W moim przypadku to "na ucho" różnica była niezauwazalna, natomiast na oko (wskaźniki) było widać, że jeden kanał gra głośniej.
Jeżeli u Ciebie ta różnica jest niewielka, to nie ma co się przejmować. Może być też to że jeden z pinów gorzej kontaktuje...

Zawsze możesz zamienić kable we wzmaku (lewy na prawy itd) i zobaczyć czy to sprawa igły

Może się okazać, że to nie wina wkładki tylko płyt- ale to to można stwierdzić słuchając; (i znając skalę różnicy głośności w kanałach)
