Szukam w miarę porządnego wzmacniacza - wiem, że to bardzo subiektywne stwierdzenie, ale spróbujmy


Obecnie mam
- gramofon Pro-Ject Primary E,
- kolumny Tannoy Mercury M2
- i dość przypadkowy wzmacniacz Fisher CA-225
- pomieszczenie ~25-30m2.
Zanim zacznę eksperymentować z innymi kolumnami, wkładkami, przedwzmacniaczami, dociskami itp. chcę zainwestować w wymianę tego Fishera. Postanowiłem poszukać wzmacniacza, który będzie na tyle dobry i wielofunkcyjny, że pozwoli mi bawić się rozbudową mojego systemu audio przez najbliższe 2-3 lata.
Szukam urządzenia, które:
- będzie miało przedwzmacniacz i wejście na gramofon oczywiście
- obsłuży kolumny nawet do 120W
- ogarnie podłączenie TV i ew. w przyszłości kino domowe wireless
- będzie miało technologię pozwalającą odsłuchiwać muzykę z komputera, telefonu, streamingów... i różne nowoczesne bajery
- nie musi być nowe
- do wydania mam 2000 -3000 PLN, ale może nie trzeba aż tyle

Najbardziej zależy mi na jakości muzyki odtwarzanej z gramofonu, reszta funkcji to wygodne dodatki. Słucham głównie rocka, lub trochę cięższych brzmień (czasem poleci jakiś blues, jazz, soul - ale to ma cały zestaw ma brzmieć przede wszystkim rockowo).
Trafiłem na Yamaha RX v685, ale zanim się rzucę na niego, chciałbym Was zapytać o ew. inne tropy do poszukiwań i porównań. Dużo dobrego czytałem o sprzęcie Cambridge Audio i oczywiście HK. Ale tego sprzętu jest tak dużo, że nie wiem od czego zacząć w ogóle

Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.