Jaki przedwzmacniacz do lampy?
-
- Posty: 746
- Rejestracja: 10 cze 2011, 12:34
- Gramofon: Kenwood KD 990
- Lokalizacja: Nuneaton UK
Re: Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Tak, sorki. I dziekuje za linki!
Z nowych chyba ten by gral najlepiej - tak z opisu wnioskuje, moge sie mylic...
Yamaha ciekawie sie prezentuje, ciekawe jak by wypadla na tle tych nowych przedwzmacniaczy. Sprzedawca ma noty wzorowe wiec moze warto?
Z nowych chyba ten by gral najlepiej - tak z opisu wnioskuje, moge sie mylic...
Yamaha ciekawie sie prezentuje, ciekawe jak by wypadla na tle tych nowych przedwzmacniaczy. Sprzedawca ma noty wzorowe wiec moze warto?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Za bardzo nie wiem o czym piszeszsamuraj pisze:Z nowych chyba ten by gral najlepiej - tak z opisu wnioskuje, moge sie mylic...

Moim zdaniem warto. Rozumiem, że przychodzisz do nas ze światka "jak już to musi być nówka, bo z pewnością lepsza i na gwarancji"?samuraj pisze:Yamaha ciekawie sie prezentuje, ciekawe jak by wypadla na tle tych nowych przedwzmacniaczy. Sprzedawca ma noty wzorowe wiec moze warto?

No i przy okazji może przydadzą Ci się dodatkowe wejścia liniowe do wzmaka lampowego

Tak w ogóle to ta Yamaha ma jeden bardzo ciekawy i raczej rzadko spotykany patent, a mianowicie płynną regulację progów regulacji tonalnej zamiast typowego przełącznika, z dwoma czy trzema programi albo w ogóle po jednym progu na stałe

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 746
- Rejestracja: 10 cze 2011, 12:34
- Gramofon: Kenwood KD 990
- Lokalizacja: Nuneaton UK
Re: Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Wymienionych przez Ciebie wczesniejWojtek pisze: Za bardzo nie wiem o czym piszeszJaki "ten z nowych"?

Raczej nie specjalnie, wydaje mi sie ze sporo nowych wyrobow ma zywot niewiele dluzszy od dodanej gwarancji...Wojtek pisze:Moim zdaniem warto. Rozumiem, że przychodzisz do nas ze światka "jak już to musi być nówka, bo z pewnością lepsza i na gwarancji"?
Wejscia przydadza sie na pewno a sam przedwzmacniacz swoim wiekiem nie bedzie odstawal od calej reszty, poza tytulowa lampka

Juz niemoge sie doczekac jak ja podlacze

Dziekuje za wsparcie
-
- Posty: 746
- Rejestracja: 10 cze 2011, 12:34
- Gramofon: Kenwood KD 990
- Lokalizacja: Nuneaton UK
Re: Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Nie ogarniam tematu regulacji...Wojtek pisze:Tak w ogóle to ta Yamaha ma jeden bardzo ciekawy i raczej rzadko spotykany patent, a mianowicie płynną regulację progów regulacji tonalnej zamiast typowego przełącznika, z dwoma czy trzema programi albo w ogóle po jednym progu na stałe
Czy powinienem ustawiac wartosci pod specyfike wkladki i jesli tak to jak - DIGITRAC 300 SE
czy tylko na ucho?
Jaka opornosc jest na wyjsciu sluchawkowym? W specyfikacji podano 6V/100ohms (0,01% THD, 1000Hz)
Opornosc moich sluchawek rowna sie 24 om. Czy to oznacza ze moge nimi uszkodzic przedwzmacniacz czy jak? (Dlaczego tak czesto podawane sa w specyfikacjach inne jednostki a nawet kompletnie inne dane nijak nie dajace sie porownac)


W lampie jest 32 om wiec teoretycznie sluchawkami mozna wzmacniacz uszkodzic... praktycznie nie sprawdzalem. W przyszlosci poszukam odpowiednich ale ciekawi mnie jak to wlasciwie jest?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jaki przedwzmacniacz do lampy?
No ja pisałem o loudness, a ty masz na myśli tryb pracy przedwzmacniacza gramofonowego?samuraj pisze:Nie ogarniam tematu regulacji...

