Następca AT 95e do gramofonu Sony PS 4300

[Wojtek]

i trudno mi ją położyć tak by była równo z płytą

No to będziesz miał niedokładny pomiar

Może wyważ klasycznie bez kontroli wagą? Ramię lewitujące "na płasko" przy 0g i tyle.

2. Chodziło o to że jak poluzowałem śrubkę imbusową to porusza się tylko banan i ialbo go można było podnieść albo opuścić. Jak podnosiłem to ramię nie opuszczało się na płytę a jak opuszczałem igła haczyła. Czy to normalne że ta regulacja jest taka trudna?

Nie wiem o jakiego banana chodzi, ale tak jak napisałem - to jest przypadłość tego gramofonu.
Raczej regularnie nie robi się regulacji wysokości windy.
Nie wiem jak to u Ciebie wygląda, ale przy podniesionej windzie igła powinna znajdować się nad płytą kilka milimetrów czy nawet 1cm wyżej, a nie że tuż nad powierzchnią płyty - i to niezależnie od zamontowanej wkładki (choć mają one różną wysokość, tak).

Stanton 680 z pewnością ma wyższy korpus od AT-95, ale skoro masz taki problem to coś mi mówi że nawet AT-95 przy podniesionej windzie musiała się unosić tuż nad płytą

Na tym etapie generalnie przydałyby się jakieś foty bo tak to sobie tylko wyobrażamy różne rzeczy

[radziulasek]

Wojtku banan - to półkolisty (wycinek koła) element plastikowy windy na którym bezpośrednio opiera się ramię. Ten element nasadzony jest na trzpień windy. W Jego korpusie jest śrubka imbusowa, która blokuje go do trzpienia windy i wtedy jest nieruchomy. Po poluzowaniu można regulować go w pozycji góra lub dół. Kiedy podniosłem go do góry ramię nie chciało opuszczać się na powierzchnię płyty. Musiałem kilkanaście razy to ustawiać aż wreszcie udało mi się tak to ustawić, że działa zarówno Stanton, jak i AT95e.
Zmartwiłeś mnie z tym wyważeniem. Zresztą to w ogóle dziwne, bo dla tej wkładki, w internecie na kilku stronach jest podana waga od 2 do 5 g. Niektórzy dociążają widzę headshell specjalnym ciężarkiem 2 g.
Zdjęcia oczywiście prześlę ale jak dam radę je zrobić - może dziś wieczorem.
Ogólnie jest teraz dobrze, najadłem się strachu że zepsułem gramofon i nabrałem jeszcze więcej pokory ale wybrnąłem i wszystko wydaje się być ok. Nie wiem skąd Wamat wziął te 1.6 g ale zastanawiam się, czy nie zwiększyć tego nacisku przynajmniej do 2.5 g.
Zobaczcie tutaj http://www.stantondj.com/stanton-cartridges/680v3.html
albo tutaj: https://www.lpgear.com/product/STANTON680EV3.html i jeszcze tutaj: https://www.parts-express.com/stanton-6 ... uctDetails
Wszędzie jest od 2 do 5 g. Może to 1.6g sprawia, że taka słaba jest stereofonia na tej wkładce bo igła nie siedzi w rowku jak powinna?
Pozdrawiam serdecznie

[dot87]

Zakres nacisku od 2 do 5 to zakres dla oryginalnej igły do tej wkładki (czyli jak przypuszczam djskiego sferyka). Dla zamiennika igły 400 do Pickering xv15 (który jak podejrzewam zakupiłeś) optymalny nacisk to właśnie coś koło 1,5-1,6 gr.
Przy dobrym wyważeniu ramienia (czyli na zero ramię lewituje idealnie w pionie) waga jest raczej nie potrzebna (u mnie w Akai ap D33 mimo nieoryginalnej przeciwwagi zgadza się podzialaka z wskazaniem wagi elektronicznej).
Co do wkładki to powiem szczerze że mi też separacja kanałów wydaje się ciut gorsza niż w at95e ale, jak zauważył Wojtek, może tak być właśnie ze względu na tani zamiennik igły. Możliwe że przy lepszej igle separacja również się poprawi.
W sumie co do wysokości generatora to zapomnialem wspomnieć. Sam też musiałem sporo unieść windę żeby wkładka się zmieściła

[Wojtek]

Co do wkładki to powiem szczerze że mi też separacja kanałów wydaje się ciut gorsza niż w at95e ale, jak zauważył Wojtek, może tak być właśnie ze względu na tani zamiennik igły.

