Czyszczenie i konserwacja igły

Ramzes · Post autor: **Ramzes** » 19 kwie 2012, 10:28

Jeżeli taki temat jest proszę o wskazanie w którym wątku jest ten temat poruszony, a ten proszę skasować.
Jak najlepiej czyścić igłę? Mam szczoteczkę do czyszczenia igły i wkładki na sucho, ale mimo wymytych płyt i tak masa kurzu osiada na igle, zakupiłem takie coś
http://www.winyle.pl/index.php?p=towar& ... 0ig%C5%82y czy jest to dobry preparat i jak go prawidłowo użyć razem z załaczoną szczoteczką?

ahaja · Post autor: **ahaja** » 19 kwie 2012, 13:22

Lepiej to: http://www.winyle.pl/index.php?p=towar& ... 0ig%C5%82y

Przed opuszczeniem igły na płytę należy ją odkurzyć szczotką: http://www.winyle.pl/index.php?p=towar& ... 0p%C5%82yt Taka w zupełności wystarczy. Ważne jest to by kierować ją od zewnątrz do środka płyty, na kręcącym się już talerzu.

Skoro coś się przykleja do igły to oznacza, ze jest źle umyta.

Post autor: **Wojtek** » 19 kwie 2012, 13:52

Nie ma takiego tematu Ramzes, a pomysł na dyskusję jest na tyle dobry, że go przykleję

Ramzes pisze:czy jest to dobry preparat

Ujdzie w tłoku. Też mam taki podobny, od Reloopa.

Ramzes pisze:ale mimo wymytych płyt i tak masa kurzu osiada na igle

To masz jakiś lichy sposób mycia.
A, już sobie przypominam, płyn + szmatka, prawda?

Ramzes pisze:i jak go prawidłowo użyć razem z załaczoną szczoteczką?

Nie ma rysunku na opakowaniu?

Namocz pędzel w płynie, unieś pędzel pod igłę i delikatnie czyść igłę przesuwając pędzel ruchem od tyłu igły do przodu, tak by namoczone włoski ją dotykały.
Nie potrafię tego lepiej wyjaśnić

ahaja pisze:Przed opuszczeniem igły na płytę należy ją odkurzyć szczotką: http://www.winyle.pl/index.php?p=towar& ... 0p%C5%82yt Taka w zupełności wystarczy. Ważne jest to by kierować ją od zewnątrz do środka płyty, na kręcącym się już talerzu.

O szczotkach do płyt to raczej tutaj: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=26&t=1298
Nie wspominając już o ogólnym wątku ds. czyszczenia płyt: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=26&t=29

Ramzes · Post autor: **Ramzes** » 20 kwie 2012, 09:54

Jakoś ten sposób mycia sprawdza się płyn + ściereczka, ale zawsze i tak gdzieś ten kurz się pojawia. Ile czasu potrzeba na wyschnięcie igły pomyciu w takim preparacie, godzina czy więcej? Nie chciałbym uszkodzić igły czy płyty.

ahaja · Post autor: **ahaja** » 20 kwie 2012, 12:06

Jasne, bo jak jedziesz ścierą po płycie to mikro włoski wchodzą w rowki a potem igła je wyciąga.

eenneell · Post autor: **eenneell** » 20 kwie 2012, 20:00

Czyzta płyta +

Wojtek pisze:Namocz pędzel w płynie, unieś pędzel pod igłę i delikatnie czyść igłę przesuwając pędzel ruchem od tyłu igły do przodu, tak by namoczone włoski ją dotykały.

i ma być ok!
Gdzieś kiedyś wcześniej Mr Wojtek pisał, że dobrze jest czyścić igłę (na mokro) nie przed słuchaniem, lecz po- by na następne słuchanie była czysta i sucha

I to jest b. dobra rada

Post autor: **Wojtek** » 22 kwie 2012, 08:45

Ramzes pisze:Jakoś ten sposób mycia sprawdza się płyn + ściereczka, ale zawsze i tak gdzieś ten kurz się pojawia.

Jak dla mnie to druga część zdania zaprzecza tej pierwszej.

Większość "myjących" nie ma tego typu problemu, więc chyba jednak nie jest to zbyt dobry sposób.
Podejrzewam że po prostu przecieranie ścierką z płynem nie zbiera skutecznie wszystkiego z głębi rowka albo sam płyn należy do tych "syfiastych".
Twoja wola.

Ramzes pisze:Ile czasu potrzeba na wyschnięcie igły pomyciu w takim preparacie, godzina czy więcej?

eenneell już napisał jaki ja stosuję zwyczaj, ale daj jej tak ze 2 godzinki przed ponownym odsłuchem.