Szczerze mówiąc to i jedno i drugiesamuraj pisze:Czy powinienem ustawiac wartosci pod specyfike wkladki i jesli tak to jak - DIGITRAC 300 SE
czy tylko na ucho?

Tu masz specyfikację swojej wkładki: http://www.vinylengine.com/library/digitrac/300se.shtml
Mamy tam podaną impedancję (load impedance) i zalecaną pojemność (load capacitance).
Impedancja jest standardowa jak na wkładkę MM, czyli 47kOhm, a pojemność producent zaleca w przedziale 200-500pF.
W przedwzmacniaczu Yamaha C-65 masz 2 wejścia gramofonowe. Phono 2, które ma stałe parametry 2,5mV (napięcie wejściowe), 47kOhm i 220pF, oraz Phono 1, które ma 5 ustawień do wyboru, ale tylko dwa nas będą interesowały, bo tylko dwa są pod impedancję 47kOhm.
Przy Phono 1 zostaje Tobie wybór pojemności, 220pF czy 330pF.
Trzeba liczyć się z tym, że przewody biegnące od wkładki przez ramię aż do przedwzmacniacza też mają swoją pojemność, gdzieś w okolicach 200pF (ale bywa różnie, to zależy, można zmierzyć jak ktoś chce, ma czym i potrafi

To w sumie tyle jeśli chodzi o teorię.
A w praktyce to możesz sobie posprawdzać jak brzmi wkładka przy jednym i drugim ustawieniu i sam ocenić co dla Ciebie brzmi lepiej i tak zostawić. Nic się sprzętowi nie stanie, a rekomendowane wartości i tak częstokroć nie są idealnymi, bo to wszystko zależy od różnych czynników

Tu jest fajna dyskusja na ten temat: http://www.vinylengine.com/turntable_fo ... php?t=6674
Skoro masz napisane, że 100 ohmów, to czemu nas się jeszcze pytasz?samuraj pisze:Jaka opornosc jest na wyjsciu sluchawkowym? W specyfikacji podano 6V/100ohms (0,01% THD, 1000Hz)

Nie, Skąd takie wesołe teorie?samuraj pisze:Opornosc moich sluchawek rowna sie 24 om. Czy to oznacza ze moge nimi uszkodzic przedwzmacniacz czy jak?

Inne jednostki? Rzadko kiedysamuraj pisze:(Dlaczego tak czesto podawane sa w specyfikacjach inne jednostki a nawet kompletnie inne dane nijak nie dajace sie porownac)



Wszystko da się porównać. Impedancja słuchawek praktycznie zawsze jest mierzona przy sygnale 1kHz.
Ja bym chciał tą teorię gdzieś przeczytaćsamuraj pisze: W lampie jest 32 om wiec teoretycznie sluchawkami mozna wzmacniacz uszkodzic

W sensie że ze strachu nie podłączałeś słuchawek do lampowca? Ojoj... Niepotrzebnie.samuraj pisze:praktycznie nie sprawdzalem.
Ale co chcesz odpowiedniego szukać? Słuchawek? To nie patrz na impedancję i się tym nie przejmuj, a po prostu słuchajsamuraj pisze:W przyszlosci poszukam odpowiednich ale ciekawi mnie jak to wlasciwie jest?

6V przy 100ohm to taki dobry kompromis na wyjściu słuchawkowym, bo dzięki temu nie będzie za głośno przy słuchawkach o niskiej impedancji ani nie za cicho przy słuchawkach o wysokiej impedancji.
Powiedz może lepiej jaki to model słuchawek?
Ogółem nie masz się czym przejmować w tym temacie i nie mam pojęcia skąd się wzięły bzdury o uszkadzaniu wzmacniacza/słuchawek poprzez różnice w impedancji. Bez obaw wpinaj słuchawki pod jakikolwiek wzmacniacz/odtwarzacz.
Jeszcze się nie spotkałem z przypadkiem by impedancja słuchawek idealnie skorelowała się z wyjściem po stronie wzmacniacza

