"

Pokombinuję jeszcze ze szlifowaniem tego czarnego bolca, chociaz wydają się być tych samych rozmiarów.
Załączam też zdjęcia porównujące moje igły.