Technics SL-BD3 to niska klasa?

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Technics i National Panasonic
louis-cypher
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2018, 19:54
Gramofon: Dual 731Q
Lokalizacja: Legionowo

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#16

Post autor: louis-cypher »

OK, mam oryginalną Technicsa P-30
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#17

Post autor: Wojtek »

Koledzy... temat wkładki dla louis-cypher ciągnie się już w pobocznym wątku. Nie widzę sensu w rozdwajaniu się tych dyskusji.
"Gapowe" dla Obywatela się należy :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
louis-cypher
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2018, 19:54
Gramofon: Dual 731Q
Lokalizacja: Legionowo

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#18

Post autor: louis-cypher »

Kupiłem innego Technicsa a mianowicie SL-QX300 (nie zamierzam rezygnować z T4P), ma mi zastąpić dotychczas używanego SL-BD3 (czy warto było zamieniać? nie wiem, pewnie nie, ale ta kwarcowa stabilizacja obrotów mnie skusiła), natomiast do rzeczy: SL-BD3 ma wyjścia czincz i mogłem do niego podłączyć porządne kable od Melodika albo Klotz (zamiennie), a ten ma już wbudowany stary szajsowy zwykły kabel czincz...., powinienem się tym przejmować? czy olać to?
Awatar użytkownika
jogurteq
Posty: 678
Rejestracja: 29 maja 2020, 20:12
Gramofon: Pioneer PL-50L II
Lokalizacja: Śląskie

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#19

Post autor: jogurteq »

Jak gra dobrze w porównaniu do poprzednika to chyba nie widzę potrzeby zmiany.
Pioneer PL-50L II - Kenwood KA-9150 - Kenwood KT-7550 - Sansui A-80 - Onkyo TX-NR686 - Klipsch RP-8000F - RP-500C - RP-400M - Klipsch R-115SW - Bang&Olufsen S60 - Philips CD473 - Chromecast Audio (2015)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#20

Post autor: Wojtek »

louis-cypher pisze:
14 lip 2020, 19:06
stary szajsowy zwykły
Mierzyłeś parametry że tak twierdzisz? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
louis-cypher
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2018, 19:54
Gramofon: Dual 731Q
Lokalizacja: Legionowo

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#21

Post autor: louis-cypher »

nie wydaje mi się, żeby zwykły nie ekranowany kabel czincz o wartości ok. 1 zł (0,5 m) konkurował z kablem o wartości ok 70 zł (0,5 m)
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#22

Post autor: Bacek »

Nie wiesz co tam jest wpakowane. A wartość rynkowa osobnego kabla nie zawsze odzwierciedla wartość materiałową.
Z wbudowanym kablem masz mniejsza pojemność co bywa pomocne przy wkładkach MM.

Jak dla mnie większą zmianę pewnie dało by włożenie tej samej sumy w lepszą wkładkę do poprzedniego gramofonu. Przy niskim poziomie wkładki (a nawet zakładając że nie jest taki niski tylko zużyty to nowych oryginalnych igieł pewnie dużo nie ma) każdy upgrade słychać.

Co do T4P z jednej strony wybór wkładek mniejszy z drugiej jeżeli ktoś nie ma zacięcia do ustawiania albo ochoty na korzystanie z cudzych usług, to lepsza źle ustawiona 1/2'' ma szanse grać znacznie gorzej od gorszej T4P. Oczywiście zakładam że ktoś ma dwie lewe ręce lub niechęć do nauki.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#23

Post autor: Wojtek »

louis-cypher pisze:
15 lip 2020, 11:23
nie wydaje mi się, żeby zwykły nie ekranowany kabel czincz o wartości ok. 1 zł (0,5 m) konkurował z kablem o wartości ok 70 zł (0,5 m)
OK, czyli jednak jest to tylko kwestia wiary :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
koscidogitary
Posty: 1335
Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#24