Ramzes · Post autor: **Ramzes** » 24 kwie 2012, 11:45

używam tego płynu http://www.winyle.pl/index.php?p=towar& ... a8d883f3e6

napisałem, że kurz i tak się gdzieś pojawi na płycie dlatego, że niestety jest wszędobylski, a ja jednak wole słuchać płyt przy otwartej klapie.
Umyłem igłę wieczorem na noc także czasu na wyschnięcie było sporo i gra elegancko

Krzyś · Post autor: **Krzyś** » 24 kwie 2012, 19:50

Ramzes pisze:napisałem, że kurz i tak się gdzieś pojawi na płycie dlatego, że niestety jest wszędobylski,

u mnie poziom zapylenia w pokoju jest jak w jakiej kopalni kredy, a jakoś po umyciu płyt kurz się na nich za bardzo nie zbiera (no, ale ja słucham przy zamkniętej klapie -- pardon, przy zamkniętej szufladzie (przy otwartej szufladzie się nie da słuchać w moim gramiaku), a po wysłuchaniu płyty od razu umieszczam ją w kopercie (na nowoumytą płytę biorę nową, czystą kopertę)

Ramzes pisze:a ja jednak wole słuchać płyt przy otwartej klapie.

jak dla mnie to kompletnie bez sensu. po pierwsze -- płyty się kurzą, po drugie -- bardziej słychać needle talk... no ale jak kto woli...

tak poza tym to mocno dziwią mnie Twoje dziwiaczne zabiegi... (żeby nie powiedzieć dosadniej) masz kasę na gramofon/ściereczkę/płyn/płyn do igły/winyle/wzmacniacz/co tam jeszcze a nie masz tych drobnych 150 zł na myjkę... (150 zł = czyli 3 płyty winylowe po obecnych cenach) no, ale może lubisz się bawić godzinami w takie pierdoły, które mi zajmują 3 minuty (umycie płyty), a potem w zastanawianie się, czemu się nie udało/płyty są brudne albo porysowane/igła jest brudna/jaki płyn do igły kupić

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 24 kwie 2012, 19:59

Krzyś pisze:jak dla mnie to kompletnie bez sensu. po pierwsze -- płyty się kurzą, po drugie -- bardziej słychać needle talk... no ale jak kto woli...

Teoretycznie drgania igły przy zamkniętej klapie mogę degradować dźwięk, poprzez wprowadzanie całego gramofonu w mikrodrgania :3

eenneell · Post autor: **eenneell** » 24 kwie 2012, 20:13

Sindsoron pisze:Teoretycznie drgania igły przy zamkniętej klapie mogę degradować dźwięk, poprzez wprowadzanie całego gramofonu w mikrodrgania :3

Teoretycznie przy zamkniętej klapie "fala dzwiękowa jest odcięta" i nie zrobi się sprzężenie zwrotne; głośniki=>igła/wkładka

Collection · Post autor: **Sindsoron** » 24 kwie 2012, 20:28

eenneell pisze:Teoretycznie przy zamkniętej klapie "fala dzwiękowa jest odcięta" i nie zrobi się sprzężenie zwrotne; głośniki=>igła/wkładka

To ogólnie jest takie "pitolenie" które nie ma większego sensu :3 niech sobie każdy słucha jak chce :3

eenneell · Post autor: **eenneell** » 24 kwie 2012, 21:01

Sindsoron pisze:Teoretycznie drgania igły przy zamkniętej klapie mogę degradować dźwięk, poprzez wprowadzanie całego gramofonu w mikrodrgania :3

Sindsoron pisze:To ogólnie jest takie "pitolenie" które nie ma większego sensu :3 niech sobie każdy słucha jak chce :3

Teoretycznie Masz rację

Ramzes · Post autor: **Ramzes** » 25 kwie 2012, 08:28

Krzyś pisze: tak poza tym to mocno dziwią mnie Twoje dziwiaczne zabiegi... (żeby nie powiedzieć dosadniej) masz kasę na gramofon/ściereczkę/płyn/płyn do igły/winyle/wzmacniacz/co tam jeszcze a nie masz tych drobnych 150 zł na myjkę... (150 zł = czyli 3 płyty winylowe po obecnych cenach) no, ale może lubisz się bawić godzinami w takie pierdoły, które mi zajmują 3 minuty (umycie płyty), a potem w zastanawianie się, czemu się nie udało/płyty są brudne albo porysowane/igła jest brudna/jaki płyn do igły kupić

Krzysztofie po moim myciu płyt, płyty się nie rysują i za bardzo się nie kurzą (sporadycznie tylko pojawia się kurz). Sama kwestia igły. która co jakiś czas (nawet przy umytych płytach) po prostu wymaga konserwacji. Co jaki czas czyścicie igłę w swoich gramofonach (na mokro) ?

kielek · Post autor: **kielek** » 25 kwie 2012, 09:27

Ramzes pisze: Krzysztofie po moim myciu płyt, płyty się nie rysują i za bardzo się nie kurzą (sporadycznie tylko pojawia się kurz). Sama kwestia igły. która co jakiś czas (nawet przy umytych płytach) po prostu wymaga konserwacji. Co jaki czas czyścicie igłę w swoich gramofonach (na mokro) ?

Logicznym jest to,że dobrze umyte płyty,które po takim zabiegu zostaną zapakowane w nowe,czyste koszulki/koperty powodują mniejsze zabrudzenie igły,więc zabieg czyszczenia igły będzie rzadszy(sam myje igłę "raz na jakiś czas" na noc,by mogła spokojnie wyschnąć).Posłuchaj kolegów i zakup myjkę,koperty/koszulki oraz skomponuj sobie forumowy płyn a będziesz się cieszył czystym brzmieniem płyt a nie zamartwiał się częstotliwością "szorowania"igły

Winyl.net