Angielskie gramofony

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Angielskie gramofony

#31

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze: Jedna z audiofilskich szop na wyspach.
"szop"?
nie kumam :(
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Angielskie gramofony

#32

Post autor: Winters »

Małych zakładów produkcyjnych...
DIOMEDES KATO
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Angielskie gramofony

#33

Post autor: kielek »

Wojtek pisze:NAS = Nothingham Analogue Studios :)

Jedna z audiofilskich szop na wyspach.
He,he,he.... niezłe :lol:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Angielskie gramofony

#34

Post autor: Wojtek »

Tak, szczególnie jak się przestawi NotTingham na NotHingham ;) Dopiero teraz to zauważyłem :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4911
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Angielskie gramofony

#35

Post autor: zelazny »

Nie tam żebym popierał ten sarkazm, uważam że są to urządzenia z klasą. Ale może i masz rację, że są to za drogie urządzenia. Nie ma to jak Technics.
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Angielskie gramofony

#36

Post autor: JacK »

Nic się nie przejmuj zelazny. Na forum panuje opinia że im starsze tym lepsze, a to nowe to tylko marketing. Ja mam troche inne zdanie... bo jak bym miał dostateczną ilość kasy to w moim domu nie byłoby zabytków.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Angielskie gramofony

#37

Post autor: Wojtek »

zelazny pisze:Nie ma to jak Technics.
Nie ma to jak... cokolwiek dobrego. Nie ma co się ograniczać.
JacK pisze:Na forum panuje opinia że im starsze tym lepsze
Od kiedy? Bambino mało kto chwali :)
JacK pisze:a to nowe to tylko marketing
Też nieprawda :)

Wracając jednak do NAS to nie ma co się dąsać na określenie szopa. Jest wiele takich małych manufaktur drogich sprzętów i nie dotyczy to jedynie gramofonów czy tez audio. Dla mnie to nawet facet co ma przy swoim domku jednorodzinnym garaż/wiatę, a w nim piłę i ogłasza się jako tartak to to nie jest tartak tylko szopotracz. Chyba rozumiecie o co chodzi.

Bez urazy, ale Nottingham Analogue to szopa pełną gębą, bo nawet nie posiadają własnej strony internetowej.
W dzisiejszych czasach, gdzie nawet byle kwiaciarnia może mieć swoją wizytówkę w sieci z opisem usług.
To co widać w sieci to jedynie strony/reklamówki dystrybutorów.

Nie znaczy to oczywiście że NAS robi złe gramofony :) Tyle że dopłaca się do marki, więcej niż u takiej Regi np.
Może dlatego, że Rega może sobie pozwolić na bardziej konkurencyjne ceny przy podobnym poziomie jakości.

Jest masa audiofilskich gramofonów na rynku (w tym sporo brytyjskich konstrukcji) i warto się przyjrzeć każdej kombinacji (nie zapominając o wkładkach).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4911
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Angielskie gramofony

#38

Post autor: zelazny »

http://nottinghamanaloguestudio.com/ Ale luzik możemy dalej polemizować. :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Angielskie gramofony

#39

Post autor: Wojtek »

zelazny pisze:Ale luzik możemy dalej polemizować. :)
Podawałeś już ten link, ale ja wiem co piszę zelazny. To nie jest strona domowa NAS (bo, jak już napisałem, jeszcze się takowej nie doczekaliśmy).
To jest strona założona przez amerykańskiego dystrybutora NAS, na jego własny użytek. Podany na niej numer telefonu jest amerykański, z San Jose, Kalifornia ;)
Zresztą, nawet nie wiem czy ten numer jest aktualny, ktoś na jednym z zachodnich for pisał, że to nieaktualny numer.
Strona może też tylko czeka w kolejce na zdjęcie z eteru.

NAS, jak wiadomo, jest szopą brytyjską, nie amerykańską :)


A Robert dalej jest zadowolony ze swojego starego BSR ;) (parę postów wcześniej)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4911
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Angielskie gramofony

#40

Post autor: zelazny »

Wojtek pisze:
zelazny pisze:Ale luzik możemy dalej polemizować. :)
Podawałeś już ten link, ale ja wiem co piszę zelazny. To nie jest strona domowa NAS (bo, jak już napisałem, jeszcze się takowej nie doczekaliśmy).
To jest strona założona przez amerykańskiego dystrybutora NAS, na jego własny użytek. Podany na niej numer telefonu jest amerykański, z San Jose, Kalifornia ;)
Zresztą, nawet nie wiem czy ten numer jest aktualny, ktoś na jednym z zachodnich for pisał, że to nieaktualny numer.
Strona może też tylko czeka w kolejce na zdjęcie z eteru.

NAS, jak wiadomo, jest szopą brytyjską, nie amerykańską :)


A Robert dalej jest zadowolony ze swojego starego BSR ;) (parę postów wcześniej)
Ok, zwracam honor, wiesz lepiej. W sumie taka stronka mi w zupełności wystarczy. :)
Przy kupnie gramofonu z NAS będę się kierował jakością dźwięku, nie tym, że producent nie ma własnej angielskiej strony.
Tak w ogóle to, nie czepiajmy się błachostek! :)
Ale luzik... :)
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Angielskie gramofony

#41

Post autor: eenneell »

Wojtek pisze: JacK pisze:Na forum panuje opinia że im starsze tym lepsze


Od kiedy? Bambino mało kto chwali :)
zelazny pisze:Tak w ogołe to, nie czepiajmy się błachostek! :)
Ale luzik... :)
luzik ;) :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Angielskie gramofony

#42

Post autor: Wojtek »

zelazny pisze:Tak w ogóle to, nie czepiajmy się błachostek! :)
"Samo H", ale tak, bardzo bym prosił :)
Podałem tą informację o stronie NAS jedynie jako ciekawostkę, bo to jednak dość nietypowe, w dzisiejszych czasach.
W żaden sposób wszak fakt ten nie świadczy o jakości czy klasie sprzętu :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4911
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Angielskie gramofony

#43

Post autor: zelazny »

Oczywiście, byk, ale w sumie to sprawdzałem jak ten wyraz się pisze, ponieważ się WAHAŁEM. Niestey na stronce był błąd. Nie sprawdzałem tego w słowniku ortograficznym PWN. :)
Stąd ta pomyłka. Ogólnie dbam o to by tekst był czytelny i nie miał byków.
Hehe ale jaja nie doczytałem postów do końca: http://zapytaj.onet.pl/Category/015,004 ... ostka.html
Spojrzałem na trzy pierwsze posty. :D
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2012, 12:16 przez zelazny, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Angielskie gramofony

#44

Post autor: Wojtek »

Wracając jednak do angielskich gramofonów to nie wiem czy ktoś na forum otarł się z Linn'ami (zarówno starymi jak i nowymi) i co o nich sądzi.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Angielskie gramofony

#45

Post autor: eenneell »

nie otarłem się :(
Ale chętnie się otrę!
"Linn"?
Tak na otarcie wstępne; coś więcej :?: SVP ;)
ODPOWIEDZ