Taka prawda MaxP. Adamy gówniane, ale chodliwe w PL

Polecam to wykorzystać, ew. schować gdzieś i zakonserwować, na zasadzie "alternatywnej inwestycji"
MaxP pisze: Nie nie, nie trafi, ma taką estetykę, że od biedy może robić za przedmiot Art Deco, a ja uwielbiam ten styl. Może więc nawet stać sobie niepodłączony i niemy.
OK, ale wiesz że to nie jest jedyny gramofon w tego typu "estetyce"?
MaxP pisze: Gdybym go sprzedał, to na pewno nie kupiłbym nic nowego, a gramofon w domu przecież musi być
Szczerze nie rozumiem, ale może to dlatego, że kieruje Tobą za bardzo nostalgia, zamiast rozsądku.
To ten, kiedy wymieniasz Marantza na Radmora, a JBL na Altusy?
