...tak minął rok i trochę sprzętu pozmieniałem, aktualnie to dzielony Rotel RC/RB-1070 i głośniki Audio Physic Tempo 6, kabelki Fadel Stream. Nareszcie jestem kontent z brzmienia niektórych LP, w obecnej sytuacji niestety muszę przyznać, że LP wygrywają z CD odtwarzanymi na Rotel RCD-1072, co skłania mnie do poszukiwać lepszego CD-ka...a dla przypomnienia gram na Technics SL-1200, Shure V15mkIII z igłą Jico eliptyk. Pomijając kwestie wygody, bo płyty trzeba by co chwilę myć, by uniknąć trzasków, kwestię cen starych, dobrych wydań LP i kwestię miernej jakości brzmienia nowych tłoczeń winylowych- stwierdzam sensowność zabawy winylami, zwłaszcza, jeśli posiadamy ich sporą kolekcję na starcie:), dodam tylko, że w porównaniu bierze udział sprzęt z 2-ch mocno różnych półek cenowych. Wartość CD- okolice 1500zł, wartość gramofonu- okolice 3000zl, to tak na obronę płyt CD, jeszcze kwestia ceny nośnika: LP z epoki, stan BDB okolice 200zł, CD nieremasterowane, z epoki za 20zł- pewnie wydanie Japan w cenie >150zł byłoby lepsze...ale nie mam, bo cebula nie pozwala...wiadomo
Przewaga brzmieniowa LP objawia się zwłaszcza w zakresie tonów wysokich, tutaj wybrzmienia talerzy i przeszkadzjki mają należyty blask, dźwięk zyskuje na przestrzenności, odczuwalna dynamika też wydaje się lepsza..
...takie moje przemyślenia.
pozdrówka, wszystkiego dobrego w 2019 roku dla Was chłopaki i dziewczęta!