Pomocy :( Potrzebna nowa wkładka

[hansu]

Jestem kretynem i uszkodziłem sobie prawie nową wkładkę Pioneer PC-3MC To wkładka MC o takiej konstrukcji, że cewki są na tej samej "zdejmowalnej" częsci co igła, a na tej górnej (przytwierdzonej do headshella) tylko magnesy. No i trąciłem ramię i jedna z cewek się urwała i nie mam prawego kanału

Jako, że jestem nowicjuszem chciałbym prosić o jakąś pomoc - co z tym fantem zrobić? Domyślam się, że naprawa nie wchodzi w grę, więc trzeba kupić albo nową igłę, albo zupełnie nową wkładkę. Pogooglałem i igła do mojej wkładki to koszt co najmniej 75$ + przesyłka z USA. Czy taka cena jest spowodowana jej jakością czy raczej tym, że jest stara i to towar deficytowy? W ogóle z jakiej mniej więcej "ligi" jest moja wkładka? Jak się ma to takiej na przykład AT-95E czy AT-120E?

Jako, że coś mi mówi, że raczej skończy się na nowej wkładce (choć oczywiście jeśli bardziej opłaca się kupić nową igłę to nie będę miał nic przeciwko) to może garść informacji charakterystycznych dla tematu "szukam wkładki".
Gramofon: Sanyo Plus Q50
Wzmacniacz: Pioneer A-77X
Kolumny: JBL L80T
Muzyka: Głównie klasyczny rock, jazz i heavy metal, czasem trochę elektroniki czy klasyki.
Budżet: Stosunkowo elastyczny, więc powiem może czego oczekuję. Na pewno chciałbym, aby nowa wkładka nie była gorsza od PC-3MC, a w miarę możliwości oczywiście lepsza. Z drugiej strony nie chciałbym wydawać ileśset złotych, jeśli na moim sprzęcie różnica między takim "mercedesem" a wkładką za 200 zł będzie stosunkowo niewielka czy wręcz niezauważalna. Innymi słowy - chciałbym wkładkę "do słuchania muzyki" dopasowaną mniej więcej poziomem do mojego zestawu.

Będę wdzięczny za wszelką pomoc i sugestie

[Wojtek]

Jakby co to tu masz angielską ofertę: http://www.stylusplus.co.uk/pioneer-pn3 ... 7513-p.asp

Czy taka cena jest spowodowana jej jakością czy raczej tym, że jest stara i to towar deficytowy?

Raczej to pierwsze. Oryginalne igły to oczywiście towar deficytowy, ale to już są kwoty powyżej $100

W ogóle z jakiej mniej więcej "ligi" jest moja wkładka? Jak się ma to takiej na przykład AT-95E czy AT-120E?

Szczerze mówiąc to bardziej trzeba byłoby to przyrównywać do chociażby Denonów MC-HO czy też Ortofonów MC, bo to jednak wkładka MC, a nie MM, ale z perspektywy AT to moim zdaniem byłoby to coś pomiędzy AT-120E (starą) i AT-440MLa, ale bliżej do tej drugiej.
Jednakże trzeba zaznaczyć, że to też zależy od igły.

Chyba najlepszy prezent jaki można sobie od ręki jeszcze kupić do tej wkładki to igła PN-401MC. Eliptyk.
Opłaca się dopłacić jeśli alternatywą jest nieoryginalna igła o większym promieniu niż oryginalny sferyk 3MC.

Tak więc kwestia wymiany igły jest do rozważenia, ale niestety, jak już zauważyłeś, wiąże się to z importem

[hansu]

bo to jednak wkładka MC, a nie MM

Na czym polega różnica? To znaczy różnice konstrukcyjne znam, chodzi mi bardziej o jakość/cechy dzwięku bądź sygnału.

Chyba najlepszy prezent jaki można sobie od ręki jeszcze kupić do tej wkładki to igła PN-401MC

Nie udało mi sie nigdzie znaleźć Możesz podpowiedzieć gdzie mam jej szukać?