Nie chodzi tutaj tylko o igłę (bo ta jest raczej porównywalnej klasy teraz), a różnicę w parametrach elektrycznych obydwu generatorów
Oczywiście Stereohedron czy inny VividLine polepszyłby kwestię szerokości sceny, ale sam generator też jest tutaj ogranicznikiem.

[radziulasek]

Ok, jeszcze raz bardzo uważnie zrobiłem całą kalibrację. Okazuje się, że regulacja windy tak już niestety ma w moim gramofonie, jak to pisał Wojtek, że łatwo nie jest. Jeśli chce używać Stantona, to podnoszę windę ale nawet wtedy muszę ja podnieść tyle, że wkładka jest blisko płyty. Jeśli podniosę wyżej, ramię po opuszczeniu wisi nad płytą albo igła niby jest nad płytą ale nie sięga rowka- nie starcza windy. Brakuje regulacji. Z ciekawości wyregulowałem dla Stantona tuż nad płytą i założyłem AT 95e. Okazuje się, że teraz 95e jest wysoko wysoko nad płytą i jak się opuszcza to naprawdę jest to spora droga. Wygląda więc na to, że Stanton jest najwyższą wkładką jaką mogę mieć w moim SONY i warto o tym pamiętać przy zakupach w przyszłości. Nie wiem czy tak ma być, czy moja winda niedomaga, ale dalsze podnoszenie windy powoduje, że ramię nie opada na płytę.
Raz jeszcze uważnie skalibrowałem kąt ustawienia wkładki w oparciu o szablon z Wamatu i drugi z internetu. Na moje oko jest ok, mimo, że śrubki nie są równo w podłużnych otworach headshella. Nie umiem ustawić by było równo i zgodnie z liniami, albo jedno albo drugie. Na koniec raz jeszcze wyważyłem ramię bez wagi: lewitacja, zerowanie, ustawienie nacisku 1.6 g. Po tym sprawdziłem wagę - pokazała 1,62 g więc chyba w granicy błędu.
Po tym wszystkim zasiadłem do słuchania. Hmm jest głośniej, bardziej basowo, trochę bardziej słychać trzaski i szumy na płycie. Polepszyła się separacja kanałów. Stereo jest lepsze - pewnie zasługa dokładniejszej kalibracji wkładki. Mam wrażenie lepszej dynamiki Stantona, aczkolwiek chyba jednak kosztem niuansów. Dire Straits, Mark Knopfler, JJ Cale zagrały z większym kopem i werwą, ale już w wokalach Diany Krall czegoś lekko brakowało w stosunku do At95e. Tak czy inaczej komplet: headshell Stanton, wkładka Stanton 680v3 oraz igła 400 do Pickering xv15 wyszedł mi 260 zł z przesyłkami. Uważam, że było warto i bardzo dziękuję wszystkim za cenne rady i podzielenie się swoją wiedzą. Na razie zostaje Stanton, a headshell SONY z AT 95e leży w pudełeczku i czeka aż najdzie mi jakaś jazzowa chcica.
Pozdrawiam i dziękuję.

[Wojtek]

Chętnie bym zobaczył jakieś zdjęcia bo z tego co wiem:
AT-95 ma 17mm wysokości
Stanton 68x ma 19mm

Takie cyrki dla 2mm... wydają mi się dziwne
Może masz na Stantonie jakiś niepotrzebny dystans itp. ?