Post autor: koscidogitary »

louis-cypher pisze:
14 lip 2020, 19:06
porządne kable od Melodika albo Klotz (zamiennie),
Ahh, jak widzę słowo "Melodika" to zawsze się uruchamiam. W stosunku do swojej ceny te kable nie są warte zakupu, to są kable klasy 5-7zł, sprzedawane za 25zł. Klotz - zależy który, bo ostatnio kupiłem niby OFC ale wziął i mi poczerniał... Tak więc napis OFC na koszulce to nie jest wyznacznik jakości, ale np. z tanich produkcji to Cardas i Jantzen są tanie i dobre.
W mojej ocenie lepsze od nich są produkty Bitner, tanie a naprawdę dobre.
louis-cypher pisze:
15 lip 2020, 11:23
nie wydaje mi się, żeby zwykły nie ekranowany kabel czincz o wartości ok. 1 zł (0,5 m) konkurował z kablem o wartości ok 70 zł (0,5 m)
Nidy nie będzie konkurował, ale już kabel za 7zł będzie i są przypadki, że zagra lepiej niż taki za 70zł.
Cena nie jest regułą - wiem, truizm.
Polecam też znaleźć sobie kable niskoimpedancyjne, np. mikrofonowe, kupowane w sklepach muzycznych. Kosztują różnie, ale zwykle za około 20-25 zł za mb i ma się już "audiofilską" jakość tyle, że nieopakowaną w drewno różane.

Mam taniego SL-D303 (DD). Mechanicznie ok, lubię go, ale wysokiej klasy dźwięku się z niego nie wyciągnie. Różnice jak zawsze są subtelne i subiektywne, ale jednak SĄ. Np. dla porównania VICTOR QL-A75 gra dużo lepiej, głównie ze względu na brak "plastikowego sznytu brzmienia" Technicsa oraz na "powietrze" w dźwięku. Są też jeszcze lepsze gramofony niż ten mój ukochany VICTOR ;) Dalej się nie wypowiadam, nie jestem znawcą.
louis-cypher
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2018, 19:54
Gramofon: Dual 731Q
Lokalizacja: Legionowo

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#25

Post autor: louis-cypher »

Bacek pisze:
15 lip 2020, 11:40
Nie wiesz co tam jest wpakowane. A wartość rynkowa osobnego kabla nie zawsze odzwierciedla wartość materiałową.
Z wbudowanym kablem masz mniejsza pojemność co bywa pomocne przy wkładkach MM.

Jak dla mnie większą zmianę pewnie dało by włożenie tej samej sumy w lepszą wkładkę do poprzedniego gramofonu. Przy niskim poziomie wkładki (a nawet zakładając że nie jest taki niski tylko zużyty to nowych oryginalnych igieł pewnie dużo nie ma) każdy upgrade słychać.

Co do T4P z jednej strony wybór wkładek mniejszy z drugiej jeżeli ktoś nie ma zacięcia do ustawiania albo ochoty na korzystanie z cudzych usług, to lepsza źle ustawiona 1/2'' ma szanse grać znacznie gorzej od gorszej T4P. Oczywiście zakładam że ktoś ma dwie lewe ręce lub niechęć do nauki.
od gorszej T4P
nie sądzę, żeby T4P były gorsze od 1/2"
zastanawiałem się nad kupnem gramofonu z mocowaniem 1/2", ale postanowiłem pozostać przy T4P: 1. wpakowałem sporo kasy w moje wkładki a ich wartość kilkukrotnie przekracza wartość mojego gramofonu i szkoda tego zmarnować; 2. jak na T4P to mam całkiem niezłe wkładki, z których brzmienia jestem bardzo zadowolony: 1) ta oryginalna od Technicsa nie jest wcale najgorsza, a teraz dokupiłem do niej jeszcze nowego eliptyka od Nagaoka, 2) Empire 280LT z eliptykiem od Jico i Empire 1080LT z oryginalną igłą (zakupione dzięki pomocy kolegi Wojtka, jeszcze raz dzięki Wojtek!) grają pięknie (na wszelki wypadek dokupiłem jeszcze nową igłę od Jico do tej 1080LT i leży w zapasie), 3) mam jeszcze ładnie grającą BC92DSH T4P P-mount Turntable Phono Cartridge with Shibata Tipped Stylus https://www.turntableneedles.com/Shibat ... ge-BC92DSH od Turnable Needles, generalnie najczęściej używam Empire bo to brzmienie mi najbardziej odpowiada; 3. nie przeszkadza mi ograniczona liczba wkładek bo nie zamierzam nie wiadomo ile ich kupować i nimi żonglować, te które mam w zupełności mi wystarczają, tylko igły zmieniać; 4. kupić gramofon z ramieniem 1/2" i używać przejściówki do moich wkładek T4P - bez sensu; dlatego pozostałem przy T4P bo nie zamierzam już dalej eksperymentować z wkładkami, po co? skoro to brzmienie mi jak najbardziej odpowiada; 5. nie mam dwóch lewych rąk i niechęci do nauki, można skalibrować wkładki 1/2" i mieć gotowe skalibrowane headshelle do wymiany, ale tak jak już pisałem, nie potrzebuję poszukiwać innych wkładek, nooo... może jeszcze kiedyś kupię Ortofona 320 dla sprawdzenia, ale to przemyślenia temat, pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#26

Post autor: Bacek »

louis-cypher pisze:
15 lip 2020, 15:48
gorszej T4P
Nie chodziło mi o to że generalnie wszystkie T4P są gorsze od 1/2''. Tylko o porównanie lepszej wkładki 1/2'' źle ustawionej do gorszej T4P.

