Technics SL-Q33 - problem z powrotem ramienia

[rocketscientist]

Witam wszystkich forumowiczów!

Jestem nowy na forum, to mój pierwszy post. Już od dość długiego czasu planowałem kupić gramofon. Na początku moje oczy skierowane były oczywiście w kierunku nowych, popularnych modeli ze sklepów. Na szczęście w pewnym momencie trafiłem na to forum. Dzięki waszym poradom i wskazówkom szybko zrezygnowałem z zakupu nowego gramofonu za 1000 zł i zacząłem szperać po aukcjach internetowych z używanym sprzętem. I tak w ten sposób od 2 tygodni jestem posiadaczem Technicsa SL-Q33. Wszystko działało świetnie, aż w końcu 2 dni temu pojawił się problem. Chodzi o automatyczny powrót ramienia po zakończeniu płyty, albo po wciśnięciu przycisku stop w dowolnym momencie. Ramię podnosi się do góry i zaczyna przesuwać się poziomo w stronę stopki spoczynku, mija całą płytę, jednak zatrzymuje się mniej więcej w miejscu pomiędzy talerzem a stopką i nie chce iść dalej. Silniczek mechanizmu w tym momencie cały czas pracuje, słychać jak „kręci”. Brzmi to tak, jakby jakieś elementy się nie stykały, albo ślizgały się. Dodam, że podczas autostartu nie ma zupełnie tego problemu, wszystko działa poprawnie. Zacząłem szperać w internecie, jednak mało jest informacji o mechanizmie windy z mojego modelu. Gdzieś jednak znalazłem, że mechanizm ten jest taki sam, jak w modelu SL-1600 mk2. Postanowiłem więc dostać się do wnętrza gramofonu, żeby zobaczyć na własne oczy co tam się dzieję. Jako, że gramofon kupiłem od osoby, która serwisowała go, wszystkie zębatki są ładne, nasmarowane i zdają się pracować poprawnie. Jedynym defektem, który dostrzegłem, jest nadpęknięta mała zębatka, podobno słaby punkt tych mechanizmów (widoczna na załączonym zdjęciu). Czy to możliwe żeby to pęknięcie było przyczyną złej pracy powrotu ramienia ? Mimo tego pęknięcia nie wygląda ona na taką, która miałaby się zaraz rozlecieć.

Niezależnie od tego czy przyczyną awarii jest pęknięta mała zębatka, czy nie, zakupiłem ten element ze strony (https://bit.ly/2PiuNqx), którą polecał jeden z forumowiczów, bo liczę się z tym że i tak trzeba będzie ją wymienić.

Jeśli ktoś miał podobny problem, lub po prostu zna się na tym temacie, będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc i sugestię.

Pozdrawiam!

[Dimas]

Zacząłbym od wymiany paska windy (podstawa pprawnej pracy automatyki w tym modelu)
Sprawdź na podniesionym ramieniu płynność przesuwu ramienia, może coś blokuje?

[Maciucha67]

Podłączę się pod temat.
Czy ktoś się orientuje gdzie można nabyć wspomniany pasek windy?

[Wojtek]

viewtopic.php?f=62&t=618

Jako rozwiązanie tymczasowe - wystarczy gumka recepturka

[Maciucha67]

Dzięki Wojtku.

Mam jednak inny problem z moim SL-Q33.
Parę dni temu włączyłem płytę, ramię uniosło się, opuściło z powrotem na stojak i koniec. Drugie wciśnięcie startu i ramię przesunęło się na koniec płyty, opadło ładnie na płytę i wróciło do pozycji spoczynkowej. Nie było innej możliwości, jak ręcznie opuścić igłę na początek płyty. Każde wciśnięcie startu powodowało albo jedno albo drugie zachowanie.
Dzisiaj, jak gdyby nigdy nic, ramię pracuje normalnie. Ładnie startuje od początku płyty i wraca po skończeniu.

Spotkał się ktoś z podobną sytuacją?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

[Wojtek]

Brzmi jak jakiś problem z sensorem średnicy, a nie z paskiem windy, skoro winda działa.

[Maciucha67]

Ta winda to przy okazji. Spytałem, szukając zbliżonego problemu, bo pewnie przyjdzie na to czas

[Zeroqll]

Czy problem pojawia się na konkretnej plycie, czy na różnych? Miałem q33 i pewnego dnia też myślałem że coś się popsuło, bo miałem podobne objawy do Twoich, ale występowały one tylko na 1 płycie. Na innych wszystko było OK.

[Maciucha67]

Aż sprawdziłem z ciekawości.
Rzeczywiście tak się zachowywał na jednej płycie, nie sprawdzałem na innych, ale dzisiaj na tej właśnie płycie działa normalnie. Na innych też.

[Wojtek]

Co to za płyta? Czarna czy kolorowa?

[Maciucha67]

Czarna. Zdziwiłbym się, gdyby to była wina czarnej płyty...

[Zeroqll]

U mnie była czarna. Możliwe że kombinacja danej płyty i warunków oświetleniowych spowodowała taki efekt. U mnie problem wystąpił tylko raz na jednej płycie podczas nocnego odsłuchu.

[Wojtek]

Zdarzają się czarne płyty które odbijają światło na tyle że sensor optyczny głupieje.
Rzadka sprawa, ale sam mam co najmniej jedną taką.

[Maciucha67]

Rzeczywiście, może tak być.
Mieć tylko nadzieję, że to to, a nie warjująca elektronika.