Docelowo - skoro Stanton koniec końców się podoba to teraz szykuj kasę na dobrą igłę
https://www.lpgear.com/product/STNS681EEES.html

[radziulasek]

Wojtku, myślę, że lepszy był by tu filmik niż foto, ale ok postaram się przez weekend zrobić zdjęcia: At 95 w górze i w dole oraz Stanton w górze i w dole. Jeśli chodzi o dystanse to nie mam pojęcia, zdjęcia headshella i wkładki wrzuciłem wcześniej.
Serdeczne pozdrowienia

[Wojtek]

Racja. Tam nie ma żadnego dystansu.
Ciekawe Co nie znaczy że nie wierzę w opisywane problemy hah.

[radziulasek]

Wojtku, zamieszczam fotki - z komórki ale pokazują problem.
Stanton z igłą 400 Pickiering xv500 jest znacznie wyższą wkładką niż AT 95e i pewnie jestem na granicy możliwości windy dlatego mogę ustawić ja tylko tak, że odległość od płyty jest tak mała. Milimetr wyżej i już winda nie opuści na płytę.
Stanton z oryginalną igłą, jest już niższy i dysproporcja jest mniejsza w stosunku do AT 95e.
Pozdrawiam serdecznie.

[radziulasek]

No cóż, pora na podsumowanie. Po moim ostatnim poście Wasze milczenie jest wymowne.
Wygląda na to, że chciałem za dużo. Dziś wróciłem do mojej AT 95e. Praca windy na skraju możliwości nie jest dobra, skończyło się dzisiaj na zgrzycie przy automatycznym podnoszeniu ramienia, co więcej przy końcówce płyty na Stantonie pojawiają się jakieś trzaski i zakłócenia.
Z pokorą wróciłem do AT 95e i jej cichego brzmienia. Szkoda, bo stanton brzmi fajniej, jest pełniejszy jego pasmo przenoszenia wydaje się bardziej bogate szczególnie w dolnych rejestrach, jest głośniejszy ale niestety nie jest to wkładka do SONY PS 4300 albo przynajmniej nie jest to wkładka do mojego PS 4300.Może moja winda nie działa jak należy nie wiem, ale jej regulacja to koszmar i polega na podnoszeniu plastiku (banana) i blokowania go śrubką. Nie sposób zrobić tego precyzyjnie. Może moja widna jest uszkodzona? Nie wiem. Do AT 95e dało się ją ustawić, do Stantona, nie ma szans.
Tak mnie to wszystko rozczarowało, że aż straciłem ochotę na słuchanie płyt.
Znacie historię wkładki i wiecie, że jest na niej nowa igła. Jeśli ktoś jest chętny proszę na priva - sprzedam komplet: headshell+wkłądka+2 igły.
Pozdrawiam wszystkich

[Wojtek]

Jeśli ktoś jest chętny proszę na priva - sprzedam komplet: headshell+wkłądka+2 igły.

Wrzuć na giełdę.

Szkoda, ale co zrobić.
Teraz znowu będzie pole do popisu - w sensie czas na kolejną wkładkę

[radziulasek]

Wystawiłem, nie wiem czy dobrze, mam nadzieję, że nie złamałem żadnych zasad forum. Jeśli coś nie tak, zwróć mi proszę uwagę a natychmiast poprawię.
Wojtku szczerze- odechciało mi się eksperymentów.
Pozdrawiam

[Regsoft]

Tak mnie to wszystko rozczarowało, że aż straciłem ochotę na słuchanie płyt.

