
Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
- olsza84
- Posty: 3288
- Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
- Gramofon: Dual Fever
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Dokładnie. A mimo to wydaje się, że pierwsza zdradza jednak znaki zużycia. Jakie to zużycie to już ciężko stwierdzić 

NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34
FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
- Jaculek
- Posty: 2174
- Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
- Gramofon: Dual 704, 721
- Lokalizacja: Świętochłowice
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
No właśnie widać na niej wyraźny uskok na tworzącej stożka ale jest on taki sam z obydwu kierunków, co raczej nie jest możliwe na skutek zużycia. Zużycie powinno być widoczne od frontu ale nie z boku. Wygląda mi to na wklejony tip w tym miejscu 

Analog: Dual 704&721+DenonDL301/ShureV15III/Dual M20E/OrtofonMC-20>HeadamP >PreamP Dyskretniok DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio RX6/Beyerdynamic DT 880
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
- Jaculek
- Posty: 2174
- Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
- Gramofon: Dual 704, 721
- Lokalizacja: Świętochłowice
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Rozumiem, że potrafisz to wytłumaczyć w inny sposób? Chętnie posłucham.
Analog: Dual 704&721+DenonDL301/ShureV15III/Dual M20E/OrtofonMC-20>HeadamP >PreamP Dyskretniok DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio RX6/Beyerdynamic DT 880
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
To raczej chciałoby się usłyszeć Twoje wytłumaczenie co rozumiesz przez
Sądzisz, że ktoś wklejał nowy diament do wspornika igły z Wamatu? (oczywiście w przyrodzie wszystko jest możliwe, moja jednak wyobraźnia nie sięga aż tak daleko).
Wybacz sobie ale to nie ubytek olkitu w ramce okna, który można zakleić plasteliną nim przyjdą szklarze.
To Twoje małpy i Twój cyrk.
Ocenianie igły via mikroskop zwykle nie daje żadnych pewnych informacji. Może jedynie wskazać czy jest widoczna bądź nie, jakaś deformacja (zwykle nie jest), co niekoniecznie musi mieć wpływ na pracę igły.
Zatem odpowiedź na pytanie z Maratończyka; Czy jest bezpiecznie? Wydaje się być sensowne w postulowanej retoryczności.
? Sądzisz, że retipowanie diamentu igły odbywa się przez wklejenie brakującego kawałka w sensie uzupełnienia ubytku w płaszczyźnie szlifu?
Sądzisz, że ktoś wklejał nowy diament do wspornika igły z Wamatu? (oczywiście w przyrodzie wszystko jest możliwe, moja jednak wyobraźnia nie sięga aż tak daleko).
Wybacz sobie ale to nie ubytek olkitu w ramce okna, który można zakleić plasteliną nim przyjdą szklarze.
A umawialiśmy się, że ja tu będę cokolwiek "wytłumaczał"?

