AKAI AP-B21 i wkładka Empire 250KE

[Perunn]

Cześć,

Szukam wystarczająco dobrej igły do tytułowego zestawu. Niestety mam pecha ze sklepami i nikt nie udzielił mi jeszcze odpowiedzi (czekam już od tygodnia).

Mam gramofon AKAI AP-B21 EMPIRE 250KE i brakuje jeno igły do pełnego

Dzięki za sugestie mające sens w tym zestawieniu i nie będące 10-krotnością cenową samego adaptera.

[Perunn]

Dobra, może się narażę, ale czyżby nikt nie potrafił odpowiedzieć od 2 tygodni od sklepu aż po forum ?

Wygląd to tak :

[Wojtek]

Z tymi naszymi sklepami to jest tak, że jak czegoś nie oferują to Ci nic nie powiedzą. Pomijam już kwestię często braku elementarnej wiedzy tematycznej.
Wkładki marki Empire to w ogóle są mało znane okazy w naszym kraju

Dzięki za zdjęcia, przydały się.

Oryginalnej igły już nie dostaniesz, ale tanie zamienniki są dostępne, nawet i u nas.
http://allegro.pl/nowa-igla-gramofonowa ... 61949.html
http://wamataudio.pl/dn-105.html

Nie jest to wkładka wysokich lotów, raczej niski model, najprawdopodobniej nawet nie jest to robota Empire tylko jakiś przemianowany OEM (może od AT albo Sanyo?), montowany na niskich modelach gramofonów różnych producentów.

i nie będące 10-krotnością cenową samego adaptera.

Adapter = wkładka, dla ścisłości, a 10x cenowej nie mamy zamiaru zgadywać, bo nie wiemy ile dałeś za gramofon bez igły
Zresztą, nawet gdyby gramofon był darmowym znaleziskiem/prezentem, to takie podejście jest nieco głupie.

[Perunn]

O, coś się ruszyło. Dzięki Wojtek za wstępną diagnozę. Dedukując, skończy się na wymianie całej wkładki na nową wraz z igłą, tak mniemam.
Co można wrzucić do takiej maszyny ? Chciałbym się zmieścić w 300 zł łącznie (wkładka z igłą), jeśli jest to możliwe. Rozumiem, że nawet jak wstawię tylko igłę, którą podałeś to i tak nie będę zadowolony z brzmienia, a i płyty nie będę grzecznie potraktowane, czy tak ?

p.s. mam forum, mogę poczytać o wkładkach i zadać sobie ten trud by coś wybrać. W końcu od tego jest forum Tylko muszę wiedzieć w czym mam szukać (rodzaj itp.) jazz, elektronika, klasyczna, to będzie grane na tym deck'u.

Sam gramofon mi wystarczy na początek, kiedyś będzie inny. Na ten czas nie potrzebuję lepszego, skoro winyli mam śladową ilość póki co.

Pozdro

[Wojtek]

Chciałbym się zmieścić w 300 zł łącznie (wkładka z igłą), jeśli jest to możliwe.

To może zacznij na spokojnie od AT-95E. Trochę $ w portfelu zostanie.

Rozumiem, że nawet jak wstawię tylko igłę, którą podałeś to i tak nie będę zadowolony z brzmienia

Tego nie mogę zagwarantować. Nie wiem jakie masz doświadczenie i oczekiwania
Dla wielu ludzi nawet takie podstawowe wkładki mogą przebijać jakościowo brzmienie innych dostępnych im źródeł (mp3 itd.).

a i płyty nie będę grzecznie potraktowane, czy tak ?

Cóż, nie ma co ukrywać, że w tych igłach siedzi prosty szlif sferyczny, ale z drugiej strony nie jest to też poziom "krajalnicy"

Sam gramofon mi wystarczy na początek, kiedyś będzie inny. Na ten czas nie potrzebuję lepszego, skoro winyli mam śladową ilość póki co.

Spoko, nawet nie odmawiam Tobie chęci zachowania tego Akai, bo zły nie jest

[Perunn]

Dzięki Wojtek, wkładka "już leci". Dobrze, że jest jakiś obieżyświat w danem zagadnieniu, inaczej zajęłoby mi to lata świetlne.

Lubię i pasuje mi ascetyczny i dosyć surowy wygląd gramofonu (wystrój wnętrza, mieszkanie w ogóle). Doświadczenie w słuchaniu muzyki, hmmm, wieloletnie. Gatunki mocno przeorane w większości. Przy tym zostańmy.
Jestem z tych, których na szczęście natura wyposażyła w poczucie rytmy, a tym bardziej słyszę różnicę pomiędzy radiem, CD a już z pewnością winylem.
Na JBL LX800 słychać różnicę w każdym z tych dźwięków. W dynamice przede wszystkim, w zakresie częstotliwości (radio 22, a cd 44 w końcu) ... a tak poza tym od tego są inne wątki

Szlif niech będzie jaki jest. Teraz muszę zainteresować się "pucmaszyną" co by muzyki, a nie marasu (brudu) słuchać.

Jeszcze raz dzięki za ten temat.

[Wojtek]

(radio 22, a cd 44 w końcu)

Mówisz o częstotliwości próbkowania? To z radiem chyba coś Ci się pomyliło

Teraz muszę zainteresować się "pucmaszyną" co by muzyki, a nie marasu (brudu) słuchać.

Tak, na dłuższą metę przydadzą się akcesoria czyszczące.

[Perunn]

Tak, pomelało mi się. Mea culpa. Od 00:00 do 6:00 słuchałem Trójki, a wcześniej płyt. Różnica jest słyszalna jest i to znacznie. Muszę doczytać, bo sporo się pozmieniało technologicznie (jeśli chodzi transmisję) odkąd technicznie za tym nadążałem (interesowałem się).

Pozdro