W ogóle to jest trochę zaskoczony cenami tych igieł. Za mój gramofon zapłaciłem jakieś 400 zł i nigdy bym nie przypuszczał, że wkładka na nim zamontowana jest warta ponad 3/4 tej kwoty O_o (ponoć była nowa). Jak to jest - czy ceny tych igieł są takie ze względów konstrukcyjnych (większość "mechanizmu" generującego dźwięk jest "po stronie igły"), czy też gdybym kupił wkładkę MM podobnej klasy to wymiana igły kosztuje podobnie? Do czego zmierzam - może lepiej teraz więcej wydać na nową wkładkę, do której w przyszłości taniej kupię igły, niż za każdym razem wydawać na igłę więcej pieniędzy?

niestety, jak już zauważyłeś, wiąże się to z importem

Ani trochę nie przeraża mnie ta perspektywa. A powinna?

[Sindsoron]

Na czym polega różnica? To znaczy różnice konstrukcyjne znam, chodzi mi bardziej o jakość/cechy dzwięku bądź sygnału.

Z grubsza chodzi o to że przy MC igła ma mniejszą bezwładność przez co jest czulsza i jeszcze dokładniej "zczytuje" dane z płyty. Daje też kilkukrotnie słabszy sygnał, przez co wymaga przedwzmacniacza z obsługą wkładek MC. Wkładki MC są też bardziej wrażliwe na regulacji pojemności i oporu.

W ogóle to jest trochę zaskoczony cenami tych igieł. Za mój gramofon zapłaciłem jakieś 400 zł i nigdy bym nie przypuszczał, że wkładka na nim zamontowana jest warta ponad 3/4 tej kwoty O_o (ponoć była nowa). Jak to jest - czy ceny tych igieł są takie ze względów konstrukcyjnych (większość "mechanizmu" generującego dźwięk jest "po stronie igły"), czy też gdybym kupił wkładkę MM podobnej klasy to wymiana igły kosztuje podobnie? Do czego zmierzam - może lepiej teraz więcej wydać na nową wkładkę, do której w przyszłości taniej kupię igły, niż za każdym razem wydawać na igłę więcej pieniędzy?

Cena igły to często ponad 3/4 ceny wkładki.

[ahaja]

Daje też kilkukrotnie słabszy sygnał, przez co wymaga przedwzmacniacza z obsługą wkładek MC.
Tak jeśli chodzi o MC niskopoziomowe. Ten Pioneer to wkładka MC wysokopoziomowa (2,5mV) ... taka hybryda.

Wkładki MC są też bardziej wrażliwe na regulacji pojemności i oporu.
Nie. MM są równie wrażliwe ale w innym zakresie impedancji. MC w przedziale 10-1000 ohm, a MM od 10 kohm-100 kohm. Te ostatnie są bardzo wrażliwe na pojemność, MC praktycznie w ogóle.

Wyższą jakość da ci ostrzejszy szlif igły. W przypadku wkładek MC HO (wysokopoziomowych) ten szlif jest albo prosty sferyczny albo lichy eliptyk (jak tutaj).
Bardzo fajnie gra Nagaoka JT555 ze szlifem shibaty. To wkładka MM. Lepiej też będzie pasować do Twojego pre wbudowanego we wzmacniacz.

[hansu]

Jeszcze jedna rzecz zwróciła moją uwagę podczas ostatnich oględzin ramienia. Otóż headshell jest w pewnym sensie tak odrobine "przekrzywiony", że zamontowana na nim wkładka nie jest równoległa do powierzchni płyty. Dorzucam kiepskiej jakości zdjęcie na którym naskrobałem o co mi mniej więcej chodzi. Pytanie: czy tak ma być? czy tak może być? czy to bardzo źle i trzeba coś z tym zrobić?

[eenneell]

Tak ma nie być
Sprawdż czy na podniesionym ramieniu ramie przesuwa sie równolegle do płyty
Chodzi o to czy oś ramienia nie jest skrzywiona

[ahaja]

Na to w jakiej pozycji jest wkładka zwracaj uwagę wtedy, kiedy igła jest opuszczona na płytę. Zrób sobie szablonik z papieru milimetrowego i zobaczysz to dokładnie.

[hansu]

Już OK, okazało się, że moje ramię da się nieznacznie obracać wokół własnej osi, tylko trzeba troszkę siły w to włożyć. Już nie ma problemów z wyregulowaniem jego "kąta skrętu" tak, żeby igła była idealnie prostopadle do powierzchni płyty (spoczywając na niej). Podejrzewam, że to mogło być jedną z przyczyn uszkodzenia igły. Ale nadal pozostaje główny problem, czyli zakup igły lub nowej wkładki.