Ocenianie igły via mikroskop zwykle nie daje żadnych pewnych informacji. Może jedynie wskazać czy jest widoczna bądź nie, jakaś deformacja (zwykle nie jest), co niekoniecznie musi mieć wpływ na pracę igły.
Zatem odpowiedź na pytanie z Maratończyka; Czy jest bezpiecznie? Wydaje się być sensowne w postulowanej retoryczności.
-
- Posty: 473
- Rejestracja: 02 sty 2017, 02:21
- Gramofon: Technics D202, Q202
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
A zużycie sie zawieszenia wspornika mimo wizualnego dobrego czy wręcz doskonałego stanu samego ,,rylca,, ?
Czy może być to kluczowy element sytuacji w której z pozoru doskonale wyglądająca igła gra żle ?
Czy może być to kluczowy element sytuacji w której z pozoru doskonale wyglądająca igła gra żle ?
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Czy kluczowy? I tak i nie. Najszybciej i niebezpiecznie to ewentualność szorowania korpusu po powierzchni płyty.
Niewątpliwie mamy tu do czynienia z wpływem zbyt już miękkiego zawieszenia na kilka możliwych parametrów samego azymutu/kąta natarcia i w zależności od samego zużycia parametrów vertykalnych, a nawet i horyzontalnych:
Zmienne to:
VCU = the Vertical Cutting Angle. It should be set exactly as prescribed in the manual of the cutting lathe.
CRA = the Cutter Rake Angle. This is the angle of the cutter diamond in relation to the cutter head. This angle should actually be the same as the VCA, the Vertical Cutting Angle. If it is not, than an engraving giving an awkward signal is the result.
VTA = the Vertical Tracking Angle of the diamond tip (stylus) in the cartridge. It should be exactly the same as the Vertical Cutting Angle.
SRA = the Stylus Rake Angle. This is the angle the stylus makes in relation to the cantilever and the body of the cartridge. The SRA should be identical to the Vertical Tracking Angle (VTA) when the top of the cartridge is mounted parallel to the record's surface. If the Stylus Rake Angle (SRA) is not identical to the VTA, the SRA has to be adjusted until it reaches the correct VTA and mimics the cutter diamond. One method to achieve this is by adjusting the height of the arm at the pivot. The headshell will no longer be parallel to record's surface. Another method is to put a wedge in between cartridge and headshell. Since the engraved signal in the record measures micrometers, it is obvious that if the SRA is incorrect, a higher level of distortion will be heard.
Zobacz sobie na rysunkach jak to wygląda w praktyce samych potencjalnych zmian geometrii:
http://www.soundfountain.com/amb/ttadjust.html#VTA
Dość fajny materiał poglądowy. Pobudza wyobraźnię.
Wydaje się, że utratę właściwej elastyczności zawieszenia należałoby uwzględniać przy ogólnych prametrach VTA. W jakimś momencie następuje już margines bezpieczeństwa.
Reasumując, oczywiście - igła/wkładka o nieprawidłowej geometrii będzie grała źle.
p.s. edit - jeszcze istotna uwaga: czym bardziej zaawansowany szlif igły, tym większe znaczenie ww parametrów. Natomiast jest cała grupa wkładek o tzw miękkim zawieszeniu i da się z nimi żyć. Kwestia właściwego doboru do ramienia i headshella.
Niewątpliwie mamy tu do czynienia z wpływem zbyt już miękkiego zawieszenia na kilka możliwych parametrów samego azymutu/kąta natarcia i w zależności od samego zużycia parametrów vertykalnych, a nawet i horyzontalnych:
Zmienne to:
VCU = the Vertical Cutting Angle. It should be set exactly as prescribed in the manual of the cutting lathe.
CRA = the Cutter Rake Angle. This is the angle of the cutter diamond in relation to the cutter head. This angle should actually be the same as the VCA, the Vertical Cutting Angle. If it is not, than an engraving giving an awkward signal is the result.
VTA = the Vertical Tracking Angle of the diamond tip (stylus) in the cartridge. It should be exactly the same as the Vertical Cutting Angle.
SRA = the Stylus Rake Angle. This is the angle the stylus makes in relation to the cantilever and the body of the cartridge. The SRA should be identical to the Vertical Tracking Angle (VTA) when the top of the cartridge is mounted parallel to the record's surface. If the Stylus Rake Angle (SRA) is not identical to the VTA, the SRA has to be adjusted until it reaches the correct VTA and mimics the cutter diamond. One method to achieve this is by adjusting the height of the arm at the pivot. The headshell will no longer be parallel to record's surface. Another method is to put a wedge in between cartridge and headshell. Since the engraved signal in the record measures micrometers, it is obvious that if the SRA is incorrect, a higher level of distortion will be heard.
Zobacz sobie na rysunkach jak to wygląda w praktyce samych potencjalnych zmian geometrii:
http://www.soundfountain.com/amb/ttadjust.html#VTA
Dość fajny materiał poglądowy. Pobudza wyobraźnię.
Wydaje się, że utratę właściwej elastyczności zawieszenia należałoby uwzględniać przy ogólnych prametrach VTA. W jakimś momencie następuje już margines bezpieczeństwa.
Reasumując, oczywiście - igła/wkładka o nieprawidłowej geometrii będzie grała źle.
p.s. edit - jeszcze istotna uwaga: czym bardziej zaawansowany szlif igły, tym większe znaczenie ww parametrów. Natomiast jest cała grupa wkładek o tzw miękkim zawieszeniu i da się z nimi żyć. Kwestia właściwego doboru do ramienia i headshella.
Ostatnio zmieniony 15 lut 2019, 10:58 przez darkman, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jaculek
- Posty: 2174
- Rejestracja: 27 cze 2012, 08:57
- Gramofon: Dual 704, 721
- Lokalizacja: Świętochłowice
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Nie wiem na jakiej podstawie wyciągnąłeś wniosek, że uważam igle za naprawianą? Mnie chodziło o to, że sam diament został tak wklejony w produkcji ewentualnie tak oszlifowany. Diament stanowi przecież tylko sam koniec stożka (http://www.micrographia.com/projec/proj ... ny0200.htm zdjęcie trzecie od góry i jego opis). Gdyby uskok widoczny na moich zdjęciach DN325 był skutkiem zużycia, to powinien być widoczny tylko od przodu, bo wtedy widać pracujące w kontakcie z rowkiem płaszczyzny boczne. Widok z boku pokazuje płaszczyznę przednią i tylną, a te praktycznie nie mają kontaktu z winylem (no może tylna trochę).darkman pisze: ↑15 lut 2019, 09:45To raczej chciałoby się usłyszeć Twoje wytłumaczenie co rozumiesz przez? Sądzisz, że retipowanie diamentu igły odbywa się przez wklejenie brakującego kawałka w sensie uzupełnienia ubytku w płaszczyźnie szlifu?
Sądzisz, że ktoś wklejał nowy diament do wspornika igły z Wamatu? (oczywiście w przyrodzie wszystko jest możliwe, moja jednak wyobraźnia nie sięga aż tak daleko).
Wybacz sobie ale to nie ubytek olkitu w ramce okna, który można zakleić plasteliną nim przyjdą szklarze.
No i tu może dojdziemy do porozumienia. Wygląda na to, że niestety optycznie nie da się stwierdzić zużycia igły. Może mikroskop elektronowy coś by wykazał bo w optyce problem stanowi mała głębia ostrościdarkman pisze: ↑15 lut 2019, 09:45Ocenianie igły via mikroskop zwykle nie daje żadnych pewnych informacji. Może jedynie wskazać czy jest widoczna bądź nie, jakaś deformacja (zwykle nie jest), co niekoniecznie musi mieć wpływ na pracę igły.
Zatem odpowiedź na pytanie z Maratończyka; Czy jest bezpiecznie? Wydaje się być sensowne w postulowanej retoryczności.
Analog: Dual 704&721+DenonDL301/ShureV15III/Dual M20E/OrtofonMC-20>HeadamP >PreamP Dyskretniok DIY> DH-101>DH-220>Monitor Audio RX6/Beyerdynamic DT 880
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
Cyfra: Arcam FMJ CD17 - DIY Mod & Yamaha WXAD-10
- darkman
- Posty: 16902
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
To trzeba było to napisać, miast kombinować co by tu napisać post factum.