Natomiast przy 1/2'' wybór jest generalnie znacząco większy. Gdybyś miał tylko P-30 to pewnie taka wymiana gramofonów nie miała by wielkiego sensu.
Jak masz więcej i nie zamierzasz się z nimi rozstawać to jakieś uzasadnienie to ma.

Ja mimo że na 1/2'' mam tylko jedną wkładkę, (Ortofona Concorda PRO nie liczę, jego jeżeli nawet wyciągam to na jakieś szrotowe płyty).
Kusi mnie zmiana na jakieś FG Nude, ale pewnie wtedy z aktualną się rozstanę, nie mam duszy kolekcjonera.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
louis-cypher
Posty: 111
Rejestracja: 04 sty 2018, 19:54
Gramofon: Dual 731Q
Lokalizacja: Legionowo

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#27

Post autor: louis-cypher »

kolega koscidogitary sugerował, że tani Technics sam w sobie jest kiepski i nie wyciągnie się z niego tyle ile np. z innych droższych modeli, nie wiem dlaczego? bo ...no właśnie, bo jest tani? niestety aktualnie nie stać mnie na gramofon powyżej 2K, a poza tym to przy takim gramofonie pewnie i całą resztę trzeba by było mieć z wyższej póły, pewnie kolumny za jakieś 10K! no ja niestety mam kolumny za 2K od STX i droższych na pewno nie kupię
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3759
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#28

Post autor: Obywatel »

louis-cypher pisze:
14 lip 2020, 19:06
Kupiłem innego Technicsa a mianowicie SL-QX300 (nie zamierzam rezygnować z T4P), ma mi zastąpić dotychczas używanego SL-BD3 (czy warto było zamieniać? nie wiem, pewnie nie, ale ta kwarcowa stabilizacja obrotów mnie skusiła)
SL-QX300 to zdecydowanie wyższa półka niż SL-BD3.
louis-cypher pisze:
15 lip 2020, 16:15
kolega koscidogitary sugerował, że tani Technics sam w sobie jest kiepski i nie wyciągnie się z niego tyle ile np. z innych droższych modeli
Kol. koscidogitary nie napisał, że SL-D303 jest kiepski. Jest to przeciętny model Technicsa nie nie ma co go porównywać z jakimiś flagowcami. Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że SL-QX300 to wyższa półka niż SL-D303.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Bacek
Posty: 2600
Rejestracja: 04 gru 2013, 22:06
Gramofon: Kenwood L-07D
Lokalizacja: Poznań

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#29

Post autor: Bacek »

louis-cypher pisze:
15 lip 2020, 16:15
kolega koscidogitary sugerował, że tani Technics sam w sobie jest kiepski i nie wyciągnie się z niego tyle ile np. z innych droższych modeli, nie wiem dlaczego? bo ...no właśnie, bo jest tani?
Bo ma słabą izolację wibracji, taki sobie tani napęd, niezbyt wyrafinowane ramię i pewnie jeszcze kilka innych, ale .....
Do wszystkiego niezbędny jest kontekst. AT95E zawieszona na Oracle Deplhi nie zagra jakoś spektakularnie lepiej niż na DB3. Natomiast lepsza wkładka w lepszym systemie ma duże szanse.
Klipsch LaScala i analogowo cyfrowa herezja.
wojtekf
Posty: 750
Rejestracja: 05 wrz 2018, 20:45

Re: Technics SL-BD3 to niska klasa?

#30

Post autor: wojtekf »

U teściów SL-BD3 (używany, po odnowieniu) grał przez kilka lat po założeniu wkładki Nagaoka (jakoś lepiej mi brzmiała niż dostępne AT). Bardzo fajny, prosty i tani automat, ale napęd paskowy Technicsa to nie jest szczyt możliwości technicznych. I tenże właśnie silnik zaczął strzelać fochy i generować koszty, więc zrobiliśmy im upgrade do Denona DP-21F.
The story so far:
In the beginning the Universe was created.
This has made a lot of people very angry and been widely regarded as a bad move.

― Douglas Adams, The Restaurant at the End of the Universe
ODPOWIEDZ