Tym bardziej że w zależności od fali sygnałowej, wartości te są zmienne i wiele zależy od konstrukcji samych słuchawek.
Dzisiaj większość popularnych słuchawek jest projektowanych pod niską impedancję ze względu chociażby na urządzenia przenośne, które z natury rzeczy posiadają słabe wyjście słuchawkowe (o niskiej mocy), a więc żeby zapewnić odpowiedni poziom głośności, mają one niską impedancję.
Nie rób korelacji między poziomem impedancji na linii głośniki-wzmacniacz, a słuchawki-wzmacniacz, bo obawiam się, że chyba z tego właśnie wynikają Twoje obawy, że "skoro wpinanie kolumn 4ohm do wzmacniacza 8ohm to zły pomysł to wpinanie słuchawek 30ohm do wzmacniacza 80ohm pewnie też jest złym pomysłem"

Dobrze przypuszczam?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 746
- Rejestracja: 10 cze 2011, 12:34
- Gramofon: Kenwood KD 990
- Lokalizacja: Nuneaton UK
Re: Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Po tej lekturze do takich wlasnie wnioskow doszedlem...samuraj pisze:Nie rób korelacji między poziomem impedancji na linii głośniki-wzmacniacz, a słuchawki-wzmacniacz, bo obawiam się, że chyba z tego właśnie wynikają Twoje obawy, że "skoro wpinanie kolumn 4ohm do wzmacniacza 8ohm to zły pomysł to wpinanie słuchawek 30ohm do wzmacniacza 80ohm pewnie też jest złym pomysłem"
Dobrze przypuszczam?
http://nt.interia.pl/audio-wideo/news/j ... 44269,3610Wojtek pisze:Ja bym chciał tą teorię gdzieś przeczytać
Na ten czas mam Sony MDR-V150 i myslalem o kupnie Sennheiser HD 280 PRO ale odloze to na kiedy indziej

Wiec intuicja mi dobrze podpowiedziala bo wczoraj wybralem 220pF - po sprawdzeniu ze moja wkladka ma impedancję 47kOhm.Wojtek pisze: Tak więc teoretycznie zarówno 220pF jak i 330pF po stronie przedwzmacniacza będzie się zgadzało dla wkładki, ale w tym wypadku bardziej zgadza się ta niższa wartość
Napisze jeszcze tylko ze potencjometry w Yamaszce sa w lepszym stanie niz w nowej lampce... Mniej trzeszcza i nie ma luzow a Yaqin niewielkie ma. Za to dzwiek jaki sie od wczoraj z glosnikow wydobywa cieszy me serce niezmiernie

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43730
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Facet nieźle namieszał w tym opisie, a porównując w przykładach wartości 8, 6 i 4 ohm to praktycznie rzecz biorąc pojechał po ekstremach.samuraj pisze:Po tej lekturze do takich wlasnie wnioskow doszedlem...
Mam te Sennki już parę lat i mogę szczerze polecić.samuraj pisze:Na ten czas mam Sony MDR-V150 i myslalem o kupnie Sennheiser HD 280 PRO ale odloze to na kiedy indziej![]()
Wiesz... starość starością, ale Yaqin to nie jest drogi sprzęt made in Japan, także mnie to nie dziwi.samuraj pisze: Napisze jeszcze tylko ze potencjometry w Yamaszce sa w lepszym stanie niz w nowej lampce... Mniej trzeszcza i nie ma luzow a Yaqin niewielkie ma.
Aż taka różnica?samuraj pisze:Za to dzwiek jaki sie od wczoraj z glosnikow wydobywa cieszy me serce niezmiernie

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
-
- Posty: 746
- Rejestracja: 10 cze 2011, 12:34
- Gramofon: Kenwood KD 990
- Lokalizacja: Nuneaton UK
Re: Jaki przedwzmacniacz do lampy?
Mysle ze zbyt malo mam doswiadczenia i osluchania zeby cos wiarygodnego napisac. Ale z wlasnych odczuc jak pierwszy raz uslyszalem The Alan Parsons Project - I Robot strone B to az przyklasmalem z radochy! Z kolei jak pobawilem sie z wyjsciem sluchawkowym to przy Led Zeppelin – The Soundtrack From The Film The Song Remains The Same - Dazed And Confused odkrylem ze przez lampke bas jest jakis taki rozmazany i powiedzmy niewyrazny w porownaniu do bezposredniego podlaczenia pod przedwzmacniacz. I teraz chyba zaczne szukac innych lamp do wzmacniacza. Jednakze jeszcze przedwczoraj powiedzial bym ze jest OK wiec lepiej zebym sie nie rozpisywal bo tez moge namieszac hehe