Nie wydaje mi się bym miał ambicję dochodzenia do porozumienia w tej kwestii. Mikroskop nie nadaje się do oceny stanu zużycia igły gramofonowej.
p.s. no OK, "lecę po węgiel". Bawcie się i miłego dnia.
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
PH104-QD (zamiennik do Philipsa 400, szlif "shibata") - ktoś wie, jaką to ma żywotność?
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Zauważyłem, że moja igła (jak wyżej) tylko przy niemal maksymalnym nacisku "czysto" odtwarza końcówki co dłuższych stron płyt. Odkryłem to na stronie A "Tubular Bells" Oldfielda (krążek nie pierwszej nowości), kończącej się tuż przy labelu. "Anielskie chóry" w finale były delikatnie zniekształcone; dopiero przy "dociśnięciu" do ok. 1,48 zniekształcenie znikło. Czy świadczy to jakoś o stanie grota lub zawieszenia, czy ma jakiś inny powód?
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Pewnie sztywnieje zawieszenie.
To jest igła ze starych zapasów, a nie z bieżącej produkcji
Ja się cieszę że oryginalne Shibaty do tej serii wkładek nie mają takich problemów.
To jest igła ze starych zapasów, a nie z bieżącej produkcji

Ja się cieszę że oryginalne Shibaty do tej serii wkładek nie mają takich problemów.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Czyli trzeba będzie pomyśleć o nowej igle? To nie wiem, w tej chwili stać mnie chyba tylko na eliptyka.
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Niekoniecznie - ja bym grał na tym wyższym nacisku po prostu 

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Tarkus
- Posty: 3202
- Rejestracja: 22 paź 2011, 22:42
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Igła-Agonia- czyli jak zdiagnozować koniec żywota igły?
Serio? A co z płytami? Nie poniszczę ich sobie?
Słucham winyli. Słucham kompaktów. Słucham kaset. Po prostu kocham MUZYKĘ.
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)
Fundacja Kultury AFRONT http://afront.org.pl/
O MNIE I "CZARNYM CHEVROLECIE" (free)