cimas pisze:Wy macie sprzet zeby go sluchac czy zeby w nim grzebac

?
Chyba i jedno i drugie, zależy kto jak dba
Jak dla mnie to brzmi jak jakiś przybrudzony potencjometr.
Jeśli przy kręceniu jakąś konkretną gałką występują trzaski to już raczej znalazłeś gagatka.
cimas pisze:Fakt ze sila trzaskow jest niezalezna od ustawienia glosnosci wskazuje wedlug mnie na to ze ich zrodlo znajduje sie juz za czescia wzmacniajaca (blok wzmacniacza sie to chyba profesjonalnie nazywa).
Niekoniecznie.
cimas pisze:Nie wiem jak i wktorym miejscu wplywa na sile sygnalu galka balansu na kanaly lewy-prawy... przed blokiem wzmacniacza, za nim? Wydaje mi sie najlogiczniejsze ze przed.
Przed przed. Końcówki mocy tylko wzmacniają sygnał do odpowiedniego poziomu mocy dla kolumn.
Wszystko inne dzieje się w sekcji przedwzmacniacza.
cimas pisze:Jesli mysle dobrze, to fakt iz krecenie balansem lewo-prawo tez nie wplywa na trzaski (ktore sa tylko w lewym kanale) tez swiadczy o tym ze trzaski powstaja juz po wzmocnieniu.
Też niekoniecznie. Po wzmocnieniu masz wyjście do kolumn, końcówka drogi, tak więc nie ma tu zbyt wielkiego pola do popisu.
W najgorszym wypadku może być co najwyżej uszkodzona końcówka mocy, ale nie sądzę by o to tutaj chodziło.
cimas pisze:Jesli tak to moze moglby tez podpowiedziec niedomaganie ktorego przelacznika mogloby wytwarzac opisane trzaski (jesli dobrze kombinuje to przelacznik ten musi wplywac na sygnal juz po wzmocnieniu).
To musisz już sam obadać czy kręcenie/przełączanie daje jakąś zmianę w sygnale/trzaskach na lewym kanale.
Tak to sobie możemy gdybać.
cimas pisze:2. Trzaski wystepuja zarowno w wyjsciach zestawu kolumn A i B. Nie mam pojecia jak wzmacniacz jest w tym przypadku zbudowany. Sygnal na zestawy Ai B jest wzmacniany osobno czy razem i rozdzielany juz za blokiem wzmacniacza? Gdzie nastepuje separacja? Najwyrazniej trzaski powstaja przed ta separacja.
Tym bardziej jest to dowód na to, że problem znajduje się jednak przed końcówkami mocy.