Gratki przede wszystkim dla Pawelca, ode mnie to tylko dobre słowo na święta

Miałem 11S3. Nie podpasił ale wygląd obłedny. Piękności.
Nie bądź taki skromny Marek, kabelek VdH i lica jak marzenie, dobry z Was duet z Pawła perfekcyjnością
Bez fotek się nie liczy, wrzucaj co masz, a nie tylko piszesz
Mimo, że poza aplikacjami gitarowymi, nie jestem zwolennikiem lamp to jednak powoli zaczynam ulegać magii ciepełka żarzenia i też mam w planach zakręcić się wokół preampu opartego na lampach.Zeroqll pisze: ↑01 sty 2020, 23:37Brzmienie poezja.
Gratki. Jakbyś kiedyś rozkręcał by lampki wymienić czy obczaić to wrzuć fotę. Czyli warto zapolować powiadasz ...Zeroqll pisze: ↑01 sty 2020, 23:37Odpowiednia zabawka na nowy rok, mam nadzieję, że reszta roku będzie równie udana.
P1011340.jpg
Lampowy przedwzmacniacz gramofonowy prosto z Japonii, gdzie podobno powstają najbardziej koszerne produkty tego typu. Firma produkuje lampowy sprzęt audio od 1964 roku, zaś jej projektant Pan Matsumoto cieszy się wielką estymą w tamtejszym światku. 3 wejścia, 2 sekcje, MM i MC, wzmocnienie obu oparte na lampach. Brzmienie poezja.
Nie ma co porównywać lampowych wzmaków gitarowych do audio, zresztą Fender, Marshall, czy Mesa nie brzmią tak samo. Mactone brzmi naturalnie, płynnie, swobodnie, jest znakomita dynamika oraz zupełnie inaczej budowana scena niż w Husarii, jest więcej planów, scena budowana w głąb.koscidogitary pisze: ↑02 sty 2020, 08:03Mimo, że poza aplikacjami gitarowymi, nie jestem zwolennikiem lamp to jednak powoli zaczynam ulegać magii ciepełka żarzenia i też mam w planach zakręcić się wokół preampu opartego na lampach.
- Czy mógłbyś napisać więcej o charakterze brzmienia tej nowej zabaweczki?
Dzięki za info, to bardzo obiecujące spostrzeżenie. Chciałem jeszcze zapytać, czy w przypadku Matcone nie odczuwa się efektu typowej lampowej kompresji i ubytku szczegółów (odczuwalnym ubytku harmonicznych nieparzystych) w odniesieniu np. do Husarii? W moim odczuciu lampa mimo wszystko 'ociepla' brzmienie czyli gdzieś na siatce te harmoniczne się gubią.Zeroqll pisze: ↑03 sty 2020, 11:34Mactone brzmi naturalnie, płynnie, swobodnie, jest znakomita dynamika oraz zupełnie inaczej budowana scena niż w Husarii, jest więcej planów, scena budowana w głąb.
Z ciekawości: jakie preampy lampowe brzmią "zimno"?