Generalnie sprawa wygląda tak że z obecnie używanego Technisca jestem w 100% zadowolony. Nie mam co do niego żadnych zastrzeżeń. Myślę o zakupie PS-X75 bo... mi się podoba plus jest to bardziej rozwojowa maszynka dla wyzszej klasy wkładek MC niz 301.
Jedynie powstrzymują mnie ewentualne problemy gdy elektronika padnie... i brak części zamiennych. W czym utwierdził mnie zarówno Regsoft jak i wiktorsam
Sam praktycznie nie mam żadnych możliwości serwisowych. Więc zastanawiam się nad sensownością mojej "zachcianki"
Mój ps-x75
- restimek
- Posty: 574
- Rejestracja: 10 maja 2011, 13:00
- Gramofon: Technics SL-Q33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ps-x75
Technics SL-Q33 (JVC Z1S Jico Shibata), Nuda mini, Sony CDP-X777ES, Sony CDP-X222ES (zlampizowany), Sony TC-K750ES, Sony TA-E77ESD, Onkyo M5090, Avance Alpha 880i
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41939
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój ps-x75
To może Denon?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Peliks
- Posty: 2393
- Rejestracja: 29 lis 2017, 17:13
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: Mój ps-x75
Sony/Denon/ADC PreamP D Cayin A-88T MC Systems M3
ADC QLM XLM AT15Sa AT150MLX Denon DL- 103D Elac ESG 796 Goldbug Medusa
Nakamichi MC1000 Ortofon Cadenza Black SPU E GM Gold Philips GP401.II Sony XL-45
ADC QLM XLM AT15Sa AT150MLX Denon DL- 103D Elac ESG 796 Goldbug Medusa
Nakamichi MC1000 Ortofon Cadenza Black SPU E GM Gold Philips GP401.II Sony XL-45
- restimek
- Posty: 574
- Rejestracja: 10 maja 2011, 13:00
- Gramofon: Technics SL-Q33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ps-x75
Masz na myśli np Denon DP-59L? Piękny sprzęt ale czy tu też nie występuje podobne ryzyko odnośnie elektroniki - braku części zamiennych - co w w/w Sonym?
To samo tyczy się przytaczanego przez Peliksa JVC/Victor
Technics SL-Q33 (JVC Z1S Jico Shibata), Nuda mini, Sony CDP-X777ES, Sony CDP-X222ES (zlampizowany), Sony TC-K750ES, Sony TA-E77ESD, Onkyo M5090, Avance Alpha 880i
- chudy_b
- Posty: 4018
- Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
- Lokalizacja: Wólka
Re: Mój ps-x75
Takie ryzyko dotyczy w zasadzie każdego gramofonu z jakąś cyfrową elektroniką. Może trochę łatwej jest z Technicsem, bo sprzęt popularny. Sony jest o tyle fajny, że jest dość logicznie skonstruowany. O ile nie zdechnie procesor, to przeważnie jest do odratowania. Egzemplarzy z uszkodzonym procesorem nie widuje się jakoś często na aukcjach. Znaczy nie jest to powszechna usterka. X75 ma większość części takich samych z X65 łącznie z procesorem. Trochę to ułatwia poszukiwania ewentualnych części zamiennych. X65/X75 warto na początek porządnie wyregulować i zadbać o zasilacz. Potem już nie powinien sprawiać problemów.
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 06 lis 2010, 18:52
Re: Mój ps-x75
Ja też uważam, że awarie procesorów są niepotrzebnie demonizowane i podejrzewam, że większość awarii gdzie pada podejrzenie na procesor jest tak naprawdę wynikiem uszkodzenia innych elementów/rozkalibrowaniem się sprzętu. Mam na warsztacie ps-x65 który też zablokował się z objawami martwego procka. Restarty nie pomagały, ale restart z odłączoną płytką przycisków przywrócił go do życia - okazało się że jeden przycisk był zablokowany . Po prostu po uruchomieniu procesor wykonuje procedurę testową, sprawdza stany przycisków, krańcówek itd i jeżeli znajdzie jakiś błąd, np zablokowane ramię przerywa procedurę uruchamiania i ustawia się w stan błędu. I dopiero usunięcie przyczyny błędu pozwoli mu uruchomić się ponownie poprawnie. Stąd pojawiające się na zagranicznych forach przypadki wracania do żywych "padniętych" procesorów po np przelutowaniu elektrolitów, wyczyszczeniu mikrostyków czy przycisków. Dlatego jeżeli gramofon jest po uczciwym serwisie, ja bym się nie bał go kupić. Mojego w ogóle się nie boję używać, bo serwisowałem sam, i wiem co i jak jest zrobione ;P
sony ps-x75, shure V15 V SAS, Audio-technica AT20SLa, at30e, empire 4000d III, shiit mani, Hypex Ncore nc252mp, DAC topping dx7 pro
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41939
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Mój ps-x75
Tak. Chodzi w sumie głównie o to że nie ma tutaj historii (a przynajmniej nie kojarzę) o padających procesorach, pomimo kosmicznego ramienia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268