Płyty godne polecenia ze względu na super realizację

[Myszor]

Tak, sorry w MM kupiłem a nie w empiku.

[Cracker]

Bardzo lubię ten album. Niedoceniony i zapomniany a szkoda.
Doskonała realizacja, super aranżacje, muzycznie sporo się na nim dzieje.
Można ciągle dostać oryginalne wydanie za grosze.

[Wojtek]

Dzięki za rekomendację

[MaciejT]

Rekomendując ten album muszę dodać komentarz. Odwiedzając rok temu Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie natknąłem się na prezentację tego albumu. Muzyka była okraszona efektami wizualnymi dostrzeganymi via okularami vr. Muzyka bardzo mi się spodobała i zrobiłem fotkę okładki albumu. Z czasem zacząłem szukać gdzie go można kupić. Szukałem pomocy na tym forum. I można go nabyć, niestety dystrybucja jest prowadzona jedynie na terenie USA. Nie wysyłają poza stany
Szczęśliwie mam dobrego kolegę, którego siostra mieszka za wielką wodą. Kupiła mi tą płytę i cierpliwie czekałem aż odwiedzi ojczyznę. I oto jest
Brzmi fantastycznie, a tutaj kilka słów o technologii tłoczenia:
https://beatiewolfe.com/raw-space-experience

Polecam muzykę i realizację. Cud, miód i orzeszki.

[Biogon]

Dzięki za namiar i linka. Bardzo ciekawy projekt. BTW, jaki fajny set analogowy zrobili w komorze

[eu4yaon]

Diazo, super że ją w końcu dorwałeś zazdroszczę

[MaciejT]

Wczoraj byłem w kinie na Ad Astra.
I w pewnym momencie co ja pacze?

Materiał można sobie posłuchać na youtube. Co prawda nie cały, ale daje obraz. Kwestia zakupu to już po prostu ktoś w stanach musi kupić i wysłać, myślę że istnieją firmy które świadczą takie usługi.

[zelazny]

https://www.empik.com/remembering-nina- ... 0,muzyka-p

[Biogon]

https://www.empik.com/remembering-nina- ... 0,muzyka-p

Jedna z moich płyt do sprawdzania wkładek

Muzykai wykonanie też oczywiście rewelacyjne!

[zelazny]

Biogon dziwię się, że ten dwupłytowy albumik kosztuje niecałe 9 dych. Za jakiś czas, cena może oscylować w granicach 100 - 200 Euro.
Choć niekoniecznie. Na przykład taki polecany przeze mnie album Quiet Winter Night został wydany w 2012 roku i dziś jego cena nie przekracza 40 Euro. Wydaje mi się, że głównym winowajcą jest zwykła nieświadomość sprzedających i kupujących. Gdzie w pierwszym przypadku, wychodzi nam na korzyść.

[zelazny]

Razem z kolegą Żelaznym nabyliśmy po albumie Doug MacLeod „There’s a time” (2x200g, 45rpm).
Należy się tej płycie parę słów właśnie w tym wątku.
Piosenki nagrano na dużej scenie, w jednym podejściu , bez overdubu i mixów.
Doug ładnie opisał każdy utwór, gitarę na której grał itp.
Nagrania zrealizował główny inżynier dźwięku w Reference Recordings (którego logo nie bez kozery przypomina logo Rolls Royce) , wielokrotnie nominowany do Grammy, Keith O. Johnson.
http://referencerecordings.com/about.asp
Resztą, czyli procesem produkcji, zajęła się firma Quality Record Pressing, która chce być Nr1 na świecie pod względem jakości tłoczonego dźwięku.
Warto obejrzeć film o ich fabryce i filozofii biznesowej:
https://youtu.be/AGMW3rRclx0

Jak brzmi ? Tam jest tylko gitara i głos. Czasem bas, perkusja, gitara i głos.
To co się rzuca na uszy to kompletna cisza jak igła idzie w rowku.
I głos. Ma się wrażenie, że gościu stoi przed wami i się wydziera

Jak ktoś lubi delta blues to całkiem spoko przy kominku. Koszulki podobne do mofi.

Myszor ten album to perła.