Co kręcisz? (czyli czego aktualnie słuchamy na winylu)

[konrads0]

Arabesque
To zanim Sandra stała się Sandrą.
Bardzo popularna żeńska grupa wokalna drugiej połowy lat siedemdziesiątych z Niemiec.

[konrads0]

musiałem

Mus to mus.
Sabrina wtedy na mnie patrzyła.
Nie wiem, co ja w sobie miałem, ale coś być musiało

[MMarek]

Sabrina wtedy na mnie patrzyła.

Pozwolę sobie mieć zdanie odrębne.....

Konradzie - obciach u mnie kompletny.....
5 kaset, 7 cd-ków i tylko jeden winyl....
Wydaje mi się, że mam więcej - muszę się wybrać na tajny strych do domu rodzinnego....

Na szczęście jest na nim i Maria i Magdalena....

Sandra - The Long Play

[Cracker]

Yes - Close To The Edge

[konrads0]

obciach

Spokojnie.
Strych nie zając, a do Sylwestra jak się postarasz, to zdążysz.

Sandra - Mirrors

[SimonTemplar]

A szanowną małżonkę serdecznie zapraszam....

Przekazane
Za taką muzą to moja lepsza połówka przepada. Nawet ma swoją mini kolekcję
No to teraz mały przecinek w polskich odsłuchach ...
Ma to ktoś na winylku ?
Bad Boys Blue - Game Of Love

[MMarek]

No to teraz mały przecinek

Welcome to the club...

Ma to ktoś na winylku

hmm…, nie mam.... ale.... patrząc na tytuł.... to raczej wolę w pościeli....
Choć zwykle się kończy.... tym tytułem:....

Modern Talking ‎– Let's Talk About Love

[SimonTemplar]

... i na drugą nóżkę

Bad Boys Blue ‎– Heart Beat

Dla tych co nie znają zapodaję "niesamowity" teledysk do utworu "I Wanna Hear Your Heartbeat..."
Szczególnie rozkłada mnie na łopatki kobita z "......." nad głową 1:25
Bosze! Co oni wtedy palili Ja też to chcę
https://youtu.be/Kky5GUIiPAE

[konrads0]

"niesamowity" teledysk

Też tak umiałem tańczyć

[konrads0]

Ma to ktoś na winylku

[MMarek]

Ja też to chcę

Też się piszę.....

Piękne, kolorowe lata....

[konrads0]

Jeszcze maxi Sandry, przed wieczorem...

In the heat of the night
Everlasting love

[Cracker]

Yes ‎– Tales From Topographic Oceans

[Viniu]

Jeszcze maxi Sandry, przed wieczorem...

In the heat of the night
Everlasting love

Boże jak ja się w niej kochałem (na równi z Kim Wilde) w latach 80-tych...

U mnie drugi z nocnych nabytków:
Bryan Adams Ultimate

[konrads0]

Boże jak ja się w niej kochałem (na równi z Kim Wilde) w latach 80-tych...

Taa, kochałem w obydwóch, na równi..., sądzę że o coś innego chodziło.