Z tego co zrozumiałem to wkładni MC są "z natury" lepsze od MM, choć pewnie oczywiście reguła ta ma sporo wyjątków. Jednak mój wzmacniacz nie ma żadnej możliwości regulacji pojemności czy impedancji dla MC, ma tylko przełącznik MM/MC i takie oto paramerty:

Czułość/impedancja:
MM: 2.5 mV/50 kOhm
MC: 0.2 mV/100 Ohm
Nie wiem co jeszcze jest potrzebne, ale cała specyfikacja jest tutaj, pdfa sciągnąć się nie da, ale można kliknąć w drugi obrazek: http://www.nodevice.com/manual/newmans/ ... 30304.html

Podejrzewam, że koszt ściągnięcia z USA nowej igły (odrobinę lepszej niż najtańszy zamiennik) wyniesie około 300-400 zł (dalej nigdzie nie mogę znaleźć tej igły, o której pisał Wojtek ). Czy za te pieniądze kupię całą wkładkę porównywalnej jakości lepiej dopasowaną do mojego sprzętu?

[Wojtek]

Nie udało mi sie nigdzie znaleźć Możesz podpowiedzieć gdzie mam jej szukać?

A choćby tutaj, za dopłatą: http://www.turntableneedles.com/Pioneer ... _1350.html
Mają jeszcze trochę całych wkładek PC-401MC: http://www.turntableneedles.com/Cartrid ... p_705.html

Jak to jest - czy ceny tych igieł są takie ze względów konstrukcyjnych (większość "mechanizmu" generującego dźwięk jest "po stronie igły"), czy też gdybym kupił wkładkę MM podobnej klasy to wymiana igły kosztuje podobnie?

Z grubsza: tak.

Do czego zmierzam - może lepiej teraz więcej wydać na nową wkładkę, do której w przyszłości taniej kupię igły, niż za każdym razem wydawać na igłę więcej pieniędzy?

To znaczy, proporcja między ceną nowej igły, a ceną całej wkładki będzie nadal zachowana. A z drugiej strony, dobre igły aż tak szybko się nie zużywają (no chyba że planujesz je katować ).

Cena igły to często ponad 3/4 ceny wkładki.

Czasem 2/3, czasem 3/4, a jeszcze kiedy indziej 9/10

Ani trochę nie przeraża mnie ta perspektywa. A powinna?

To zależy od Twojego portfela

W przypadku wkładek MC HO (wysokopoziomowych) ten szlif jest albo prosty sferyczny albo lichy eliptyk (jak tutaj).

Prawda, aczkolwiek oryginalna igła w Pioneer PC-3MC to sferyk.

Lepiej też będzie pasować do Twojego pre wbudowanego we wzmacniacz.

Dlatego że MM czy z jakiegoś innego powodu?

Na to w jakiej pozycji jest wkładka zwracaj uwagę wtedy, kiedy igła jest opuszczona na płytę. Zrób sobie szablonik z papieru milimetrowego i zobaczysz to dokładnie.

Zgadza się. Nie ma co sugerować się "geometrią" w headshellu gdy ten spoczywa na stopce

[hansu]

Nie ma co sugerować się "geometrią" w headshellu gdy ten spoczywa na stopce

Zdjęcie było z niezbyt szczęśliwej perspektywy robione i tak wygląda, ale to ramię nie spoczywa na stopce tylko wisi nad płytą. Mniejsza o to, ten drobny offtopowy problem jest już rozwiązany.

Nudny będę, ale: czy za te 400 zł (120$) kupię w Polsce (allegro? sklepy?) coś podobnej klasy?

[Waluch]

zamawiając z http://www.turntableneedles.com licz się z tym ,że na 99% doliczą Ci u nas w kraju VAT
nie da się z nimi też dogadać na wysyłkę jako 'Gift'

[hansu]

Ostatecznie padło na Nagaokę JT-555. Jutro lub pojutrze położę na niej łapki i zobaczymy co to cudo potrafi Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.

[hansu]

Jest niesamowita. Napiszę więcej jak ochłonę i jeszcze trochę posłucham. Ale jeszcze raz dziękuję za pomoc i polecenie tego modelu

[rafikdm]

To jak to w końcu jest?
Ta wkładeczka pioneer PC 3mc to wysokopoziomowa czy nisko?
Gra na pre MM czy MC?