Ponieważ wszyscy liczą sobie jak za zboże to zrobiłem sam.
Użyłem kabla sieciowego Yarbo i wtyczek Viborg.
Powiem wam że trza się narobić. Dwie godziny walczyłem z padalcem.
Ale jest. Zobaczymy czy przyniesie jakiś efekt

Może spróbuj zrobić sobie albo żonie ślepy test, przynajmniej 10 prób. Jeśli tester pomyli się dwa lub więcej razy to moim zdaniem voodoo.
W takim razie warto hobby pielęgnować, bez względu na skutek soniczny