Yamaha A-500 szumy

Żeby nie było za cicho
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#1

Post autor: wb83 »

Panowie mam problem z moim wzmacniaczem. Występuję szumu w jednej z kolumn. Jeśli zmieniam kolumny nadal szumi ta sama strona. Słychać to wtedy gdy gra muzyka, nie jest to mocne szumienie, ale jednak irytujące. Podpinałem także pod wejście b, jest tak samo. Może ma to coś wspólnego z szumem- trzaskiem które występuje w pierwszej fazie kręcenia gałką gdy robię głośniej. Gdy dźwięk mam wyciszony do zera i daje głośniej na początku właśnie trzeszczy, ale tylko na początku jak robię co raz głośniej już dalej tego nie ma. Słychać to zawsze w jednej kolumnie, także gdy podpinam słuchawki, też trzeszczy. Mam nadzieję że w miarę to opisałem, nacie jakieś sugestie?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#2

Post autor: Wojtek »

A co się dzieje jak kręcisz gałką balansu?
Trzaski/szumy są stałe czy tylko jak kręcisz gałką głośności?

Z tego co mówisz problem leży w sekcji przedwzmacniacza. Najprawdopodobniej po prostu zabrudzony potencjometr.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#3

Post autor: wb83 »

Tylko gałką głośności jak kręcę
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#4

Post autor: Wojtek »

No to masz potencjometr do przeczyszczenia :) Ten od gałki głośności właśnie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#5

Post autor: wb83 »

można jakoś delikatnie go wyjąć? jestem zielony w tym temacie i nie chcę nic zepsuć?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#6

Post autor: Wojtek »

Raczej musisz się zaopatrzyć w preparat do czyszczenia potencjometrów (IPA Kontakt np. czy jakiś podobny), zdjąć obudowę wzmacniacza, psiknąć gdzie trzeba i nieźle pokręcić gałką, co by preparat się dobrze rozszedł :)
Z zewnątrz to możesz sobie jedynie gałkę wyciągnąć.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#7

Post autor: wb83 »

W sumie nie ma tego złego... dobrze że rozkręciłem wzmacniacz bo syf tu straszny. Macie jakieś patenty jak to czyścić w środku żeby nic nie uszkodzić. Pędzelek, jakaś szmatka, sprężone powietrze?

Co warto jeszcze potraktować tym preparatem, na co mogę śmiało pryskać ? :)

Jak kręcę gałką balansu też jest jednak leki szum
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#8

Post autor: Wojtek »

wb83 pisze:Macie jakieś patenty jak to czyścić w środku żeby nic nie uszkodzić. Pędzelek, jakaś szmatka, sprężone powietrze?
Nie wlewaj kubła wody...
wb83 pisze: Co warto jeszcze potraktować tym preparatem, na co mogę śmiało pryskać ? :)
Pozostałe potencjometry?
wb83 pisze:Jak kręcę gałką balansu też jest jednak leki szum
Też tylko w lewej kolumnie czy jak?

Z drugiej strony w sumie dziwne, że tylko na jednym kanale się to objawia. Może to jednak nie tylko potencjometry...
Tak czy siak, przeczyść i zobaczymy co dalej.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#9

Post autor: wb83 »

Więc tak, przeczyściłem i jak kręcę gałką głośności to już nic nie szumi, balans wydaje mi się że jeszcze trochę słychać. Ale kolumna nadal szumi ta druga też trochę, ale w małym stopniu
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#10

Post autor: Wojtek »

Teraz to nieźle zakręciłeś :) Pytanie:
wb83 pisze:Ale kolumna nadal szumi ta druga też trochę, ale w małym stopniu
W jakiej sytuacji?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#11

Post autor: wb83 »

Gdy kręce balansem. Jednak to jest delikatne.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#12

Post autor: Wojtek »

A przeczyściłeś też ten balans czy jednak nie?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#13

Post autor: wb83 »

Tak czysciłem. To jest inny szum niz w przypadku galkí glosnosci (ktory juz zniknal po czyszczeniu). Balans go podkreśla
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 43730
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Yamaha A-500 szumy

#14

Post autor: Wojtek »

OK, pozbyliśmy się jednego szumu, teraz mamy kolejny :)
A więc ponownie, czy występuje on tylko podczas kręcenia gałkami czy jest stały?
Dodatkowo, czy słychać go też na słuchawkach?
Czy występuje on przy każdym źródle czy np. tylko dla gramofonu?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Awatar użytkownika
wb83
Posty: 160
Rejestracja: 08 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: Łódź

Yamaha A-500 szumy

#15

Post autor: wb83 »

Występuje gdy gra muzyka, jeśli kręce balansem nasila się lub malaje. I na gramofonie í na cd. W słuchawkach nie słyszę, ale one są kiepskie. Ten szum jest słychać gdy muzyka jest bardziej głośna, dynamiczna. Dlatego myśłałem że to może kolumna, ale po zmianie okazało się, że to wciąż ta sama strona. Druga strona tak jak pisałem bardzo delikatnie przy kręceniu balansem szumí.
ODPOWIEDZ