Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[Andy05]

Dałem się namówić. Do tej pory słuchałem z kaset. Equinoxe.

[MMarek]

Equinoxe.

To sobie dziś "natrzaskam" postów....

[piotrjazz]

Jarre to tylko z winyla .
Zoolook nigdy nie brzmial dla mnie nigdy atrakcyjnie. Od dzisiaj to nieaktualne.
Jak wszystkie plyty Jarra doceniam brzmienie dopiero teraz na winylu

[konrads0]

Howard Jones - Human's Lib

[Cracker]

Weather Report ‎– Black Market

[konrads0]

Black

Market

[MMarek]

Zoolook nigdy nie brzmial dla mnie nigdy atrakcyjnie

Od dzisiaj to nieaktualne.

Uff....

Jarre to tylko z winyla

Piotrze..., generalnie tak, masz rację..., ale - moim zdaniem - gdzieś do połowy lat 90-tych...
Powiedzmy do '93 i wydania Chronologie..

Później to już na dwoje babka wróżyła...
A np. takie "Téo & Téa" czy "Sessions 2000" to w ogóle na winylu nie wyszły...

Wielki powrót to - moim zdaniem - "Equinoxe Infinity", które brzmi z winyla lepiej niż z CD...
Acha. Electronica 1 i Electronica 2 warte obu, zarówno CD jak i winyla...


Jak już jesteśmy przy świetnej, by nie rzec doskonałej muzyce...
Moim zdaniem pozycja obowiązkowa w każdej płytotece...
Mam ją na kasecie, mam na CD i mam na winylu...

Angelo Badalamenti ‎– Music From Twin Peaks

[eu4yaon]

Wojtek Sokół

[Andy05]

[quote=MMarek post_id=301339 time=1594485599 user_id=7415]
To sobie dziś "natrzaskam" postów....
[/quote]

No, to... Nie chcę prowokować - jeden z głosów, które uwielbiam- Diana Krall. Ostatni dzisiejszy nabytek. Wszystkie wysluchane. A sporo wcześniej nabytych - czeka...

[Cracker]

Weather Report ‎– Heavy Weather

[MMarek]

Nie chcę prowokować

Various - Top Gun (Original Motion Picture Soundtrack)

[eu4yaon]

czeka...

Ja bym nie czekał

[Andy05]

czeka...

Ja bym nie czekał

Musiałbym dać sobie urlop na kiła dni. A trzeba pracować by płyty kupować. ot, takie "perpetum" .

[MMarek]

w doborowym towarzystwie

Teraz dopiero za tą karafką z herbatą zauważyłem tę perełkę....
4 x LP czy tak?
I Waść tak milczysz?????
Jak to brzmi???
Toż to jedna z the best live ever....
Live in Prague rules...

[piotrjazz]

Angelo Badalamenti ‎– Music From Twin Peaks
[/quote]


Sluchalem u Samuraja , poluje na "swoj" egzemplarz
Dla mnie muza kultowa jak i sam serial.
A co do Zoolooka ,to po prostu nie wciagal mnie w swoim czasie.Urzeklo mnie wtedy nowatorstwo zastosowania sampli ludzkich glosow i jezykow. Ale przyznaje ,ze dopiero na winylu urzeklo mnie . Po prostu znalazlem wlasciwy nosnik