Wkładka pochodzi z zakupionego gramofonu "od Niemca" - już po transakcji (nie musiał) nie płakał co prawda, ale zeznawał, że gramofon, a tym samym wkładka była grana bardzo mało. No, ale wiadomo - igła jest niewiadomego stanu. Na zdjęciach widać, że jest trochę przekręcona względem osi pionowej wkładki. Nie ma ochronki na igłę. U mnie zagrała kilka płyt i naprawdę fajnie gra. Wojtek kiedyś znalazł podobno "najtaniej we Wszechświecie"

Wojtek fajnie opisał tą wkładkę -> viewtopic.php?f=12&t=6480&p=266745&hili ... er#p266725
Jakby co - pytajcie.