Ja z kolei mam kilka nagrywanych w końcówce lat 80' i brzmią świetnie. Byli ludzie, którzy specjalizowali się w przegrywaniu CD na kasety i robili to profesjonalnie. Na poligrafii opisywali tytuły na drukarce



Ja z kolei mam kilka nagrywanych w końcówce lat 80' i brzmią świetnie. Byli ludzie, którzy specjalizowali się w przegrywaniu CD na kasety i robili to profesjonalnie. Na poligrafii opisywali tytuły na drukarce
Ja sam je przegrywalem kiedys na jamniku jakimskonrads0 pisze: ↑18 mar 2019, 17:07Ja z kolei mam kilka nagrywanych w końcówce lat 80' i brzmią świetnie. Byli ludzie, którzy specjalizowali się w przegrywaniu CD na kasety i robili to profesjonalnie. Na poligrafii opisywali tytuły na drukarce. Zawodowstwo
W tamtych latach nie posiadałem jeszcze Cd playera.
![]()
I winyl i cyfra
Nie trafiłem na taśmy ani z Rosji ani z Bułgarii. Natomiast wydania polskie diametralnie różniły się od zachodnich, naturalnie piszę o tych markowych.
Żeby nie było niejasności. To nie dlatego, że byłem grymaśnym chłopcem
Drogie jakieś. Wranglery i Riffle kupowałem po 8,50 (Konrad może po dwie pary brałeś na zapas
Darkman, ja już cenę zaniżyłem, cena Levis, Riffle, Wrangler dochodziły do 22$.
Żelazaowe po 1$, a chromówki, czy metal, to nie pamiętam. Były dużo droższe.