Docisk / stabilizator gramofonu

[koscidogitary]

niestabilnej pracy silnika

Dzięki za info. Coś w tym jest. Tylko znów mi wychodzi, że trzebaby stosować spore masy docisków.

[Wojtek]

Ciężkie dociski mają dwa zadania :
zedukować drgania powstające między płytą a talerzem,
poprawić stabilność obrotów poprzez zwiększenie masy talerza a tym samym jego bezwładności.

Tak jest.

Dociski nakręcane pełnią tylko to pierwsze zadanie, bo ze względu na lekką masę własną siłą rzeczy nie spełniają drugiego zadania.

Co do masy talerza i stabilności obrotów - na tym opiera się koncepcja konstrukcji gramofonów typu mass-loader.

Tylko znów mi wychodzi, że trzebaby stosować spore masy docisków.

To na prawdę zależy od tego co chcesz osiągnąć/do czego ma służyć docisk

Jak masz gramofon z zaawansowanym układem stabilizacji (elektronika oparta na kwarcu) to dociążanie talerza raczej niewiele Tobie wniesie w kwestii stabilności obrotów (bo i tak są sztywne "jak skała").

To że łatwiej jest ustabilizować obrót czegoś cięższego niż lżejszego to jasna sprawa.

[Pawelec]

Moja teza pokrywa się z większością tego co napisaliście .
Docisk jest bardzo ładnym zwieńczeniem gramofonu. Stanowi fajny element dekoracyjny. To już wiemy choć nie wszystkim się podoba, i dobrze. Na pierwszy rzut ucha w dużej części zestawów odsłuchowych i „sposobie słuchania” bez względu na wagę i sposób mocowania taką właśnie rolę spełnia. Ale …..
Wielu z nas dopadło jednak pewne skrzywienie i dążymy do tworzenia toru odsłuchu, który da nam frajdę w odróżnieniu brzmienia kontrabasu od gitary basowej lub stopy perkusji . A jeśli już chcemy bawić się w porównania brzmienia dwóch kontrabasów to wychodzi na to, że albo zmieniamy urządzenie lub stosujemy apgrejdy często zwane przez niektórych wu-du lub filskie .
Ważnym parametrem napędu gramofonu jest rumble. Ale ten wyznaczany w danych technicznych wielu producentów ma się nijak do rzeczywistości. Szum elementu napędu (łożysk silnika DD, łożysk szpindla BD) ma znaczący wpływ na przekaz z generatora wkładki i ramienia (też stosuje się różne rozwiązania tłumiące) niskich częstotliwości i nie tylko, powodując intermodulację ich amplitudy. Taki docisk służy skutecznie jako tłumik tego zjawiska. W dobrze zrównoważonym torze odsłuchowym to jest zauważalne. Dobrze dobrany docisk może to zjawisko pomniejszyć co ma bezpośredni wpływ na efekt odsłuchowy. Jest to bardzo prosty sposób oczywiście nie jedyny. Piszę o dobrze dobranym, ponieważ ma on tak jak wiemy również negatywny wpływ na łożysko. Zbyt ciężki doprowadzi do kłopotów zwłaszcza w sprzęcie, w którym zastosowano materiały słabej jakości. Niestety, takich jest większość .

[koscidogitary]

A jeśli już chcemy bawić się w porównania brzmienia dwóch kontrabasów to wychodzi na to, że albo zmieniamy urządzenie lub stosujemy apgrejdy

Dla mnie to zdanie w zasadzie wszystko wyjaśnia. Sam robię różne upgrady i faktycznie doszedłem do tego, że m.in. rozróżniam właśnie kontrabasy. Czasem szukam czegoś, na co tylko ja zwracam uwagę i jak przyjdzie do mnie ktoś na odsłuchy, to nie zwraca uwagi na to, co dla mnie jest akurat bardzo ważne.
Dopiero po pokazaniu, wytłumaczeniu o co mi chodzi, faktycznie, moi goście zaczynają zauważać to co ja, tylko, no właśnie, dla nich to najczęściej nie ma znaczenia. Niewiele osób goni za wysublimowanym dźwiękiem.
Nawiasem, to może dlatego docisk u mnie nie za bardzo działa bo mój system jest w miarę dobrze dopasowany?

Reasumując, jeśli docisk rzeczywiście ma jakiś wpływ na zmianę/poprawę brzmienia i komuś zależy na wyciągnięciu bądź poprawieniu czegoś konkretnego w jego systemie i do tego faktycznie to działa, to ja się pod tym podpisuję.

nasuwa mi się jeszcze jedno skojarzenie związane ze stosowaniem bardzo drogich kabli zasilających sprzęt audio

Analogia zupełnie nietrafiona moim zdaniem, choć w ogóle nie napisałeś co zasilał ten kabel zasilający

W tym wpisie chodziło mi o kable zasilające wzmacniacz i źródło (DAC).
Są ludzie, którzy inwestują naprawdę duże kwoty w kable zasilające i twierdzą, że słyszą różnice w brzmieniu całego systemu audio.
Ja po wymianie kabli zasilających tego nie słyszę, ale jak widać analogia w stosunku do docisków jednak jest - w obu przypadkach jest dążenie do poprawy brzmienia w pewnym szczególnym przypadku (obszarze) i jak widać, dla ogółu słuchaczy, są to zmiany bardzo często trudne do wychwycenia.

