Co kręcisz (CD)?
- 
				Felix1988
 - Posty: 4005
 - Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
 
Re: Co kręcisz (CD)?
CETI - Oczy martwych miast - świetna płyta, Grzegorz i zespół w wybornej formie!
			
							
			
									
									
						- 
				Felix1988
 - Posty: 4005
 - Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
 
Re: Co kręcisz (CD)?
Ray Charles - The Best Of. Cena z okładki zmyłkowa, bo w wyprzedażowym CTO dałem za tem kompakt 3 zł  
			
							
			
									
									
						- 
				Felix1988
 - Posty: 4005
 - Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
 
Re: Co kręcisz (CD)?
Kolejny nowy nabytek, kompilacja brytyjskich klasyków z Discharge.
			
							
			
									
									
						- Domin
 - Posty: 2011
 - Rejestracja: 10 mar 2018, 22:17
 
- RadTang
 - Posty: 4124
 - Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
 - Gramofon: Technics SL-D303
 - Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
 - Kontakt:
 
Re: Co kręcisz (CD)?
Tangerine Dream - Thief (1981 / 1995, remastered, reissue, Europe) https://www.discogs.com/Tangerine-Dream ... ase/350847
Troszkę losowy wybór. Zainspirowałem się moim najlepszym przyjacielem. On słuchał ze Spotify a ja z CD. Pewnie tam jest nawet ten sam remaster.
 Nawet mi się podobało, dawno tego nie słyszałem.
Muzyka z filmu "Złodziej" (1981).
			
							
			
									
									
						Troszkę losowy wybór. Zainspirowałem się moim najlepszym przyjacielem. On słuchał ze Spotify a ja z CD. Pewnie tam jest nawet ten sam remaster.
Muzyka z filmu "Złodziej" (1981).
- Hiper86
 - Posty: 1317
 - Rejestracja: 13 maja 2017, 22:32
 - Gramofon: Kenwood KP 990
 - Lokalizacja: Wrocław
 
Re: Co kręcisz (CD)?
Hania Rani! 
Piękna muzyka!
			
							
			
									
									Piękna muzyka!
Kenwood KP-990+Denon 103r +NUDAmini+Snell E III+ LAR IA 30mK2 +Rotel RCD 955
						- RadTang
 - Posty: 4124
 - Rejestracja: 10 paź 2017, 11:19
 - Gramofon: Technics SL-D303
 - Lokalizacja: Karczew pod Warszawą
 - Kontakt:
 
Re: Co kręcisz (CD)?
Tangerine Dream - Exit (1981 / XXXX, remastered, reissue, repress, Europe) https://www.discogs.com/Tangerine-Dream ... se/7582019
Tangerine Dream w latach 80-tych zmienili swoje brzmienie. Zmiana ta nie oznacza jednak odejścia od tajemniczego klimatu. Nowe brzmienie zespołu jest łatwiejsze i przystępniejsze ale zespół wciąż zachowuje tę nutę tajemniczości - jak nie w dźwięku (patrz: Remote Viewing) to w tytułach kompozycji (czym jest ta Network 23?).
Brzmienie zespołu dobrze opisał Mark Prendergast, autor liner notes w zremasterowanej reedycji tego albumu (1995, mój egzemplarz to późniejszy repress), nawiązując do zainteresowań muzycznych Johannesa Schmoellinga - "quirkiness of automata".
Faktycznie, zespół dużą wagę przywiązuje do powtarzalności, repetycji dźwięków. Są one zautomatyzowane. W "Pilots Of Purple Twilight" słyszymy silniki tajemniczej maszyny lecącej przez purpurową, ciemną przestrzeń. W "Choronzon" - zaprogramowany, automatyczny, chwytliwy beat. A w "Remote Viewing" - tradycyjne mandarynkowe instrumentarium czyli sekwencer.
Ciekawostką na tym albumie jest otwierająca go piosenka Kiew Mission, z rosyjskim tekstem. W późniejszych aranżacjach i wykonaniach została już tylko jej instrumentalna część.
Cały album jest dość przyjemny i sympatyczny. Dawno go nie słuchałem. Zainspirował mnie do przesłuchania mój przyjaciel.
			
							
			
									
									
						Tangerine Dream w latach 80-tych zmienili swoje brzmienie. Zmiana ta nie oznacza jednak odejścia od tajemniczego klimatu. Nowe brzmienie zespołu jest łatwiejsze i przystępniejsze ale zespół wciąż zachowuje tę nutę tajemniczości - jak nie w dźwięku (patrz: Remote Viewing) to w tytułach kompozycji (czym jest ta Network 23?).
Brzmienie zespołu dobrze opisał Mark Prendergast, autor liner notes w zremasterowanej reedycji tego albumu (1995, mój egzemplarz to późniejszy repress), nawiązując do zainteresowań muzycznych Johannesa Schmoellinga - "quirkiness of automata".
Faktycznie, zespół dużą wagę przywiązuje do powtarzalności, repetycji dźwięków. Są one zautomatyzowane. W "Pilots Of Purple Twilight" słyszymy silniki tajemniczej maszyny lecącej przez purpurową, ciemną przestrzeń. W "Choronzon" - zaprogramowany, automatyczny, chwytliwy beat. A w "Remote Viewing" - tradycyjne mandarynkowe instrumentarium czyli sekwencer.
Ciekawostką na tym albumie jest otwierająca go piosenka Kiew Mission, z rosyjskim tekstem. W późniejszych aranżacjach i wykonaniach została już tylko jej instrumentalna część.
Cały album jest dość przyjemny i sympatyczny. Dawno go nie słuchałem. Zainspirował mnie do przesłuchania mój przyjaciel.
- MMarek
 - Posty: 4948
 - Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
 - Gramofon: DP-59L / PS-X50
 - Lokalizacja: śląskie
 
- zwy
 - Posty: 817
 - Rejestracja: 10 cze 2018, 19:50
 - Gramofon: Sony PS-X60
 - Lokalizacja: Kraków
 
- 
				Felix1988
 - Posty: 4005
 - Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
 
Re: Co kręcisz (CD)?
The End AD - konkretnie i na temat, akurat na poranne rozruszanie 
			
							
			
									
									
						- RCOM2180
 - Posty: 681
 - Rejestracja: 05 lip 2016, 17:50
 - Gramofon: działa
 
Re: Co kręcisz (CD)?
Widzę, że nie używasz torebek do ochrony okładek winyli. Nie obawiasz się kurzu i grzyba? 
			
			
									
									
						- 
				Felix1988
 - Posty: 4005
 - Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
 
- 
				Felix1988
 - Posty: 4005
 - Rejestracja: 26 sty 2020, 12:31
 
- konrads0
 - Posty: 7761
 - Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
 - Gramofon: Technics SL 1200Mk2
 - Lokalizacja: Wielkopolska centralna
 
- konrads0
 - Posty: 7761
 - Rejestracja: 16 paź 2013, 12:17
 - Gramofon: Technics SL 1200Mk2
 - Lokalizacja: Wielkopolska centralna