Witam wszystkich.

[budek6]

Mam na imię Andrzej i od ponad 20 lat posiadałem od nowości gramofon GS-467 "Bernard" który nie dawno zamieniłem na GS-424 "ADAM" w czarnej obudowie. Posiadam jeszcze kpl. duży zestaw f-my Technics ze wzmacniaczem SU-VX500 do którego podłączony jest DUAL 1226 z wkładką M75 Type D z dwoma zestawami igieł tj. oryginalna Shure NB 71 oraz od niedawna zakupiona w WAMAT igła f-my STYLUS. Tak więc dzięki stronie WINYL.NET moje zainteresowania zatoczyły krąg i jestem tu teraz razem z Wami. Tak jak ze starymi autami bywa i ze starym grającym sprzętem jest podobnie bowiem ma on swoje kaprysy i trzeba wiedzieć jak go udobruchać aby odwzajemnił nam się swoim dźwiękiem i przemówił do nas tak jak tego od niego tego oczekujemy. Mój "ADAM" jak się okazało gra tylko na jeden kanał ale to chyba nic poważnego bo wymienione ma przewody z DIN 5 na RCA i tu upatruje problem a w DUALU przestał działać automat choć gdy go testowałem przed zakupem działał. Myślę że w skrócie lecz konkretnie się przedstawiłem.
Jeszcze raz bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam...

[JacK]

Cześć

[kaZ]

Cześć

[Wojtek]

Cześć Andrzej

a w DUALU przestał działać automat choć gdy go testowałem przed zakupem działał.

Albo mechanizm się zaciął w swoim cyklu i teraz trzeba go "odkręcić" albo słynny "pimpek" spadł ze swojego tronu

[budek6]

Wlk. dzięki za przywitanie.
Jeszcze kilka słów o moim sprzęcie. Z Dualem to było tak jak z miłością ale że automat nie działa nie do końca odwzajemnioną. Gramofon kupiłem w sklepie ze starymi meblami oraz porcelaną którą z Niemiec się przywozi i u nas sprzedaje. Sądząc po jego obudowie oraz stanie zużycia (jak nowy) pochodził zapewne z domu w którym o sprzęt się dbało. W tym właśnie sklepie przeprowadziłem test z którego wynikało że trzeba ustawić tylko wkręt regulujący opadanie ramienia ponieważ w "automacie" ramię opadało w połowie płyty reszta była bez uwag. Niestety po przywiezieniu go do domu automat przestał działać. Ramię podnosi się ale już ręcznie muszę przesuwać je na początek płyty i ręcznie opuszczać.
PS: Ja zapoznaje się dopiero z obyczajami jakie panują na tym forum więc proszę o wyrozumiałość. Pragę jeszcze wspomnieć że pod wlk. wrażeniem jestem wiedzy jaką dysponuje Wojtek. Sprawy techniczne nigdy mnie nie interesowały a za sprawą jego postów zacząłem kręcić w gramofonie czym tylko się da i nie obawiam się że coś zepsuję. To dzięki Wojtkowi i innym na tym forum nauczyłem się obsługiwać gramofon. Jeszcze raz wszystkich pozdrawiam. Andrzej.

[budek6]

Hej. Pytanie do Wojtka a dotyczy mojego Duala 1226. Napisałeś że zaciął się mechanizm w swoim cyklu i teraz trzeba go "odkręcić". Co ta diagnoza oznacza i i co muszę zrobić aby się przekonać że trafiłeś w dziesiątkę ?

[Wojtek]

Przeczytaj sobie chociażby ten wątek: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=11&t=1662
Kolega miał podobny problem

Jeśli chodzi o cykl to mam na myśli obracanie talerzem (przy wyłączonym gramofonie) i sprawdzenie czy ramię będzie reagowało na to. Mechaniczna automatyka ramienia w Dualach jest poniekąd skorelowana z ruchem obrotowym talerza i czasami jak się coś zatnie/nie skończy to tą drogą można automat odblokować.

Jeśli to nic nie da to na 80% jest problem ze steuerpimplem, który np. wypadł ze swojego miejsca podczas podróży gramofonu z miejsca zakupu do Twojego domu.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę forumową "steuerpimpel" to natrafisz na więcej dyskusji.

Ogółem od pytań technicznych są inne działy forum

[budek6]

Hej. Wlk. dzięki Wojtek za sugestię dotyczącą "pimpla" w moim Dualu 1226 (CS 24). Tak jak wyczytałem w kilku postach dorobiłem go z wewnętrznej izolacji kabla koncentrycznego a automat odpalił już za pierwszym razem.
Pozdrawiam

[eenneell]