Zrobię lekkiego offa, ale chcę opisać pewną sytuację związaną z upgradem sytemu i szukaniem tych jego ulotnych cech.
- Wczoraj wymieniłem znajomemu kondensatory w kolumnach dwudrogowych średniej wielkości i trochę zmieniłem ich wytłumienie. Kondensatory markowe, dość drogie.
Po zabiegu podłączamy te kolumny do wzmacniacza i (a było nas trzech) każdy z nas wydał okrzyk zdumienia jak to brzmienie się zmieniło. No niesamowite, ale sopran, ale bas, jaki detal i takie tam epitety.
Po czasie, siedzę tak siedzę, słucham, słucham, kurde coś nie tak. Mam niemalże identyczne kolumny ale moje grają jakoś inaczej...
Patrzę na wzmacniacz a tam przez pomyłkę podłączone są inne kolumny (znajomy ma dwa zestawy), też dwudrogowe, całkiem dobrej jakości ale na mniejszych głośnikach (13cm vs. 18cm), których właśnie słuchamy w zamian rzeczonych kolumn po upgradzie...
Przełączyłem kolumny no i nastąpiła naprawdę duża konsternacja, po czym po chwili wszyscy wybuchnęliśmy gromkim śmiechem.
Jak już faktycznie przełączyliśmy na te kolumny, które zostały przed chwilą zmodyfikowane, to faktycznie różnica w brzmieniu była w stosunku do oryginału, ale generalnie była to różnica subtelna. - Człowiek, który by wszedł z ulicy i posłuchał przez chwilę, nie zauważył by tego a dla właściciela kolumn wymiana kondensatorów w zwrotnicy to był jednak priorytet.

[dale]

Wiecie, jeśli chodzi o odsłuchy, wtedy bez docisku i kabla zasilającego za kilkanaście tysięcy, się nie obędzie.
Natomiast, jeśli chodzi o słuchanie, wystarczy po prostu mieć sprawny sprzęt
W chwilach wolnych, pomiędzy odsłuchami, polecam Reduktora Szumu

[pan_winyl]

Szybkie pytanie - może już padło - czy na moim Elacu warto (można) kłaść stabilizator? Chodzi mi głównie o te płyty które niestety mają minimalne wybrzuszenie. Na telefunkenie leżał - ale to był DD Elac to jednak Idler. Chyba że lepiej zacisk. PLS o opinie.

[zbyszek1982]

Napęd nie ma znaczenia, tylko to czy talerz jest na miękkim zawieszeniu.
Jak jest zawieszenie, to lepiej bez docisku albo z takim lekkim dokręcanym.

[pan_winyl]

elac chyba zawieszenia nie ma - amortyzowana jest cała plinta. Czyli bez obaw. Kusi mnie kolejna wymiana na Lenco L55 jeśli oczywiście takowe uda mi się trafić :d

[zelazny]

Sprzedawcę chyba po...bało. https://www.ebay.co.uk/itm/J-A-Michell- ... Sw8she-E0D

Tak siedzę i dumam o dociskach wszelkiej maści, i nie widzę sensu. Panowie, wspornik i igła są bardzo delikatne. Wydaje mi się, że sama masa winyla
w zupełności wystarczy. Tak na chłopski rozum. Dajemy 750 g docisk i co, igła lepiej śledzi rowek? Przecież to jest bez sensu.
Może jest większy sens gdy mamy tylko grubszy, aluminiowy talerz. Jakiś mniejszy rezonans. Sam już nie wiem.

[32lysy]

Sprzedawcę chyba po...bało. https://www.ebay.co.uk/itm/J-A-Michell- ... Sw8she-E0D

Tak siedzę i dumam o dociskach wszelkiej maści, i nie widzę sensu. Panowie, wspornik i igła są bardzo delikatne. Wydaje mi się, że sama masa winyla
w zupełności wystarczy. Tak na chłopski rozum. Dajemy 750 g docisk i co igła lepiej śledzi rowek? Przecież to jest bez sensu.
Może jest większy sens gdy mamy grubszy, aluminiowy talerz, może jakiś mniejszy rezonans. Sam już nie wiem.

Jesli już na upartego to u mainfrendów docisk z poziomicą za 6 dych Czasem wrzucam jak płyta nie przylega ale generanie leży i wygląda

[zelazny]

Hehehe, a nie lepiej kupić jedną, małą poziomicę? Nie tę najmniejszą, bo ona jest do headshella.
Silnik w Luxmanie PD-171A, potrafi się nagrzać. Myślę, że z dociskiem 750g - 1kg, byłoby mu ciężej pracować. Wystarczy, że sam talerz to 5kg wagi.

[32lysy]

Hehehe, a nie lepiej kupić jedną małą, poziomicę? Nie tę najmniejszą, bo ona jest do headshella.
Silnik w Luxmanie PD-171A, potrafi się nagrzać. Myślę, że z dociskiem 750g - 1kg, byłoby mu ciężej pracować. Wystarczy, że sam talerz to 5kg wagi.

tą małą poziomicę też mam Tak w sumie to bardziej do ceny sie odnosiłem Różnica spora 60 pln a 185 juro No i mój docisk ma jedynie 270 g

[zelazny]

No tak sorry. Dostaję frustracji, gdy widzę sprzedawców, chcących mieć swoje cenowe pięć minut.

[32lysy]

No tak sorry. Dostaję frustracji jak widzę sprzedawców, chcących mieć swoje cenowe pięć minut.

Trzeba to brać na ,,miętko,, Janusze biznesu zawsze znajdą swoje pięć minut

[SimonTemplar]

Sprzedawcę chyba po...bało

Ach ci Włosi
A nowego modelu nie chcesz spróbować?