Wkładkę sprzedasz. Pieniędzy stracisz niewiele. Sporo się dowiedziałeś za niewielkie pieniądze. Nie rozumiem skąd ta desperacja. Śpieszy Ci się gdzieś? Gramofony są nieco chimeryczne, zabierają sporo czasu, wraz z płytami kosztują niemało i być może nie jest to zabawa dla wszystkich. Tym nie mniej jak się zastanowić to nic wielkiego się nie stało. Wrócę może do początku. Poziom sygnału jest prawie zawsze mniejszy od liniowego (np. CD). I co z tego? Podkręcasz mocniej i wyrównujesz. Masz setki możliwości modyfikacji i zmian w torze analogowym. Jedna wkładka nie pasuje. Trudno. Sprzedaj i spróbuj innej. Jeśli robisz to z głową to niewiele stracisz a zyskasz wiedzę i być może zbliżysz się do brzmienia które Ci się marzy. Po jednym i w zasadzie niewielkim problemie chcesz odpuścić? Pomysł ze Stantonem może nie był optymalny ale ja bym próbował dalej. Słuchaj sobie na AT95e i zerknij na inne możliwości. Jest kilka takich gramofonów na forum. Zobacz co ludzi na nich mają zamontowane i jakie mają opinię. Użyj forumowej wyszukiwarki. Sam proponowałem wkładkę, która oryginalnie na nim wisiała z nieco lepszym zamiennikiem igły ale rozwiązań za sensowną kwotę jest sporo. Co do windy to trudno powiedzieć czy wszystko jest OK, ale może faktycznie wkładka jest za wysoka jak na zakres windy tego gramofonu. Musiałby się odnieść do tego jakiś posiadacz. Sporo winylomaniaków ma za sobą dużo takich strzałów, które okazały kompletnie spudłowane więc nie dziw się, że inni spokojnie podchodzą do tego tematu. Może nie jest to hobby dla Ciebie ale z drugiej strony trochę żal jakbyś odpuścił bo jak już dobierzesz swoje brzmienie na subiektywnie odpowiednich elementach to frajda z winyli może być większa niż się być może Tobie wydaje ...

[dot87]

Przykro słyszeć że stanton jednak nie przypasował. U mnie w Akai dali się wyregulować bez większych problemów windę. Zgodzę się z Kolegą Regsoftem: raczej nie ma co się poddawać i szukać dalej:)
Może np:
https://www.olx.pl/oferta/wkladka-gramo ... z3xay.html (trzebaby więcej zdjęć ale wydaje mi się że to sanyo mg29 znany również jako Red ed czy goldring elektra ale żeby to potwierdzić trzeba by jakieś zdjęcie od frontu)
Ewentualnie:
https://allegro.pl/oferta/wkladka-gramo ... witemShare moze by tutaj spróbować licytować?
Ewentualnie jest jeszcze opcja stantona 500 (jeżeli są jeszcze dostępne od tego samego sprzedawcy). U mnie przy montażu nie wymagał regulacji windy (choć fakt ja mam Pickering V15 ale to chyba siostrzane konstrukcje także może się nie różnią wysokością?). Chyba że Kolega ma teraz awersje do stantonow:p

[jaca1970]

No cóż, pora na podsumowanie. Po moim ostatnim poście Wasze milczenie jest wymowne.
Wygląda na to, że chciałem za dużo. Dziś wróciłem do mojej AT 95e

Hej no czytam i smuteczek, kibicowałem koledze bo...
prawie w tym samym czasie zamówiłem od tego samego gościa z OLX
Stantona 680 i Stantona 500 gold ( a pomiędzy nimi SHURA M44G od Wojtka )

Mailem podobne problemu z windą i bananem - też mi przejechał STANTON po płycie na końcu przy wracaniu ramienia, brrrrr
ale po regulacji wspomnianego bananna z windy w poziomie i pionie wszystko się " ułożyło" i jest ok

efekt muzyczny do opisania w innym miejscu - jestem bardzo zadowolony,
Stanton 680 V3 chciał zrobić mi dyskoteką w domu - ale na dziś nikt nie z tej nowej trójki nie wygrał,
no tylko po AT70 co miałem od nowości w tym gramofonie zostało wspomnienie
muszę więcej czasu posłuchać nowych wkładek

z tego co zobaczyłam Twój PS i moja WEGA P120 SH ( SONY PS-212 ) to bardzo podobne konstrukcje - może za wcześnie się poddałeś

Może kolega Regsoft by sie jeszcze przyjrzał ?
też chętnie pomogę...

poniżej zdjęcia